Czy kardiolodzy opuszczą Gamowską?
Niepokoi to radnego Władysława Gumieniaka. Usłyszał taką plotkę i powiązał to z problemem sprzedaży kardiologom obiektu po szpitalnej kuchni, który dzierżawią.
Władysław Gumieniak z rady powiatu zaniepokoił się plotką nt. kardiologii w raciborskim szpitalu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Mimo zainteresowania ze strony NZOZ-u Centrum Zdrowia, który wyraził chęć kupna nieruchomości, powiat nie wystawił jej na przetarg. Na przeszkodzie stanęły kwestie proceduralne, obecna umowa dzierżawy jest, jak mówią w samorządzie, "nie do zerwania". Temat wrócił dziś na posiedzeniu komisji zdrowia w starostwie. Podjął go Władysław Gumieniak.
Oparł swą wiedzę na plotce o planowanych przenosinach kardiologów z Gamowskiej do "podobno budowanego między Rybnikiem a Wodzisławiem szpitala". Dociekał dziś czy dyrektor Ryszard Rudnik goszczący na obradach wie cokolwiek o planach lekarzy.
Szef lecznicy poinformował, że wie jedynie o obowiązującej spółkę Centrum Zdrowia umowie dzierżawy. Jest zawarta na 10 lat i jej zerwanie oznacza surowe konsekwencje finansowe. - Nie wiem natomiast nic o planach prywatnej firmy - odparł na pytanie radnego. Szef komisji zdrowia Marceli Klimanek dodał, że zainteresowanie kardiologów nową lokalizacją wynika raczej z chęci rozszerzenia działalności NZOZ niż planów przenosin.
Ludzie:
Marceli Klimanek
Radny powiatu raciborskiego.
Ryszard Rudnik
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
Władysław Gumieniak
Radny powiatu raciborskiego.