Miłe złego początki

Pierwsze minuty pojedynku Górnika Boguszowice i Granicy Ruptawy nie zapowiadały zdecydowanego zwycięstwa gości.

 

Huśtawka nastrojów wśród kibiców Górnika trwa. Bowiem tej wiosny gracze zespołu grają zgodnie z harmonogramem: po zwycięstwie – porażka. Sobotni mecz z Granicą Ruptawa potwierdził tę zasadę, gdyż zgodnie z tą przedziwną prawidłowością, po zeszłotygodniowym, wyjazdowym zwycięstwie nad Orłem Jankowice należało się spodziewać porażki. Początek spotkania porażki nie zapowiadał. Obie drużyny przystąpiły do pojedynku bardzo skoncentrowane, choć to raczej zawodnikom z Boguszowic powinno bardziej zależeć na zwycięstwie: nad strefą spadkową mają bowiem niewielką 5-punktową przewagę.  Ukoronowaniem dobrej gry Górnika w pierwszych minutach była bramka, zdobyta po indywidualnej akcji przez Pawła Szczecińskiego w 21 min. meczu. Zawodnicy Boguszowic nie cieszyli się jednak zbyt długo z prowadzenia – już 5 minut później Granica doprowadziła do wyrównania. Najwięcej przytomności w polu karnym rywala wykazał Przemysław Adamczyk i chytrym strzałem ponad interweniującym bramkarzem umieścił piłkę w siatce. Do końca pierwszej połowy trwała wyrównana walka, choć to boguszowianie byli bliżsi zdobycia gola.  Druga połowa zdecydowanie należała już do graczy Granicy – przewagę udokumentowali bramką zdobytą w 59 min. przez Jarosława Amarowicza po dokładnym wyłożeniu piłki przez Grzegorza Zielińskiego. Gracze Górnika postanowili szybko odpowiedzieć, jednak strzały Sebastiana Adamskiego i Mariusza Kowalczyka mijały światło bramki. Wraz z upływającym czasem, to Granica opanowała sytuację na boisku, i grając ładną kombinacyjną piłkę zdobyła kolejne gole. Najpierw w 67 min. Adam Śmigielski zdecydował się na indywidualną akcję, w polu karnym oszukał dwójkę obrońców gospodarzy i płaskim strzałem wyprowadził Granicę na 3:1. Ten sam zawodnik w ostatniej minucie spotkania przypieczętował bezdyskusyjne zwycięstwo graczy z Ruptawy.

 

Górnik Boguszowice – Granica Ruptawa 1:4 (1:1)
Bramki: Szczeciński (21 min) dla Górnika; Adamczyk (26 min), J. Amarowicz (59 min), Śmigielski 2 (67 i 90 min).

 

Górnik: Andrzejewski –R. Kuczera (Kuszpa), Łuczak, A. Kuczera, Szulik (Kostka), Szczeciński, Szpakowicz, Zadara (Sobolewski), Tokarski, Kowalczyk, Adamski (Tkocz).

 

Granica Ruptawa: Promny – Zieliński, Kowal, D. Sadowski, Szypuła, Adamczyk, Włodarczyk, Ryszka (K. Amarowicz), P. Sadowski (J. Amarowicz), Zaręba (Surma), Lasota (Śmigielski).

 

Marcin Mońka