Czwartek, 25 kwietnia 2024

imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry

RSS

Mieszkańcy narzekają na działalność ośrodka zdrowia w Turzu. Czują się dyskryminowani

13.04.2022 12:46 | 1 komentarz | mad

- Tak dłużej żyć nie idzie - denerwuje się Marcelina Waśniowska, sołtyska Turza. W ten sposób komentuje sytuację związaną z ośrodkiem zdrowia w tej wiosce, bo, jak podkreśla, przychodnia nie działa, jak należy. Burmistrz Paweł Macha mówi z kolei, że docierają do niego sygnały o dyskryminowaniu pacjentów z Turza i nieprzyjmowaniu ich w przychodni w Kuźni Raciborskiej.

Mieszkańcy narzekają na działalność ośrodka zdrowia w Turzu. Czują się dyskryminowani
O problemach z ośrodkiem zdrowia w Turzu mówili m.in.: Marcelina Waśniowska, sołtyska Turza i burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Marcelina Waśniowska wystąpiła na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej z wnioskiem o przywrócenie ośrodkowi zdrowia działalności sprzed remontu obiektu. Prosiła, aby raz w tygodniu była tam możliwość poboru materiału od pacjentów do medycznej diagnostyki laboratoryjnej.

Nie tylko Turze

Sołtyska zaznaczyła, że wniosek składa nie tylko w imieniu mieszkańców Turza, ale całej zachodniej strony gminy Kuźnia Raciborska, czyli osób, które korzystają z usług tego miejsca (oprócz Turza jeszcze: Siedlisk, Budzisk i Rudy). Ubolewała, że na sesję nie przyszedł Adrian Juraszek, sołtys i radny z Budzisk, sąsiedniej wioski. Obecnych na sesji reprezentantów tej części gminy pytała, czy podpiszą się po jej wnioskiem. Pismo poparli: Marcin Czerniej radny z Siedlisk, Przemysław Hawro sołtys Rudy oraz Gerard Depta przewodniczący rady miejskiej z Turza.

Marcelina Waśniowska powiedziała, że nie będzie uzasadniała swojego wniosku w trakcie obrad, czyli w chwili, kiedy sesja transmitowana jest w internecie. Zachęciła do dyskusji po obradach, która później się odbyła, ale bez protokołu i mediów. - To jest sprawa wewnętrzna, którą można w tym gronie omówić szczegółowo - zaznaczyła. Dodała, że obecnie ośrodek nie działa dobrze, co jej zdaniem wymaga pewnych rozmów. Problem ma dotyczyć nie tylko prośby, jaką wystosowała w piśmie podczas sesji.  

Problem należy rozwiązać

Burmistrz Paweł Macha odparł, że „nie ulega wątpliwości, że podmiot, który zajmuje się świadczeniem usług medycznych, nie chce tego Turza, i rozpaczliwie nie chce go od lat, ale jest zobowiązany umową, więc nas obowiązuje egzekwowanie warunków umowy, które ten podmiot z nami podpisał”.

Wyjawił, że szuka rozwiązania dla tego problemu. Chce znaleźć internistę lub pediatrę, który mógłby zająć się oddzielnie tym ośrodkiem zdrowia, oferując mu nawet mieszkanie przy miejscu pracy. Nie wyklucza, że mógłby to być Ukrainiec posiadający uprawnienia, który w Polsce szuka schronienia przed koszmarem wojny. To temat, o którym Macha rozmawiał już z Ryszardem Rudnikiem, dyrektorem Szpitala Rejonowego w Raciborzu, starostą Grzegorzem Swobodą oraz samorządowcami z innych gmin. Wyjaśnił, że jeśli znajdzie się ktoś taki, zwróci się do radnych z prośbą o zgodę, aby otrzymał mieszkanie, które połączone jest z przychodnią.

- Wtedy nie będziemy mieli już z tym podmiotem, który tego Turza nie chce, kłopotów - stwierdził.

Dyskryminowani pacjenci?

Zdaniem Gerarda Depty utrudnienia związane z dostępem do lekarza w przychodni w Turzu są „celowe, aby zniechęcić pacjentów do korzystania z tego ośrodka”. Sołtyska dodała, że jest na bieżąco w kontakcie z pacjentami.

- Karygodne - oceniała sytuację związaną z miejscową lecznicą.

Burmistrz Macha dodał, że słyszał o dyskryminowaniu pacjentów z Turza: nieprzyjmowaniu ich w przychodni w Kuźni Raciborskiej. - Trzeba to wyjaśnić, dowiedzieć się, czy to nie są pomówienia w stosunku do tego podmiotu, ale jeśli nie są, to bardzo brzydko. Trzeba dopilnować egzekucję umowy, którą podpisaliśmy - stwierdził.

W ośrodku może być winda

Sołtyska dziękowała jeszcze samorządowi za zrealizowany remont obiektu. Mowa o remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Turzu, gdzie mieści się ośrodek. Przypomnijmy, w ramach zadania budynek doczekał się m.in.: termomodernizacji, kotłowni gazowej wraz z instalacją oraz modernizacji instalacji sanitarnej i elektrycznej. Koszt inwestycji to: 693 184,45 zł, w tym dofinansowanie ze środków unijnych wyniosło 465 465,95 zł.

Marcelina Waśniowska powiedziała, że rada sołecka jest chętna dołożyć środków ze swojego funduszu na budowę windy w obiekcie, bo z jej wiedzy wynika, że można to zrobić niskim nakładem.

Co na to podmiot?

Ośrodek zdrowia w Turzu, podobnie jak przychodnie w Kuźni Raciborskiej i Rudach prowadzi spółka Amicus-Med. Zwróciliśmy się więc do tego podmiotu o komentarz. Po otrzymaniu odpowiedzi wrócimy do tematu.

Ludzie:

Gerard Depta

Gerard Depta

Przewodniczący rady miejskiej w Kuźni Raciborskiej

Marcin Czerniej

Marcin Czerniej

Radny miejski Kuźni Raciborskiej

Paweł Macha

Paweł Macha

Burmistrz Kuźni Raciborskiej.