W Szonowicach chcą stworzyć Izbę Pamiątek
W szkole w Szonowicach miałaby powstać pracownia artystyczna połączona z lokalną Izbą Pamiątek. Sołectwo stara się o pieniądze z zewnętrznych funduszy, które pomogły w realizacji przedsięwzięcia.
Skąd pomysł? Sołectwo Szonowice latem zorganizowało projekt „Pokaż, co masz na strychu" dofinansowany z Fundacji Wspomagania Wsi. - Dzieci miały za zadanie przeszukać strych i znaleźć ciekawe, często dawno już zapomniane przedmioty. Zebrało się tego całe mnóstwo! Dzieciaki poznosiły te cuda do mojego domu i nie było wiadomo co ze znaleziskami zrobić dalej - mówi Karina Lassak, sołtys Szonowic.
Szkoda by było, żeby o odkopanych przedmiotach znowu zapomnieć, postanowiono więc, że zrobi się z nich użytek. W szonowickiej szkole znalazło się wolne miejsce, w sam raz na lokalną Izbę Pamiątek. Znaleziska wystarczy odnowić, a po renowacji każdy będzie mógł je podziwiać i wracać myślami do dawnych czasów. - Bo przedmioty mamy różne! Są i stare żelazka na duszę, i tarki do prania, lampy naftowe, młynki do kawy, a nawet narzędzia rolnicze - wylicza Karina Lassak.
Z izby i pracowni do południa mogliby korzystać uczniowie w ramach różnego rodzaju zajęć, a popołudniami byłyby dostępne dla reszty mieszkańców. - Bo jest zamysł, żeby stworzyć tam kąciki tematyczne: stolarski, czy krawiecki, i każdy będzie mógł korzystać z dostępnych tam narzędzi - tłumaczy sołtys Szonowic.
Póki co, potrzebne są pieniądze na przygotowanie pomieszczenia pod nową działalność (remont, zbudowanie gablot na eksponaty itp.), sołectwo liczy na środki z funduszy zewnętrznych, m.in. Fundacji Wspomagania Wsi, a także z budżetu gminy.
red