Prezydent Lenk liczy na poparcie dla dworca
Byłbym zaskoczony gdyby rada miasta zmieniła zdanie w sprawie przejęcia dworca PKP przez gminę – prezydent wybiega w przyszłość do kwietniowej sesji samorządu.
Ankieta
zobacz wszystkieAkceptujesz remont dworca PKP w Raciborzu za pieniądze podatników?
Między prezydentem Raciborza Mirosławem Lenkiem a przewodniczącym rady Tadeuszem Wojnarem toczy się spór o przejęcie dworca PKP. Włodarz chce go remontować za pieniądze podatników, szef rady uważa takie wydatki za pozbawione sensu. Choć w listopadzie radni miejscy prawie jednogłośnie opowiedzieli się za przejęciem dworca przez gminę, to teraz Wojnar chce by zmienili zdanie. Decyzja ma zapaść w kwietniu.
Prezydent Lenk nazywa siedmioletnie starania o dworzec działaniem wspólnym wszystkich samorządowców. – Na finiszu mielibyśmy się wycofać? – nie dowierza prezydent.
Na ile raciborzanie akceptują chęć remontu dworca za pieniądze podatników? – Nie robiłem takich badań – przyznaje Mirosław Lenk. Zaznacza jednak, że wcześniej nie docierały do niego sygnały, że takie postępowanie władz jest niewłaściwe.
Prezydent przyznaje, że wątpliwości Tadeusza Wojnara były mu znane już wcześniej. – W ocenie całej sytuacji zgadzam się z nim. Mam świadomość w jakim stanie jest ten obiekt, wiem nawet więcej niż przewodniczący, bo widziałem na dworcu każde z pomieszczeń, zapoznałem się z pełną dokumentacją. Znam dworzec od piwnic po dach – podkreśla włodarz miasta.
Do skali wydatków jakimi „straszył” na sesji Tadeusz Wojnar – 12 mln zł – Lenk odnosi się ze spokojem. Jego zdaniem gmina nie będzie musiała wykładać na remont takich pieniędzy, a szukać ich będzie w źródłach zewnętrznych. Prezydent nie zamierza tworzyć analiz nt. przyszłych funkcji dworca PKP. – Zadbamy o funkcje dworcowe od poczekalni po perony a skupimy się na możliwościach pozyskania pieniędzy z wynajmu powierzchni – zapowiada Mirosław Lenk. Odrzuca wcześniejsze koncepcje przenosin na dworzec OPS-u czy innych służb miejskich.
Włodarz nie wyklucza powrotu do odważnych planów z lat 90. XX wieku gdzie mówiło się o kładce nad ul. Nowomiejską prowadzącą z ul. Mickiewicza na pierwsze piętro dworca. Wówczas kolej nie chciała na to przystać, ale miasto, jako właściciel, nie będzie musiało liczyć się ze zdaniem PKP.
(m)
- Walka o dworzec PKP w Raciborzu 59 wiadomości, 242 komentarze w dyskusji, 49 zdjęć, 2 filmy
Ludzie:
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Tadeusz Wojnar
samorządowiec, prezes SM Nowoczesna
Komentarze
4 komentarze
Hasła wyborczego nie potrzeba bo Lenk wygra w cuglach. Nie bardzo widzę godnego rywala.
Czyli takie będzie hasło wyborcze w kampanii prezydenckiej: Odwaga tkwi w Lenku
Lenk to jeden z najbardziej odważnych włodarzy w naszym regionie! A tylko odważni na takich stanowiskach osiągają sukces i zmieniają swoje miasta na plus. Właśnie niedawno miałem okazję rozmawiać na spotkaniu biznesowym z gościem z pewnej firmy z Warszawy który pochodzi z Ziemi Raciborskiej i obaj stwierdziliśmy zgodnie, że Racibórz ma najlepszego włodarza po 1989 roku obecnie, a Racibórz jako miasto radzi sobie co raz lepiej. A czy warto inwestować w dworzec? Warto bo jego położenie jest znakomite, pociągów już nie ubywa a może w przyszłości da się uruchomić na nowo linię do Opawy czy do Głubczyc? Poza tym w strategii rozwoju transportu województwa śląskiego jest mowa o stworzeniu z linii Racibórz-Rybnik-Katowice szybkiej kolei miejskiej o dużej częstotliwości kursowania. Poza tym warto również wiedzieć że linie kolejowe z Raciborza do Kędzierzyna, Chałupek i Rybnika w najbliższych 5 latach mają przejść remont kapitalny z funduszy POiŚ. A więc przejęcie dworca i zrobienie z niego centrum komunikacyjnego Raciborza ma większy sens niż jeszcze kilka lat temu, a mieszkańcy powinni poprzeć swojego prezydenta w tych działaniach. Opuszczony częściowo dworzec w Raciborzu to tak naprawdę ostatni relikt powodzi z 1997 roku w naszym kraju.
Przez 69 lat nie potrafili tego Dworca doprowadzic do przynajmniej zblizonego stanu jak był kiedys. moze by to było lepiej zlecic tym co go budowali przed Wojnom.