Do zatrzymania doszło 6 grudnia w Chałupkach. Kierujący volkswagenem polo (czeskie numery) mężczyzna, zobaczywszy policjantów, zaczął zdradzać oznaki zdenerwowania. - Zachowanie to pozwoliło przypuszczać mundurowym, iż może posiadać przy sobie coś nielegalnego - informuje podkom. Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.

Okazało się, że 39-letni obywatel Czech miał przy sobie 0,5 grama amfetaminy, 5 gramów haszyszu i 3 gramy marihuany. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za posiadanie narkotyków grozi mu 3-letni pobyt w więzieniu.

_{źródło: KPP Racibórz, oprac. żet}