Kierowca punto jechał po kielichu. Wpadł w Pszowie
W nocy z 31 grudnia na 1 stycznia wodzisławscy policjanci zatrzymali na ulicy Traugutta w Pszowie fiata punto.
Kontrola miała miejsce około godziny 1.40. 23-letni kierowca na policyjnym alkomacie wydmuchał 1,9 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości stanie teraz przed sądem. Grożą mu dwa lata więzienia.
(acz)
Komentarze
10 komentarzy
wspiera polską gospodarke ipł i wzioł paragon nie jest jeleń !!!
Prawidłowo,eliminować takich kierowców potencjalnych zabójców !!!
......... do roboty na bani [ oreł ]
Trzeba być debilem, aby w sylwka w nocy po kielichu jechać, przeca logiczne że wtedy są żniwa policyjne... ale cóż, synek musioł jechać do roboty na gruba, to nimioł wyboru a że nie chcioł sylwka przegapić, to sie napił i mo przesrane.
do więzienia za pieniądze podatników-nie,ale tak jak proponuje" ~ja myślę że"
BEZROBOTNY a nie bez robotny nieuku
wkońcu na coś się przydali hehehe, a nie ino hamburgery żreć
On jest bez robotny.
ciekawe na której kopalni robi?
każdy złapany po kielichu powinien odpracować z 300 godzin w miejscu publicznym z napisem na plecach ,,Prowadziłam pijany " To są potencjalni mordercy i każdy środek powinien być zastosowany