Lawinowo rosną wydatki na domy pomocy społecznej
Z 300 tys. zł do 1,8 mln zł zwiększyły się roczne wydatki samorządu na DPS-y. Jeden podopieczny kosztuje 2,8 tys. zł.
- Nie mogę się pogodzić z takim szacowaniem kosztów opieki nad podopiecznym domu pomocy społecznej, ale takie są przepisy państwowe w tej materii - powiedział prezydent Raciborza Mirosław Lenk radnym podczas obrad komisji rozwoju i budżetu.
Lenk zauważa "zachwianie równowagi między tym za ile żyją całe rodziny, a opieką nad osobami starszymi". - Z tego powodu rośnie miastu lawinowo ta pozycja. Planowaliśmy początkowo 300 tys. zł, teraz widzimy, że wydatek sięgnie 1,8 mln zł. Odmówić nie możemy - przyznał włodarz.
Samorząd wspomaga tak pensjonariuszy DPS-ów: Złota Jesień i św. Notburgii oraz (w mniejszym zakresie) placówki pozaraciborskie.
Ludzie:
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
5 komentarzy
Na ludzi starych schorowanych żałuje a nagrody dla policji szykuje , a radni posłusznie rączki do gór - szkoda słów. Ja rozumiem jakieś wyjątkowe wydarzenie i wyróżnienie policjanta ale żeby uchwały jakieś ustalać na wniosek prezydenta to jakaś paranoja. Ile zawodów jest odpowiedzialnych . Lekarz ratujący życie człowiekowi też powinien otrzymać nagrodę od miasta? Policja działa w ramach swoich obowiązków, dlaczego dyskryminuje się inne zawody a co ze strażakami, strażą miejską itp. Jakaś pomroczność to miasto ogarnęła.
Koszt jest wysoki ponieważ to nie jest tylko i wyłącznie posiłek, prąd i woda ale także koszty osobowe pracowników w domu rodzinnym nie ma opiekuna 24 h/dobę, kucharek, pokojowych, które sprzątają, rehabilitanta, terapeuty, psychologa, pielęgniarki, pracownika socjalnego etc. Ponadto dps musi spełnić wymogi ustawowe co do ilości zatrudnionych. Proszę niech nie wypowiadają się osoby które nie mają o tym zielonego pojęcia i Pan Mirosław Lenk, który źle oszacował koszty opieki nad osobami starszymi.
każdy kiedyś będzie stary, ale nawet to nie tłumaczy takich cen za domy pomocy, temu trzeba się przyjrzeć
TRZEBA ZABRAĆ SIĘ ZA TYCH Z RODZINY CO MOGĄ PŁACIĆ NA SWOICH SENIORÓW W DPS - IE GDY NIE CHCĄ W DOMU SIĘ NIMI OPIEKOWAĆ. Z 300 TYS NA 1,8 MLN TO SKOK KOLOSALNY! DAJCIE LEPIEJ NA DZIECI, BO KTO SIĘ MA OPIEKOWAĆ STARYMI JAK O MŁODYCH SIĘ NIE DBA?! A MOŻE TAK TRZEBA PRZYJRZEĆ SIE NA CO TA KASA W DPS IDZIE? LEKI SOBIE MUSZĄ KUPIC SEINORZY SAMI, PAMPERSY DOSTAJĄ NA ZLECENIE LEKARZA, W DOMU SENIOR NIE MA 2,8 A JAK MA TO NIE WIELU I ŻYJĄ ZA 600 ZŁ, WIĘC TA CENA W DPS JEST Z KOSMOSU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozaraciborskie to znaczy jakie? Ten człowiek nie ma pojęcia co to znaczy opieka nad ludźmi starszymi i to często bardzo schorowanymi. Mniej na głupoty szastać a więcej na szlachetne cele .