Karliczki z Suminy dla babci i dziadka
Wczoraj dzieci z Suminy zaprosiły swoje babcie i dziadków do budynku Ochotniczej Straży Pożarnej i wystąpiły przed nimi jako „Karliczki”. Śpiewały po śląsku, odtańczyły też trojaka, oczywiście: w regionalnych strojach. Zobacz zdjęcia w galerii!
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
„U babci i dziadka smakuje herbatka...” - śpiewały małe szkraby. Zaraz potem zaczęły, z pociesznym fałszowaniem, życzyć „100 lat”. Ale jeden chłopczyk już do końca piosenki nie wytrzymał. Wyrwał się z szeregu, popędził do swojego dziadka i rzucił mu się na szyję. - Fajnie mieć wnuki, ni? Ino co to je jedyn, zmobilizujcie ta waszo młodszo czyńść rodziny. W przedszkolu zmieści się jeszcze wiela dzieci – nagabywała babcie i dziadków Monika Cedziwoda, dyrektor przedszkola, ubrana w strój ludowy. To ona właśnie była odpowiedzialna za przyuczanie dzieci do śpiewu, tańca i śląskiej godki. W ten sposób powstały „Karliczki”, które rozpoczęły swój pokaz od naszego ludowego tańca, trojaka. A potem jeszcze wystąpiły w pociesznych śpioszkach i wystawiły jasełka.