„Nie” dla głębszej Odry
Radni z Gorzyc przeciwni pogłębianiu Odry. Nie poparli apelu rady powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
W październiku 2011 do Urzędu Gminy w Gorzycach wpłynęło pismo z rady powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego o poparcie uchwały tamtejszych radnych w sprawie pogłębienia koryta rzeki Odry. Taką inicjatywę poparło już wiele gmin nadolzańskich i powiatów, również powiat wodzisławski. - Pogłębienie miałoby być traktowane jako element profilaktyki przeciwpowodziowej – wyjaśnia Justyna Markiewicz, kierownik referatu. Dlatego przygotowano projekt odpowiedniej uchwały popierającej pomysł. Nie zyskał on jednak entuzjazmu wśród radnych z Gorzyc.
Zabraknie pieniędzy na wały?
- Jestem zdecydowanie przeciwko tej uchwale. Brak na ten temat opracowań, chociażby dotyczących skutków finansowych, jakie nieść będzie ze sobą ta inwestycja. A przypuszczam, że będzie to bardzo kosztowna operacja. Pogłębianie zacznie się na wysokości Kędzierzyna. Finansować będzie to pewnie Zarząd Gospodarki Wodnej. Jeśli ta inwestycja ruszy to pochłonie spore środki finansowe. Obawiam się, że wtedy nie będzie pieniędzy na budowę wałów i umocnień na naszym terenie. Dlatego jeśli ten pomysł poprzemy to zagłosujemy przeciwko sobie. Przecież u nas nie ma potrzeby pogłębiania Odry – argumentował na posiedzeniu połączonych komisji radny Jerzy Rebeś. - Moim zdaniem chodzi o poprawę żeglowności Odry. Próbuje się to zrobić pod pretekstem ochrony przeciwpowodziowej na Odrze. Gdyby chodziło o ochronę to nie mówiło by się tylko o samym pogłębianiu, a o kompleksowych działaniach. Dlatego mam bardzo mieszane uczucia co do tej propozycji – dodała radna Lucyna Gajda.
Większość przeciwna poparciu pomysłu
Część radnych miała odmienne zdanie. - Skoro wiele gmin poparło tę propozycję to wydaje mi się, że również powinniśmy ją poprzeć. Rowy też przecież czyścimy, a Odra jeszcze czyszczona czy pogłębiana nie była – argumentuje radna Maria Jakubczyk.
Ostatecznie na posiedzeniu komisji za propozycją zagłosowało tylko kilku radnych, a 11 było przeciwnych, wobec czego projekt nie został skierowany pod obrady sesji.
(art)
Komentarze
120 komentarzy
s wstyd nam za takich radnych ,może dowiedzmy się kto był praeciw , żeby przyszli powodzianie mieli do kogo się zwrócic o pomoc , rebeaia nie zaleje , bie życzę nikomu powttórki z 1997
nie zasiadają lecz być może zasiądą
Jak nas ma zalać to zaleje. A co do naszej gminy to wierzę że u władzy zasiadają inteligentni i mądrzy ludzie.
do harnasia-wpisz sobie w google < heliwest fin> i wszystko sobie przeczytasz
Radni zamówili ekspertyzę czy z Turzy i Czyżowic widać Odrę. Bo może zbyt wysokie wały ją zasłoniły.
To był model helikoptera na baterie,,,to była zabawka
@Panek to jakiś specjalnym sprzętem sprawdzano? Bo coś ten helikopter miał na sankach zamontowane.
..... i liczenie niewiast na wydaniu
Sprawdzanie lini wysokiego napięcia.
co to za helikopter latał ostatnio tak nisko nad turzą?? wie ktos moze?
Pogłebianie dotyczy biegu rzeki sztucznie ukierunkowanego. Nie ma potrzeby regulować naturalnych meandrów - tam wielka woda radzi sobie o niebo lepiej.
acha,tzn że liczy się tylko gmina Gorzyce jeśli chodzi o bezpieczeństwo przeciwpowodziowe? A Odra płynie aż do Bałtyku A czy słynne meandry Odry też każecie pogłębić,bo już tam widzę rzesze obrońców przyrody.Ukłony dla "utopca",ma sporo racji.
