Radnym nie podobają się śmieciowe propozycje zastępcy prezydenta

Choć to na razie tylko etap opiniowania projektów uchwał, to opozycjoniści (NaM-Oblicza-PiS) odnieśli sukces. Przed miesiącem zaproponowali by parafii kościelnych zarządzających cmentarzami nie obciążać nadmiernymi kosztami za wywóz śmieci i objąć je stawką 2 litry/10 m kw.

Urzędnicy policzyli ile parafie płaciły do tej pory i wyszło, że 7 podmiotów zarządzających cmentarzami opłaca wywóz śmieci kwotą 98 tys. zł rocznie. - Chcemy tyle samo po 1 lipca - oznajmił radnym komisji budżetu Wojciech Krzyżek wiceprezydent Raciborza. Przy takich żądaniach magistratu stawka przeliczeniowa wyniosłaby 15 litrów/10 m kw. Krzyżek nadmienił, że przy zastosowaniu stawki opozycji opłaty z parafii wyniosłyby tylko 18 tys. zł rocznie.

Bez większych nadziei klub opozycji podszedł do głosowania nad wyborem wariantu naliczania opłat śmieciowych dla cmentarzy. Zwykle koalicja gasi takie pomysły znaczną przewagą głosów. Tymczasem pomysł z niższą stawką przeszedł, bo na "tak" zagłosowali Dariusz Ronin i Henryk Hildebrand (obaj z komitetu prezydenckiego). Zaskakujące było też głosowanie nad innymi pomysłami innowacji śmieciowych jak: niższe stawki opłat dla szkół ponadgimnazjalnych, poprawczaka i ogródków działkowych. Wszystkie propozycje przedstawione przez wiceprezydenta miasta odrzucono.

W środę okaże się czy radni koalicji podtrzymają swoje zdanie z poniedziałku, ich szeregi nie były pełne na posiedzeniu komisji budżetu.