Skoro parkingi będą z Unii to strefa płatnego parkowania zniknie?
Pytanie zadał prezydentowi radny Michał Fita wiedząc, że magistrat z Ostrawą chcą pozyskać dotację unijną na projekt parkingowy.
W urzędzie trwają starania by wspólnie z Ostrawą zdobyć pieniądze z Brukseli na projekt parkingowy. Prezydentowi jest potrzebna zgoda rady miasta by Racibórz wziął udział w przedsięwzięciu z Czechami.
Tematem zainteresował się radny Michał Fita (NaM). Od początku kadencji zadaje prezydentowi to samo pytanie: kiedy zniknie strefa płatnego parkowania, bo przeszkadza handlowcom ze śródmieścia. Rajcę ciekawi czy magistrat zdecyduje się na rezygnację ze strefy pozyskując euro z Brukseli na projekty parkingowe.
Dotacje unijne są bowiem ograniczone gdy projekt przynosi wnioskującym przychody - tak jak dzieje się w przypadku Strefy Płatnego Parkowania. By zdobyć poziom 85% finansowania przedsięwzięcie musi mieć charakter publiczny.
Prezydent Mirosław Lenk nie odpowiedział rajcy w sposób jednoznaczny. - Będziemy musieli się zdecydować na formę projektu, czy będzie czysto publiczna czy coś takiego jak strefa - zaznaczył włodarz.
Ludzie:
Michał Fita
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
4 komentarze
Parking za unijną kasę to pięć lat parkowania za darmo, a później można za kasę
To prawda że handel z powodu płatnego parkowania upada. Rozwiązaniem była by darmowa pierwsza godzina kiedy klient może chociaż na chwilę zatrzymać się i zrobić zakupy. Myślę że wielu drobnych sklepikarzy odczuło by to pozytywnie w swoich kasach. A tak miasto umiera a tylko hipermarkety maja zyski.
tak samo jak autostrady z pieniedzy uijnych a bramki stoja
zjeść ciastko i mieć ciastko.