Wypadek na Kokoszyckiej
Wodzisławska policja wyjaśnia okoliczności wypadku, do którego doszło 22 stycznia na ulicy Kokoszyckiej w Wodzisławiu
Jak ustalili policjanci, kilka minut po godzinie 19.00 24-letni mieszkaniec Radlina kierując samochodem marki Audi 80 potrącił przechodzącą przez jezdnię 61-letnią mieszkankę Wodzisławia Śląskiego. Pokrzywdzona została zabrana do Szpitala Miejskiego w Wodzisławiu Śląskim z ogólnymi potłuczeniami ciała oraz urazem głowy. Kierujący i piesza byli trzeźwi.
(acz)
Miejsce wydarzenia:
Komentarze
10 komentarzy
.. a na całej ulicy jest ograniczenie do 40 !!
tak czy inaczej mieszkam przy ulicy kokoszyckiej i stwierdzam że większość nazywających się kierowcami to nie kierowcy tylko idioci-wariaci żaden z nich nie jedzie tą ulicą 50km/h przynajmniej 80 a są i tacy co wariują setką ,debile których powinno się na jądrach wieszać...
Właśnie wiem z własnego doświadczenia,że ludzie nie myślą i tak jak poniżej napisał,że ludzie maja pare metrów do pasów,ale muszą przejść w miejscu nie dozwolonym dla nich,i tak właśnie to wychodzi.
dokładnie ,wczoraj miałem taką sytuacje że babka miała 20 metrów do pasów,ale twardo się starała przejść przez jezdnie ale nie po pasach
w 90% przypadkach są sobie winni sami piesi tyle w temacie
skąd wiesz gdzie to było? ile koleś jechał i czy w ogóle jakieś przejście jest w pobliżu 150 m. Nie wiem kto ci dał prawo jazdy chyba że jesteś kierowcą moplika to wybaczam.
Na to samo wychodzi,przechodzi sie na przejściu dla pieszych a nie przez jezdnie gdzie nie ma wyznaczonego przejścia,tym bardziej jak samochód jedzie,i jakie są warunki na drodze!!!
"przechodzącą przez jezdnię"
Czy to ważne jakie auto miał!!! Ci piesi sa beznadziejni chodnik obok nich a chodzą po jezdni! Dość że droga wąska,to jeszcze się wpychają tam gdzie ich nie proszą!!!
Audi80 to jeszcze jeździ?! Ciekawe ile jechał tym złomem.