Nowy patron „Budowlanki” nie wszystkim się podoba
Radny z Ruchu Autonomii Śląska uważa, szkoła wybrała nieodpowiedniego patrona.
Radni powiatowi przyjęli dzisiaj cztery uchwały nadając w ten sposób imię rotmistrza Witolda Pileckiego szkołom wchodzącym w skład Zespołu Szkół Technicznych w Wodzisławiu. Postać ta patronować będzie uczniom Technikum Uzupełniającemu nr 2 dla Dorosłych, Technikum nr 3, III Liceum Ogólnokształcącego i uczniom Zespołu Szkół Zawodowych. Wcześniej rotmistrza Pileckiego wybrali uczniowie, rodzice i nauczyciele szkoły. Wybierali spośród dwóch kandydatur. Rotmistrz „rywalizował” z Krystyną Bochenek, senatorem i dziennikarzem Polskiego Radia Katowice, propagatorką zdrowego stylu życia i kultury języka polskiego.
Rotmistrz Pilecki urodził się w północnej Rosji, żołnierz Wojska Polskiego, który dobrowolnie trafił do obozu koncentracyjnego w Auschwitz, by tam założyć komórkę konspiracyjną, następnie uciec i przekazać światu informacje o holokauście. Uczestniczył w powstaniu warszawskim. Po wojnie w 1948 r. skazany na karę śmierci i stracony. Proces anulowano w 1990 r. Pilecki otrzymał wiele wyróżnień za swoją postawę. Został m.in. Kawalerem Orderu Orła Białego.
Grzegorz Kamiński, radny powiatowy i nauczyciel w Zespole Szkół Technicznych uważa, że rotmistrz Pilecki to odpowiednia postać na obecne czasy, kiedy młodzież poszukuje autorytetów. – Mimo wielu doświadczeń potrafił wspólnie z małżonką wychowywać pięcioro dzieci. Imponował szerokim wachlarzem zainteresowań. Nie tylko pociągała go wojskowość, ale także był uzdolniony plastycznie i literacko. To postać uniwersalna, która może być przykładem dla młodych – mówi Grzegorz Kamiński.
Innego zdanie jest Dawid Prochasek, radny powiatowy i jednocześnie członek Ruchu Autonomii Śląska. Twierdzi, że szanuje wybór szkoły, jednak uważa, że tak zaszczytny tytuł powinien zostać przyznany postaciom związanym ze Śląskiem. – Imieniem rotmistrza Pileckiego nazywane są szkoły w całej Polsce od Warszawy po Katowice, podczas gdy osoby równie zasłużone, ale pochodzące z naszego regionu nie doczekały się aż tak wielkiego upamiętnienia – mówi Prochasek. Jego zdaniem najlepszymi patronami byliby nobliści śląscy. Jako przykład podaje niemieckiego fizyka Otto Sterna urodzonego w Żorach, profesora chemii Kurta Aldera z Chorzowa, a także Marię Goeppert-Mayer urodzoną w Katowicach. Była ona amerykańskim fizykiem, jedną z dwóch kobiet, która otrzymała nobla z fizyki obok Marii Skłodowskiej-Curie. Radny Prochasek uważa, że patronem wodzisławskiej „Budowlanki” mógłby zostać także pochodzący z Gorzyc Georg Wilhelm Alexander Graf von Arco, naukowiec i wynalazca z dziedziny radiotelegrafii i radiofonii. Jako pierwszy skonstruował rodzaj nadajnika radiowego z przetwornicą częstotliwości.
Ostatecznie w głosowaniu radni ustanowili patronem szkoły rotmistrza Pileckiego. Przeciwko był tylko Dawid Prochasek. Trzy osoby wstrzymały się od głosu, m.in. Daniel Jakubczyk, autor wielu publikacji o tematyce historycznej. – Po pierwsze jestem przeciwny zmianom, które niosą za sobą dodatkowe wydatki. Te cztery szkoły zapłacą m.in. za wymianę pieczątek. Po drugie przychylam się do postulatu, by na patronów wybierać osoby kojarzone z naszą ziemią – mówi radny Jakubczyk.
