W 8 minut ewakuowali szpital
Pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku zostali zaskoczeni przez komunikat ze szpitalnych głośników. „Uwaga! Alarm pożarowy. Personel przeprowadzi ewakuację oddziałów.”
Na szczęście byly to tylko ćwiczenia ewakuacyjne organizowane co dwa lata we współpracy z PSP Rybnik. - Ćwiczenia zostały zorganizowane przez personel szpitala, a straż była obserwatorem. Te były jednak nieco bardziej rozbudowane, bo strażacy prowadzili jeszcze pozorowane działania gaśnicze. Założeniem tych ćwiczeń polegało na tym, że powstał pożar w pomieszczeniu technicznym szpitala. Pożar nie został ugaszony w pierwszej fazie przez personel i zaczął się rozwijać. W związku z tym doszło do konieczności ewakuacji pacjentów z zagrożonej części szpitala do sąsiedniej strefy pożarowej. Panie pielęgniarki wykazały się dużą sprawnością w działaniu i przeprowadziły akcję bardzo szybko. Całe ćwiczenie ukończyliśmy w osiem minut, od momentu zauważenia pożaru przez system, do momentu, kiedy pierwszy prąd wody został podany przez strażaków. Ten czas wynika głównie z tego, że w szpitalu jest zainstalowany system sygnalizacji pożaru, sprzężony z systemem odbiorczym alarmów w komendzie PSP Rybnik. Transmisja tego alarmu jest automatyczna, więc przebiega poza ingerencją pracowników szpitala i osób postronnych – wyjaśnia rzecznik rybnickiej PSP Bogusław Łabędzki.
Czytaj więcej w najbliższym wydaniu Tygodnika Rybnickiego.
Czytaj więcej we wtorek w Tygodniku Rybnickim
Komentarze
6 komentarzy
Gdyby to nie byly cwiczenia o ktorych pracownicy szpitala wiedzieli duzo wczesniej to i 8 godzin byloby malo na ewakuacje.
Coś za dużo kombinujesz. Ni mosz co robić? Chyć sie roboty!!!
.to jest raz że wszyscy wiedzieli o ćwiczeniu,ale kto mi wytłumaczy jak sie ma tytuł tego artykuliku "W 8 minut ewakuowali szpital" do cytatu z artykułu "Całe ćwiczenie ukończyliśmy w osiem minut, od momentu zauważenia pożaru przez system, do momentu, kiedy pierwszy prąd wody został podany przez strażaków".Wydaje mi sie albo to prawda że autor "przedobrzył?Wynika z tego że od momentu zarejestrowania pożaru pzez system p.poż. do rozpoczęcia na miejscu akcji Straży Pożarnej upłynęło 8 min,a nie w 8 minut ewakuowano cały szpital ,jak usiłuje czytelnikom wmówić autor artykułu.Ewakuacja szpitala polega na wywiezieniu wszystkich pacjentów i wyprowadzenia wszystkich pracowników.
8 min tak szybko bo wszyscy wiedzieli o próbie ha ha ha
dobrze że strażacy z Rybnika ćwiczą,przez to możemy czuć się bezpieczniej
21 ma prezencję. 22 też. Brawo chłopaki!