Niedziela, 22 grudnia 2024

imieniny: Honoraty, Zenona, Franciszki

RSS

Gminy mówią „nie” śmieciowemu opałowi

11.09.2018 19:00 | 9 komentarzy | juk

Ministerstwo Energii przedstawiło projekt nowelizacji ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw. Jego zdaniem, dzięki temu z rynku wyeliminowany zostanie węgiel najgorszej jakości. Odmiennego zdania są samorządy i eksperci, którzy przeciwko nowym przepisom, ostro protestują.

Gminy mówią „nie” śmieciowemu opałowi
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Aktywiści wystosowali stanowisko w sprawie rozporządzenia zaproponowanego przez Ministerstwo Energii. Proponują w nim szereg zmian, m.in. zakaz sprzedaży węgla o zawartości popiołu powyżej 10%, siarki powyżej 0,8%, wilgoci powyżej 12% oraz o wartości opałowej poniżej 25 MJ/kg. Postulują również rezygnację z przedrostka EKO w słowach ekogroszek oraz ekomiał. – Przedrostek taki sugeruje, że paliwa te są ekologiczne, podczas gdy żadne paliwo oparte o węgiel nie może być ekologiczne ze względu na wysoką emisję CO2 i negatywny wpływ na zmiany klimatyczne. W zamian proponujemy wprowadzenie odrębnej nomenklatury i podziału na klasy węgla – sugeruje Polski Alarm Smogowy. Aktywiści proponują również odejście od dozwolonych odchyleń od zaproponowanych parametrów (3% dla wilgoci, 3% dla popiołu, 1 MJ/kg dla wartości opałowej i 0,3% dla siarki). – Zaproponowane przez ministerstwo odchylenia są w rzeczywistości próbą dalszego obniżania standardów jakościowych węgla – uważają przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego.

Krytyka rozporządzenia pada także ze strony władz samorządowych, które na własną rękę podjęły walkę ze smogiem. Przypomnijmy, że w Marklowicach władze gminy przygotowały pionierski program pomocy mieszkańcom przy wymianie źródeł ciepła w budynkach indywidualnych. Zakupiono 260 kotłów 5. klasy na groszek i pelet, które oddano chętnym marklowiczanom w tanią dzierżawę. Gmina wydała na ten cel 2,5 mln zł z własnego budżetu. – Punktem wyjścia w walce o czyste powietrze musi być wykluczenie ze sprzedaży paliw złej jakości, które ze względu na szkodliwość nie mogą być spalane w instalacjach domowych. Dlatego z całą mocą popieram wszelkie ograniczenia zmierzające do wykluczenia mocą ustawy z obrotu handlowego kiepskich paliw – mówi Tadeusz Chrószcz.

Paliwa dla mniej zamożnych?

Jak do zarzutów związanych z procedowaniem rozporządzenia odnosi się autor, czyli Ministerstwo Energii? Urzędnicy zapewniają, że projekty rozporządzeń będących konsekwencją przyjętej niedawno ustawy o jakości paliw „były wielokrotnie omawiane i prezentowane podczas prac legislacyjnych nad ustawą”, a minister energii przekazywał te projekty opinii publicznej na każdym etapie procesu legislacyjnego. – Przepisy rozporządzenia o monitorowaniu i kontrowaniu jakości paliw wychodzą naprzeciw oczekiwaniom społecznym oraz uwzględniają możliwości nabycia paliw przez najmniej zamożne gospodarstwa domowe – tłumaczy ME. Nie odnosi się jednak do zarzutów na temat konkretnych propozycji mających skutkować dopuszczeniem praktyki spalania złej jakości węgla w polskich domach. Po zakończeniu konsultacji projektów rozporządzeń ma zostać opublikowany raport na ich temat.

(juk)

Ludzie:

Tadeusz Chrószcz

Tadeusz Chrószcz

Wójt gminy Marklowice