(raj)
Ludzie:
Dawid Prochasek
Radny Powiatu Wodzisławskiego IV kadencji.
Grzegorz Kamiński
Wicerastosta wodzisławski
Komentarze
62 komentarze
Kacap patronem szkoły!Gratulacje!
do uczeń. Przyjdź na zaplecze i powiedz nam to prosto w oczy tchórzu.
niech się Wardenga i Kamiński zajmą uczeniem a nie wybieraniem patrona! efekty widać po beznadziejnym wyniku na olimpiadzie budowlanej!
nienawidzę Polaków
Za to ty masz pojęcie o ekonomice i geopolityce. Nie fanzol, bo sam nic nie wiesz, a wydaje ci się, że przez samą krytykę kogoś udowodnisz swoje racje, Problem tylko, że ty sam nie wiesz co atakujesz i czego bronisz. Masz wyprany mózg i ja ci już nie pomogę. Gorzelik to jest tylko jeden z przejawów śląskości. Czemu nie atakujesz innych śląskich stowarzyszeń, które z Gorzelikiem nie mają nic wspólnego? Wszyscy robią źle, tylko ty masz patent na prawdę? Nie jestem twoim kolegą i nie zamierzam nim być
Nie kolego. Część Ślązoków marzy o mrzonkach, nie mając żadnej wiedzy o ekonomice i geopolityce. Tragedią naszą jest to, że niektórzy jak stado baranów dają się prowadzić wątpliwej jakości pastuchom takim jak Gorzelik.
Ślązacy nie chcą do Niemiec. Chcą jedynie uznania swojej historii i kulturowości, poza tym Niemcy już nie chcą żadnych landów, bo swoich mają już dość. A Ślązacy marzą o autonomii, a potem, kto wie...
Jo ślązok z dziada pradziada odcinom sie od takich pomalowanych mądrali, kierzy yno zagladajom w kierym państwie byłoby im lepszy. Gańba mi je za tych moich ziomkowów kierzy godajom, że w Niemcach byłoby im lepszy. Abo kierzy twioerdzą że Polska to je niewiadomo jaki hadziajastwo. Jak wom źle to raus do szwabów. Jo znom wiela takich co do tego ukochanego rajchu wyjechali 20 lot tymu. I dzisio płaczom ze by chceli nazot przijechac (oczywiście z niemieckom ryntom) bo tam ich niymce nie szanują i ze werfluchte polonische schwine uważają. Jo by was dekadneci wypierdzieloł za granica z wilczym biletym i zakazym wjazdu na teren RP i by my obejrzeli czy w tym rajchu taki raj tam je. Gańba, fest gańba za tych kierzi by tu nimieckich patronow chcieli za wzor stawiać. Ci kierzy tak twierdzom widać majom problem z własnym określeniem sie. Jo polski Ślązok. Nie czeski, nie nimiecki, a polski. Bo od zawsze na tym Śląśku byli polski ślązoki. Reszta tu prziszła abo przijechała - 100, 200 czy 500 lot tymu.
he he dobre!Muszę zapamiętać
TO POLSKA ZGOTOWAŁA TEN LOS ŚLĄZAKOM!Starsi mawiali:Niemiec ma technikę,Czech ma muzykę,a Polak g...o!Dzisiaj podobnie zostało!
No i poniższe komentarze wszystko wyjaśniają. Przynajniej ktoś jest na tyle szczery że nie bawi się w jakieś banialuki o śląskości, tylko mówią wprost, że chcą Niemiec, czują się Niemcami. Setki lat germanizacji dają efekty. Ale na szczęście nie wszyscy się dali na tym Śląsku wynarodowić. Szkoda że Prochasek tego nie widzisz.
