Przy wyremontowanej drodze rozsypały się schodki. Już je naprawiono
Drogowcy po raz kolejny spaprali sprawę.
Przebiegający z wieloma problemami remont drogi na ulicy Raciborskiej w Gorzyczkach i Gorzycach dobiegł z opóźnieniem w lutym końca. Nie wszystko jednak zostało wykonane jak należy. Mieszkańcy zwracają uwagę na niedoróbki. – Wykonawca obiecywał, że zostawi po sobie porządek, ale obietnicy nie dotrzymał. Przykłady? Proszę. Na chodnikach zostawili tak wiele piasku, że przy większych podmuchach wiatru mamy tu burze piaskowe. U mnie w czasie robót powywracali kamienie graniczne. Obiecywali, że ustawią je na nowo. Nic z tego – mówi pan Henryk z Gorzyczek.
Dowody swoich nieprzeciętnych zdolności wykonawca najbardziej obecnie widoczne są w Gorzycach, przy wejściu na stary cmentarz poniżej Urzędu Gminy. Schodki z chodnika na cmentarz zrobione zostały tak „solidnie”, że już zdążyły się rozlecieć. – Monitowaliśmy w tej sprawie do GDDKiA bo rzeczywiście kilka spraw zostało wykonanych fatalnie i wymaga poprawienia – mówi Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach.
Modernizację drogi na Raciborskiej wykonano na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Inwestycja ta była elementem budowy autostrady A1. W katowickim oddziale GDDKiA zapewniają, że wszystkie niedoróbki zostaną przez wykonawcę modernizacji poprawione do 15 kwietnia, kiedy odbędzie się odbiór techniczny drogi.
Felerne schodki zostały już naprawione. Miejmy nadzieję, że wytrzymają dłużej niż za pierwszym razem.
(art)
Komentarze
3 komentarze
To i tak dobrze ze tylko tyle sie rozlatuje , jak to sa tacy fachowcy jak w Olzie co budowali pare lat temu mostek na drodze chyba Polnej t omnie juz nic nie dziwi tam ktos podniusl poziom o pare centymetrow dla tego niby fachowca to nic a dla nas co mieszkaja na Dworku to powazny problem bo woda ( tzn te odchody i scieki co tam sie znajduja ) stanely teraz i ma to wszystko pod gorke a jakie zapachy a i szczury zaczynaja sie pokazywac ale nikogo to nie interesuje ja juz to tez pare razy na www.e-gorzyce.pl opisywalem ale to widze nikogo nie interesuje chyba dopiero jak jakas epidemia wybuchnie ? moze wtedy ale szkoda ze jak ktos cos wybuduje to nie ma nikogo co by to dobrze sprawdzil ale co zrobic w Polsce maly czlowiek nie ma szans ja zrobilem nowy drenaz zeby nie miec wody w piwnicy ale juz tez nie wystarcza a moze jednak kogos to zainteresuje ?
Portal www.e-gorzyce o sprawie schodków pisał już 18 marca
W 2 miejscach sypie się asfalt,chodnik w dużej części jest do remontu no i oczywiście syf !!! Czyli nikt nie posprzątał , piasek wszędzie , brak oznakowania - niby jest droga dla rowerów ale żwdne znaki nie informują o tym . Kolejna porażka i źle wydane publiczne pieniądze