rebes odejdz , odejdz glupcz ja ODRE SAM POGLEBIEM
Chałupki to gmina Krzyżanowice
zobacz galerię zdjęć www.solectwo Chałupki z pogłebiania Odry o którym prawdopodobnie pisał "utopiec",
utopcu - jeszcze jedno - widocznie masz to szczęście posiadać lokum w innym miejscu niż Olza. Jej mieszkańcy niekoniecznie nabywali domy w tym miejscu - najczęsciej odziedziczyli po przodkach, moze nie stac ich na wybudowanie sobie czegos w tak atrakcyjnych ostatnio lokalizacjach jak Czyżowice, Rogów - czyli cos "na wzgórzu". Są po prostu skazani na mieszkanie tu poprzez wiezi rodzinne, materialne. Mądrość nie ma tu nic do rzeczy. Co do kwestii religijnych - spytaj swego proboszcza - ale jak pamiętam wątki teologiczne istnienie Judasza i jego sprzedajność nie warunkuje, ani nie warunkowała naszego zbawienia. Teraz do wasermonka - od 1997 mineło ładnych kilka lat - myśle, że wszystkie wioski od czasu powodzi wypiekniały a sam fakt powodzi nie jest czynnikiem zmian. Jakoś Bluszczów wielkiej wody nie zaznał a konkurs wygrał....
ludzie zacznicie czytać ze zrozumieniem,dyć utopiec mo racjo gdo w olzie bywo to musi to prziznać.
utopiec - rany julek - znaczy sie - wystarczy dobra powódź, zeby wies wypiekniała. O matko i córko... Znaczy - dobrze, że zatopiło Olze, bo brudasy by nadal tam żyły, a tak Odra z Olza porządek zrobiły. Bomba rozumowanie. Lepszej laurki nie mogłeś sobie wystawić...
Dlaczego wytaczasz przeciw mnie taki arsenał poważnych argumentów,przecież zdajesz sobie sprawę,że gdyby nie daj Boże powtórzyła się powódż z 1997r,to głębsze koryto niewiele by wam pomogło .Chcę jeszcze dodać,że i polskiego honoru i ducha mimo wieku nie tracę,na świat patrzę z optymizmem a gdyby iść tropem twojega myślenia to:gdyby Judasz nie zdradził za 30 srebrników to nie byłoby wielkiej męki,ale nie byłoby też Zmartwychstania,naszego największego święta Chcę jeszcze dodać,że,po powodzi wieś Olza naprawdę wypiękniała,mimo tego następnej powodzi wam nie życzę.Na tym kończę dyskusję na temat pogłębiania rzek,powinni opowiedzieć się w tej sprawie zainteresowani mieszkańcy Olzy Odry itd.
"Dlaczego ktoś tak mądry mieszka 150 metrów od niebezpiecznej rzeki ?" Dlatego, że od zarania dziejów człowiek osiedlał się w pobliżu rzek. Chyba tłumaczyć nie trzeba dlaczego, bo przecież WODA to życie. Szkoda, że obecnie to już nic nie znaczy i życie ludzkie jest warte tylko kilka papierków z śmiesznym nadrukiem władców polskich. Niestety utopiec nie wyrażasz się jasno w języku polskim, myślę że zatraciłeś polskiego ducha i honor. Nie wolno przedkładać talarów przed człowieczeństwo. Judasz też sprzedał człowieka za 30 srebrników i tak właśnie historia się powtarza.
Dlaczego ktoś tak mądry mieszka 150 metrów od niebezpiecznej rzeki ?Dziwi mnie,że dopóki nikt nie wspominał w Nowinach o planach pogłebiania rzek nie było problemu.Usuwanie barek i czyszczenie dna Odry w okolicach mostu kolejowego, widziałem na własne oczy,gdy byłem wędkować na Odrze prawdopodobnie w 1998 roku.Widziałem też fachowe umacnianie brzegów Olzy oraz odbudowę wałów.Ze względu na stan zdrowia,do Olzy na ryby nie jeżdżę i nie wiem ,jaki stan jest obecnie Miłych mieszkańców Olzy pozdrawiam.Swoje nazwisko jestem gotów ujawnić ,gdy tylko moi " przedpisarze" też to uczynią.zresztą mój komentarz zaraz będzie oceniony przez redakcję,jako "poniżej pewnego poziomu"i natychmiast zakryty.A może słabo wyrażam się w polskim języku ?
Poprzedniku - warto zażyczyć sobie protokółów z sesji
Utopiec przedstaw się, bo jesteś jednym z radnych. Nie wiesz jak teraz ta sprawa załagodzić. Ale my wyborcy dotrzemy do tego.
Utopec, tyś chyba jakąś fatamorganę widział a nie pogłębiarki w rejonie Olzy i Odry!
