środa, 18 września 2024

imieniny: Stefanii, Irmy, Stanisława

RSS

Polska może obniżyć emisję o 53 procent

01.02.2012 22:54 | 0 komentarzy | eco

Redukcja emisji gazów cieplarnianych aż o 53 procent w stosunku do poziomu z roku 1990 przez Polskę do 2030 roku jest możliwa – wynika z raportu „Niskoemisyjne dylematy - Jak ograniczyć emisję gazów cieplarnianych i co to oznacza dla polskiej gospodarki?” przygotowanego na zlecenie WWF Polska i Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego przez Instytut Badań Strukturalnych (IBS).

Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Celem przygotowanego przez ekspertów Instytutu Badań Strukturalnych raportu była ocena gospodarczych konsekwencji zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych w Polsce. Z raportu wynika, że taka redukcja jest możliwa pod warunkiem zastosowania przez państwo pełnego instrumentarium polityki klimatycznej. Oznacza to potrzebę modernizacji energetyki na mniej węglową poprzez zwiększenie wykorzystania odnawialnych źródeł energii, a także wykorzystania mało emisyjnych technologii zmniejszających energochłonność gospodarstw domowych i całej gospodarki, głównie przez lepszą izolację cieplną budynków istniejących i nowobudowanych. Ważne będzie również wprowadzenie kontroli wzrostu emisji w transporcie. Autorzy raportu podkreślają również potrzebę wykorzystania podatku węglowego lub jego ekonomicznego ekwiwalentu w celu stworzenia mechanizmów bodźców cenowych do zmniejszania emisyjności. 

Tak znacząca redukcja emisji z pewnością nie będzie dla naszego kraju procesem łatwym, ale jest to wyzwanie, które warto podjąć, kierując tym samym gospodarkę w stronę nowoczesnej, opartej na innowacji ścieżki rozwoju – mówi Monika Marks z WWF Polska. - Okazuje się, że unijne zobowiązania redukcyjne, zawarte w pakiecie energetyczno-klimatycznym, tak powszechnie w Polsce krytykowanym, nie tylko nie są zabójcze dla polskiej gospodarki, ale wręcz możliwe do realizacji na wyższym niż przyjęty dotąd poziomie ambicji. Z raportu wynika również, że inwestycja w energetykę jądrową nie jest wcale warunkiem koniecznym dla osiągnięcia niezbędnej redukcji. 

Proponowane działania wymagają preferowania przez państwo odpowiedniej – niskoemisyjnej – ścieżki rozwoju technologicznego w sektorze energetycznym, w tym także gotowości do rekompensowania firmom z tego sektora ponoszonych kosztów ponadstandardowych wydatków inwestycyjnych w droższe, niskowęglowe technologie. Po drugie, znaczne, niewykorzystane rezerwy ekologiczne i ekonomiczne tkwią w efektywności wykorzystania zasobów przez gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa. Dotyczy to zwłaszcza efektywności energetycznej i paliwowej, której ważnym źródłem mogą być termomodernizacje nieruchomości prywatnych i komercyjnych. Realistyczny scenariusz ich realizacji łącznie z wdrożeniem technologii oszczędzających energię lub paliwa na poziomie urządzeń domowych, oświetlenia i linii produkcyjnych pozwala osiągnąć redukcje emisji w pełni porównywalne co do skali z konsekwencjami ambitnego planu inwestycyjnego w energetyce. Trzecim ważnym obszarem gospodarki, w którym innowacje technologiczne mogą potencjalnie zwiększyć efektywność działalności ekonomicznej przy jednoczesnym pozytywnym wkładzie do polityki klimatycznej, jest transport. Ten cel można osiągnąć dzięki stopniowej modernizacji floty samochodowej i ciężarowej.

Niezbędnym elementem ambitnej polityki klimatycznej powinno być wprowadzenie podatku węglowego, opłat za emisje, zwłaszcza w energetyce. Umiejętne przeznaczanie przychodów z podatku węglowego na zieloną reformę podatkową i finansowanie korzystnych dla gospodarki inwestycji klimatycznych, zwłaszcza w obszarze innowacji, efektywności energetycznej i paliwowej, jest kluczem do spełnienia ambitnych celów redukcyjnych w perspektywie roku 2030. Należy też podkreślić, że opóźnianie kluczowych inwestycji w niskoemisyjną gospodarkę – przede wszystkim w energetyce – silnie obniży potencjał redukcji emisji a w długim okresie zwiąże Polskę z wysokoemisyjną infrastrukturą wpływającą negatywnie na konkurencyjność gospodarki.

Jeśli chcemy powstrzymać wzrost globalnej temperatury na krytycznym poziomie 2°C powyżej czasów przedprzemysłowych kraje rozwinięte powinny podjąć wyzwanie ograniczenia emisji o przynajmniej 80% do roku 2050 – podsumowuje Marks. - Polska ma już dziś szansę działać na rzecz niskoemisyjnej przyszłości.

Źródło: http://www.wwfpl.panda.org, fot. sxc.hu