Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Rowerem przez dzielnicę Maroko-Nowiny

21.07.2013 14:23 | 1 komentarz | ska

Nawet w betonowej dzielnicy Maroko-Nowiny można znaleźć sporo zieleni. Wystarczy wsiąść na rower i przejechać trasą oznaczoną kolorem czarnym.

Rowerem przez dzielnicę Maroko-Nowiny
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Rowerowy czarny szlak nosi imię Jana Pawła II i rozpoczyna się w rybnickich Stodołach, a kończy przy zespole pocysterskim w Rudach. Długość całej trasy wynosi 40 km, z czego na terenie Rybnika biegnie 36 km. To najdłuższy rybnicki szlak rowerowy. Mieszkańcy Maroka i osiedla Nowiny korzystają z niego na co dzień. Odcinek trasy w dzielnicy liczy ok. 3 km. Trasa biegnie w tym rejonie ul. Grunwaldzką, później wpadając na ul. Budowlanych, wymijając rondo Zebrzydowickie, by zjechać z drogi w tereny leśne tuż za niedawno wybudowanym rondem Solidarności. Kiedy już zjedziemy z asfaltu czeka na nas sporo zieleni, najpierw na ścieżce powitają nas brzozy, później tereny łąkowe zaopatrzone w ławeczki, a następnie po minięciu strumyka wjedziemy do lasu. Choć na wjeździe czeka na nas tabliczka „zakaz wjazdu”, nie dotyczy ona rowerzystów. Tutaj na sośnie po lewej stronie zauważymy oznaczenie czarnej trasy rowerowej.

Zwierzyna przy domach

Spotkać można tu także wiele osób uprawiających jogging czy nordic walking. – Mieszkam niedaleko ośrodka Bushido i często biegam z GPS. Dzięki temu wiem np., że już po ok. 1000m od mojego mieszkania można już spotkać dzikie zwierzęta. Żyje tu dużo saren, a zdarzyło mi się nawet spotkać jelenia – mówi Emil Nagalewski, mieszkaniec osiedla Nowiny. W lesie trasa dla rowerzystów jest trochę bardziej terenowa, należy uważać na wystające korzenie i w niektórych miejscach jest dość ciasno. Na czarnej trasie las kończy się na skrzyżowaniu ulic Krzywej, Przedmieście i Łącznej. Możemy w tym miejscu zmienić naszą trasę na czerwoną, która biegnie od ośrodka Kotwica, przez Zebrzydowice do Buzowic, albo dalej podążać trasą czarną w kierunku ul. Borki, gdzie już będzie można podziwiać piękną panoramę z elektrownią w tle. Mniej zapaleni rowerzyści mogą w tym miejscu rozpocząć drogę powrotną, zjeżdżając ulicą Borki do ul. Henryka Mikołaja Góreckiego w kierunku osiedla, a chętni dalszych wrażeń mogą pojechać ulicą św. Józefa przez las do Zebrzydowic i dalej nad zbiornik Gzel, skąd rozciąga się piękny widok kontrastującej przyrody i elektrowni.

40 km ciekawostek

Czarna trasa rowerowa jest najdłuższą w Rybniku, łącznie ma 40 km i wiedzie przez urokliwe zakątki oraz miejsca o ciekawej historii. Według mapy ścieżka rozpoczyna się w Stodołach, gdzie obejrzeć można pocysterski dwór z 1736 roku, dom w którym u swojej ciotki przebywał ks. Karol Wojtyła oraz zaporę i ośrodek sportów wodnych i rekreacji. Później ścieżka wiedzie przez Chwałęcice (kościół pw. św. Jana Nepomucena), zalew Gzel z pobliską leśniczówką koła „Jaźwiec” i ścieżką przyrodniczą, do osiedla Nowiny. Później przejechać można przez Maroko, aż do stacji PKP z parowozem z 1910 roku i dalej do rybnickiej bazyliki. Następnie na trasie znajduje się stadion miejski i kąpielisko Ruda (obecnie w remoncie). Po drodze zobaczyć można miejsce pamięci w parku Ruda i odwiedzić zabytkowy drewniany kościół z 1534r. w Wielopolu. W Golejowie natomiast ścieżka wiedzie przez najwyższe wzniesienie Rybnika – Grzybówkę (291 m n.p.m.), Kalwarię Golejowską do Ochojca. Stamtąd już prosta droga przez bogate przyrodniczo tereny Grabowni do samych Rud Raciborskich, gdzie na zakończenie trasy czeka na nas zespół pocysterski z XIII wieku z zabytkowym parkiem oraz skansen kolejki wąskotorowej.

Szymon Kamczyk