Śląsk nawet czeski,lepszy niż polski.Po co ten polski patriotyzm,jak i tak Polacy jeżdżą do Niemiec zarabiać.Dlaczego nie robią na polskie PKB?Żałosne.....
Niemieckość Śląska jest bardziej oczywista niż polskość, to wynika z historii, te 66 lat Polski w Raciborzu - co to jest w porównaniu z setkami lat w kręgu kultury Habsburgów czy Niemców. Śląsk nie należał do Polski i to jest oczywiste
tytuł artykułu jest wymowny - BUDOWLANKA zawsze bedzie BUDOWLANKĄ
no i znowu mamy niebieskookiego, boże weźcie mu wyłonczcie sztrom
tak tylko dodam, że teraz już nikt z nas rychtyk po ślońsku niy rzondzi. Nasze starziki Ślonzoki prawili rychtyk po ślońsku: rzompić, rzazać, żbluchać, kludzić, szkyrtać, zwyrtać, kiołtać, pilować, skazować, chrompić, oblykać, naprociwko, uobiyli, zdrzadło, szrank, szalter, klomlojter, fanga, waszpek, zegrodka, fara, sztrefa, szpajzka, żbonek, strom, prozny i wyzgierny
i żdonym mi nie wciśnie że taki Alder czy Stern je naszym śląskim bohaterem. Niemiecki i owszem, ale nie ślaśkim. Naszym Śląskim to był Korfanty ale nie jakiś niemiec
Widzisz Hanysie som nie znosz histroii ani realiów tego regionu wiec śmiem wątpić czyś ty rychtyk je hanys. Jak wdepniesz na drugo strona Olzy i refisz na jakigo mieszkańca to sytej sie kim je? Większość po czesku ci powie, że albo czechem albo ślązokiem. Ale jest też pewien procent szans na to, że trefisz na kogośc kto ci w śląskij naszej gwarze powie, że je Polokiem - po śląsku. To że my razem kiedyś żyli w prowincji z Czechami i napływowymi Niemcami nie znaczy, że są my wszyscy ślązokami. Chyba że ktoś wychodzi z założenio, że Ślązokiem ja każdy kiery mieszko na Śląsku. Napływowi, tacy jak ty mogom se tak godać. Między innymi Gorzelik tak twierdzi. Ale prawdziwymi ślązokami są ci z dziada pradziada, kirych przodkowie nie urodzili się w Saksoni, Frydku Mistku, czy Bawarii. Amen. Tela z moij strony.
rotmistrz Pilecki to w polskiej histori wazna postać ale my tu na Śląsku musimy docenić naszych bohaterow o których już tu pisano
poza tym pisząc o Państwie Wielkomorawskim piszę o Słowianach, a nie o Germanach. Czytać w szkole uczyli, a?
słowiański nie znaczy polski. Powiedz Ślązakom po drugiej stronie granicy że są Polakami, to wybuchną ci śmiechem prosto w twarz! Słowacy, Słoweńcy, Czesi, Morawianie też mają podobny język i co z tego - też są Polakami? Powstańcy nie bili się o Polska. Tylko o Śląsk. Poczytaj historyczne źródła, a nie podręczniki napisane w PRL
Hanysie histroia Śląska zaczyła sie nieco pryndzyj. Taki chopek Geograf Bawarski pisoł w IX wieku, że Śląsk zamieszkiwały wtedy polemiona słowiańskie. Nie kurde germańskie. A potem tak to mniej więcej leciało. Z tym, że mimo różnych władców miejscowa ludność, zachowała język - słowiański, gynau tyn som jakim sie mniej więcej w tym samym czasie posługiwali w granicach Korony Polskiej ( poczytej Miodka), wzbogacany o naleciałości, które przynosili ze sobą południowi, a jeszcze bardziej zachodni goście. nie zmienio to faktu, że my ślązoki przynależymy z krwi do Polski. Jakby tak nie było to w 1919-21 nikomu by do łba nie prziszło sie bić o ta Polska.
