Wtorek, 3 września 2024

imieniny: Izabeli, Szymona, Erazmy

RSS

Janosikowe zostaje – dalej płacimy za biedniejsze gminy

14.08.2012 11:00 | 2 komentarze | mark

Państwowy "Janosik" wciąż aktualny

Janosikowe zostaje – dalej płacimy za biedniejsze gminy
fot: Filmweb
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zmiany w janosikowym, czyli mechanizmie zasilania budżetu państwa przez gminy,  których dochody z podatków w przeliczeniu na głowę mieszkańca przekroczą 150 proc. średniej krajowej, zostały odrzucone przez posłów komisji finansów publicznych i de facto o tym, czy w janosikowym potrzebne są jakiekolwiek zmiany zadecydują teraz wszyscy posłowie podczas drugiego czytania ustawy na posiedzeniu plenarnym Sejmu we wrześniu. Taka decyzja uderza przede wszystkim w wielkie metropolie i bogatsze województwa – projekt nowelizując janosikowe zakładał np. ulgę dla woj. mazowieckiego opiewającą na ok. 30 mln zł. W sytuacji jednak, gdy posłowie odrzucą kompletnie proponowane rozwiązanie, większe miasta i województwa mogą obejść się smakiem jeśli chodzi o ulgi. Rybnik w 2012 roku zapłaci dokładnie 1 106 505 zł janosikowego. To kwota stosunkowo niewielka w porównaniu do tego, co płacą dużo większe miasta, prezydent Fudali widzi jednak pewien niepokojący trend. - Nie można grzebać w tym, co zostało ustalone w momencie powstawania samorządów. Wtedy zostały ustalone cele i odpowiedzialność, jaka przypada na poszczególne jednostki i szczeble. Nie można tak po prostu tego zmieniać – mówi prezydent.

PaństwowyJanosikwyciągnie z rybniczan ponad 1,1 mln w tym roku

Nie ma jednak wątpliwości, że janosikowe płacić trzeba. - Janosikowe wiąże się z częścią wyrównującą subwencji ogólnej, czyli w praktyce oznacza to tyle, że jeśli zapłacimy 1,1 mln zł, otrzymamy subwencji w granicach 8,1 mln zł – tłumaczy prezydent Rybnika. - Projekt ustawy, który został zgłoszony wprawdzie zmniejsza wysokość janosikowego o  kilkadziesiąt procent, jednak zmienia też zasady przyznawanie subwencji ogólnej – dodaje. Bogatsze gminny dalej więc będą zasilały budżet państwa, które niczym Janosik – odbiera bogatym, a oddaj biednym. Czy jednak aby na pewno oddaje?