Czwartek, 18 kwietnia 2024

imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Gościsława

RSS

Mirosław Lenk zwołał konferencję by podsumować działania rywala

31.10.2018 15:49 | 23 komentarze | ma.w

- Chcę się ustosunkować do pewnych spraw, które miały ostatnio miejsce w Raciborzu. Nie miałem do końca wpływu na te sprawy, do kilku się odniosę - zaczął prezydent Raciborza. Mówił do dziennikarzy z betonowego podestu na placu Długosza używanego jako scena przy oficjalnych uroczystościach w PRL. Towarzyszyli mu zastępcy - Irena Żylak i Wojciech Krzyżek.

Mirosław Lenk zwołał konferencję by podsumować działania rywala
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

- Dziwi mnie postępowanie konkurenta, który obnosił się z popraciem PiS i Anny Ronin teraz ma czyste, białe, niewinne plakaty z panem Michałem Fitą. Sam bym nie wiedział na kogo głosować bo wyższy jest na zdjęciu pan Fita i tu może być dylemat dla wyborców - zaczął włodarz Raciborza.

Dwuznaczne handlowanie

Lenk skrytykował "handlowanie głosami" w trakcie kampanii, mówił też o tworzeniu koalicji w radzie. - Ja to robiłem po wygranych wyborach, kiedy byłem już prezydentem. Wtedy układałem większość w radzie - powiedział M. Lenk. Postępowanie rywala określił jako "co najmniej dwuznaczne". Prezydent traktuje raciborzan jako "wyborców wyrobionych, którzy wiedzą na kogo głosują". - Proste przekładanie głosów nie wydaje mi się możliwe i nie jest według mnie do końca etyczne - stwierdził Mirosław Lenk.

Najazd na Racibórz

Prezydent wspomniał o najeździe polityków PiS na Racibórz i mówił ze zdziwieniem o uzależnianiu inwestycji rządowych od wyboru na prezydenta miasta kandydata z poparciem tej partii. - Pieniądze, które są obiecywane, na port czy kanał Odra - Dunaj to co najmniej 64 miliardy złotych i to nie na całość tych inwestycji. Zbiornik Racibórz kosztuje 1 miliard. Skąd się wezmą te ogromne kwoty? Samorząd ma na to niewielki wpływ - stwierdził.

Rozmowy z drukarzem

Kolejne krytyczne uwagi Lenk sformułował pod adresem wizyty wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego w Raciborzu. - Podkreślał, że spotykał się w sprawie utworzenia SOR w szpitalu z panem Polowym, drukarzem, kandydatem na prezydenta, wielokrotnie, że rozmawia z nim o ważnych sprawach, nie rozmawiający przy tym z gospodarzem powiatu jest dla mnie ogromnym nieporozumieniem - podkreślił M. Lenk. Podał, że od 2007 roku Miasto Racibórz przekazało na szpital 5,1 mln zł.

- Moi przeciwnicy podkreślali, że ta kadencja była udana, a potem jednak kruszymy ten beton i próbujemy akcentować rzeczy przez mieszkańców w większości akceptowane - oznajmił.

Ludzie:

Mirosław Lenk

Mirosław Lenk

Radny Miasta Racibórz, były prezydent.