powstańcy śląscy walczyli o Śląsk, a nie o Polskę, która w 1919 roku była na mapie raptem rok
I jeszcze jedna, najważniejsza sprawa: Śląsk NIGDY nie był pod żadnym zaborem. Najgorsze jest to, że Ślązacy nie znają historii swojego regionu i nie wiedzą, skąd tutaj wzięli się Niemcy. Otóż wzięli się stąd, że w połowie XVIII wieku cesarzowa Teresa przegrała wojnę z cesarzem Fryderykiem, stąd Monarchia Habsburgów musiała oddać Śląsk we władanie niemieckie. Gdyby zaś mówić o jakimkolwiek powrocie do macierzy, to uważam, że z historycznego punktu widzenia bardziej na miano macierz dla Śląska zasługują Czechy, a nie Polska.
Nie rozmieszaj mnie babo. Ja dobrze wiem, że histroia Śląska nie zaczyła sie po 45. Ale też nie w XIX wieku, jak tu nikierzy chcą. A wymienienie przez Prochaska, to rzeczywiści kurde ludzie tej ziemi. Ślązoki pełnom gymbom. Alder takim ślązokiem był, że jak po powstaniach podzieli Śląsk to spieprzył do Berlina. Goppert-Mayer - kolejno ślązoczka pełnom gybom - przyjyła obywatelstwo amerykańskie i wszędzie powtarzała, że jej pochodzenie jest nimiecki. Otto Stern - kolejny Ślązok jak malowany. Kogoś chcecie historii uczyć a sami żeście z nią na bakier. Proponuja zajrzeć do książek i se przypomnieć. Samo język kierym godomy, gwara potwierdzo, że z Niemcami to my momy jedynie tela wspólnego, że przez setki lat napływali na Śląsk by go germanizować. A Prochaskowi jego propozycje wystawiają jak najgorszo ocyna. Jak ci panie Prochasek źle w Polsce to wypad do Rajchu. Obejrzymy mądralo czy cie tam na radnego wybierom i dajom posada w agencji rolnej
Historia Śląska w skrócie: proszę bardzo: Śląsk należał do Państwa Wielkomorawskiego i przyjął chrzest, potem był pod wpływem monarchii piastowskiej (990-1138). W wiekach XII-XIII Śląskiem władali książęta samodzielni i lenni od Czech. W latach 1327-1526 Śląsk przynależał do Korony Czeskiej od 1526 do 1763 roku stanowił własność Monarchii Habsburskiej, a od 1763 do 1922 roku był we władaniu Prusów. Jest oficjalna notatka muzeum w Mysłowicach konsultowana nawet z ministerstwem przy okazji ustalania napisu na obelisku Trzech Cesarzy.
Do "ślązoka" Gdybyś był Ślązokiem ,to podpisywałbys sie z dużej litery,a nie małej. Co do historii tych ziem ... ta historia nie rozpoczeła się po 45 r. Tu na tych ziemiach Śląskich tworzy sie historia od tysiącleci. Niekoniecznie przez ciebie. Wszyscy wymienieni Nobliści to Nasi przodkowie,ludzie tej Ziemi. Znani są na całym świecie . Tylko tu w miejscu swojego urodzenia są pogardzani,choć dla ludzkości zrobili tak wiele!!
Hanys widza żeś je wielki znawca histroi Śląska, więc mi ją łaskawie zechciej w skrócie opowiedzieć. Yno nie godej mi, że ta historia je tako, że uprawomocnio nadawani szkołom imienia niemieckich ludzi - jak proponuje Prochasek - zamiast naszych patriotów. Yno prosze nie godej mi też, że oni byli ślązokami. Przez takich jak Prochasek Ślązocy są nazywani zakamuflowanom opcją nimieckom.
