Fundusz dla śląskiego środowiska
Zarząd Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Katowicach przyznał dotację dla Gminy Radziechowy – Wieprz na sfinansowanie usunięcia dzikiego wysypiska, jakie pod koniec 2011 roku wykryto w korycie rzeki Soły.
Wówczas patrol Społecznej Straży Rybackiej, podczas kontroli natknął się na wcale niemałą górę śmieci, jaką nieznani sprawcy usypali na prawym brzegu Soły w miejscowości Wieprz. Wśród ponad 16 ton odpadów znajdowały się te najbardziej niebezpieczne zawierające azbest w pokawałkowanych fragmentach elementów budowlanych.
Mimo zawiadomienia policji i nagłośnienia w mediach tego ekologicznego skandalu, do dziś nie udało się wykryć sprawców. W takiej sytuacji, zgodnie z zasadami przyznawania dofinansowania ze środków WFOŚiGW, możliwe było wsparcie finansowe akcji usuwania.
W trakcie ubiegłorocznej kampanii społecznej „Życie po śmieci śmieciach”, zorganizowanej przy udziale WFOŚiGW w Katowicach, udało się zlikwidować w całym regionie kilkaset dzikich śmietnisk zlokalizowanych w lasach oraz w pobliżu górskich rzek i jezior. Znajdowano w nich sterty puszek, plastikowych opakowań, sprzęty RTV, AGD, meble, a nawet całe pordzewiałe konstrukcje budowlane lub odpady azbestowe. Nadal jednak z sygnałów jakie docierają od ekologów, rybaków, działaczy samorządowych oraz służb ochrony środowiska wynika, że plaga dzikich wysypisk - zwłaszcza na Żywiecczyźnie - wciąż jest jednym z najtrudniejszych nierozwiązanych problemów ekologicznych.
Nowa tzw. ustawa śmieciowa, poprzez udzielenie gminom prawa do uszczelnienia systemu gospodarki odpadami na swoim terenie, ma docelowo ograniczyć i zlikwidować proceder wysypywania śmieci do lasów i do rzek. Ale zanim to nastąpi, wiąż bardzo dużo zaleć będzie od wrażliwości i odpowiedzialności ekologicznej mieszkańców i turystów, tym bardziej, że coraz częściej mogą sami – jak w Wieprzu - przekonać się o tym, iż groźba zasypania nas górami śmieci komunalnych nie jest tylko teoretycznym zagrożeniem.
Komentarze