Ta nasza władza to to jedna wielka pomyłka. Niestety my ich wybrali. Za dwa i pół roku zaś większość tych nieudaczników siądzie w radzie gminy, bo tak nas zamydlą. Za sześć godzin pracy w miesiącu mieć taką kasę - kto by nie chciał.
Utopiec ty mosz w głowie źle poukładane mieszkom w Olzie 150m od rzeki i od 1997 roku po powodzi nie widziołem żodnej pogłębiarki a takie to owe są zainstalowane na barkach czas czyszczenia 100m rzeki to ok tygodnia tak więc kliometr od mostu kolejowgo w kierunku górny gdzie wpada do odry Olza to czas 10 tygodni jak pozwoli pogoda nikt z nas i moich sąsiadów niczego takiego nie zaobserwował więc twoje wynurzenia wysnute są z palca
Pani Jakubczyk wiele lat była pracownikiem UG, dlaczego nie potwierdza sensacji Utopca?
Utopiec - chyba ci się porypały rzeki. To czemu Olzanie, Odrzanie i inne miejscowości rok temu tak drżeli jak się woda podnosiła.
PUMPERTNIKIEL,CZY WIEDZĄ O TOBIE WROCŁAWSKIE SZCZURY?
@Utopiec bredzisz jak byś miał na nazwisko Rebeś.
gdybyście interesowali się naszymi rzekami wcześniej ,to wiedzieli byście,że po powodzi w 1997 r dna rzek były pogłębione ,wyczyszczone i zostały z nich usunięte dwie zatopione barki,które stanowiły istotną przeszkodę dla nurtu Odry.Obecnie rzeka na terenie sołectwa Olzy jest uregulowana i jej pogłębianie nie ma znaczenia .dla bezpieczeństwa przwciw powodziom ,chyba,żeby nastąpił wyjątkowy kataklizm.Plan budowy kanału Odra_Dunaj pochodzi z 30 lat 19 wieku i daj Bóg,żeby się spełnił,ale obserwując cyrki polityczne w naszym kraju nie można o tym nawet pomarzyć.Wały na terenie sołectwa Olza dzięki staraniom naszych władz z ówczesną wójt p Krystyną Durczok ,są solidne spełniają swoje zadanie.To wasze "zainterosowanie" pogłębianiem rzek wypływa tylko z chęci "dowalaniu"radnym i,,władzy" dla wątpliwej satysfakcji.Gdyby nie artykuł w Nowinach,to nikogo sprawa pogłębiania rzek by nie obchodziła ps:Od mostu kolejowego na Odrze w Olzie żwirownie skutecznie pogłębiały rzekę eksploatując żwir,rzeka jest tu głęboka i nie wymaga dalszego pogłębiania..
@za płytki "Może radni którzy głosowali przeciwko pogłebianiu tu się przedstawią i powiedzą dlaczego nie chcą głebszej Odry. " Musisz zrozumieć jedno ci radni mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Mało tego oni mają problem z logicznym myśleniem, dlatego nie uświadczysz ich publicznej wypowiedzi w tej sprawie bo się te mendy do niczego nie nadają.
A skąd Oni to mają wiedzieć co jest dobre dla gminy. Na grubach tego nie uczyli, wójt też tego nie przerobioł na patrolu. Nie ma o co się wadzić. Jak zaleje to będziemy szukać winnych
Radni z Czyżowic na czele z Rebesiem są daleko od Odry i ich to nie interesuje
kto jest radnym z Olzy .Odpowiedzcie sobie
przecież pogłębienie koryta to podwójna korzyść: rzeka staje się żeglowna do czego dąży cywilizowany i nie tylko świat oraz koryto jest bardziej pojemne, więc nie potrzeba wysokich wałów. To jest szkolna i prosta sprawa, której o dziwo nie rozumieją nasi radni
Może radni którzy głosowali przeciwko pogłebianiu tu się przedstawią i powiedzą dlaczego nie chcą głebszej Odry. PANIE i PANOWIE RADNI - O D W A G I !!!
barany nie rddni
Boże!!! Pogłębić koryto rzeki to jak przeczyścić żyły. Czy przynajmniej olzańscy radni już nie pamiętają pogłębiarek na naszej rzece? Cofnijcie swą decyzję zanim Was ludzie zlinczują!!! (bo wyśmiali Was już pewnie wszyscy)
Radni - czy wy rozumiecie pojęcie pogłębić rzekę. Bo w naszej szkole czwartoklasista mówi że pogłebić to jest więcej wody w korycie i później się wyleje z brzegów. A jak wy radni sędzicie.