Do Darka: ty niestety też nas nie rozumiesz, nie znasz historii tej ziemi, nawet się nie starasz nas zrozumieć, tylko tak jak to Polacy: z góry osądzasz, oceniasz, pozjadałeś wszystkie rozumy, ale Śląska nie rozumiesz
yno RAS
A co do samego Pileckiego, był bohaterem - na swoich warunkach, w swojej wtedy silnie jeszcze przesiąkniętej ideą patriotycznego romantyzmu. Był człowiekiem niezwykłym, jest autorytetem wielu i za to należy mu się ogromny szacunek, dobrze, że ktoś wyszedł z taką, a nie inną inicjatywą nadania szkoły jego imieniem. Szkoda, że przez swoje komentarze poniżej jakiekolwiek poziomu tego nie rozumiecie. Tyle z mojej strony.
Czytając tak te komentarze uświadomiłem sobie, że wy nienawidzicie Polski i Polaków, zieje od was nienawiść do nas. Ja mógłbym chętnie mieć znajomych, przyjaciół Ślązaków, ale zawsze wymagałbym od nich szacunku dla Polaków i Polski i to jest wasz główny problem - jaki kto by nie był, czy Niemiec, czy potomek nazisty, czy ktokolwiek komu można przypiąć jakąś negatywną etykietkę, o ile szanuje drugiego człowieka i ma otwarty umysł na różne sprawy, wtedy nigdy nie ma żadnych problemów, a i dam sobie rękę uciąć, że jest wielu Ślązaków, którzy nie zioną taką nienawiścią i z którymi można normalne porozmawiać i uszanować ich ideologiczną przynależność o ile mnie jako Polaka to nie dotyka w jakiś sposób - chodzi o szacunek, bo ja nawet mogę spółkować z cyganem, który będzie porządnym człowiekiem. Za to was komentujących dotyka silnie wizja stających nad Polakami panów niczym Hitlera i jego rasy aryjskiej nad żydami w mein kampf, epatuje z was buńczuczność z jakiej racji? Jakie kompleksy was tak prześladują, że musicie w tak żałosnym stylu się wypowiadać (my som stond, ja też tutaj mieszkam i co?)? I tak, jestem młodym Polakiem, którego przodkowie pochodzili zza Buga (jak np pierwszy polski kosmonauta Hermaszewski) dzięki czemu (pomijając socjologów, którzy twierdzą, że te cechy tworzy kultura, a nie geny) mam otwarty umysł, jestem innowacyjny i akurat trafił mi się wysoki poziom inteligencji (nawiasem mówiąc Niemcy i Polska są w czołówce państw o wysokim IQ, taki sam średni wynik - 99) co pozwala dostrzegać szereg aspektów i przekłada się na aspekty ekonomiczne.
Poloki pokozali na co ich stać!Bohaterują tylko,a nic nie mają!Nawet do Reichu za Euro jeżdżą.Więc honor też u nich leży!Na Śląsku my obejmiemy władzę- Naród Śląski.Poloków z władzy usuniemy...
ludzie zrobmy coś w obronie naszego Śląska, przeca my som stond
Widać,że polonizacja trwa do dziś!JAK ŻEŚCIE BRALI TĄ ZIEMIĘ TO MIEJCIE UWAŻANIE NA CAŁĄ JEGO KULTURĘ,A NIE WYBIÓRCZO,TAK JAK WAM POLAKOM WYGODNIE! I TAK CIERPIMY Z WAMI WY CIAMAJDY!!!!
Ale w okręgu rybnickim.
RAŚ ma kandydata do senatu z Połomi: to Paweł Polok
Niech żyje Wolny Śląsk!!!
dziennikarz gorol nie rozróżnia śląskich noblistów od niemieckich
Do Darka: sam jesteś kultem., Niemcy tutaj były 200 lat!!! Polski na Śląsku nie było, poucz sie historii potomku zza Buga