Wyprzedził samochody na skrzyżowaniu z kulami
Jak pokazuje praktyka, wielu kierowców dyscyplinują zawieszone nad skrzyżowaniami tak zwane „czarne kule", rejestrujące przejazd za sygnalizator przy czerwonym świetle. Nie dytyczy to jednak kierowcy, który postanowił wyminąć korki na Kotucza.
W miniony poniedziałek pewien użytkownik fiata punto zdawał się mieć w nosie przepisy ruchu drogowego, powodując olbrzymie zagrożenie na skrzyżowaniu ulic Kotucza/Rudzka. O pomysłowości polskich kierowców wielu z nas mogło się już dawno przekonać, poruszając się po drogach naszego regionu. - Fantazja mistrzów kierownicy nie zna granic, lecz warto się zastanowić, gdzie kończy się świadomość łamania przepisów ruchu drogowego i stwarzania zagrożenia na drodze, a gdzie zaczyna głupota. Chcąc ominąć sznur samochodów czekających na zmianę światła na skrzyżowaniu zdarza się, że kierowcy posuwają się do takich właśnie czynów - stwierdza Dawid Błatoń, rzecznik Straży Miejskiej w Rybniku. Kierowca prawdopodobnie jeszcze nie wie o czekających go konsekwencjach. Dowie się po wizycie listonosza.
Komentarze
4 komentarze
Oby listonosz mu dostarczył "nagrode" 23 grudnia hahaaaa
proponuję jeszcze zabrać się za "cwaniaczków" na ul. Kotucza (rondo Gliwickie) którzy z pasa skrętu w prawo do centrum, jadą prosto na wyzwolenia!!!!!
w Raciborzu by się takie przydały
hhaha diobrze mu tak swaniak za 5 gr teraz troszke wybuli to nie bedzie tak cwaniakował !!!