Kolejny pijany kierowca z sądowym zakazem zatrzymany przez jastrzębską policję
To kolejne zatrzymanie nieodpowiedzialnego kierowcy, który jechał będąc pod wpływem alkoholu oraz pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
We wtorek (1.10.) około 13:00 policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem z powodu niezapiętych pasów bezpieczeństwa. Już po chwili okazało się, że 68-latek jest nietrzeźwy. W dodatku, po sprawdzeniu w bazach danych policjanci otrzymali informację, że jastrzębianina jeszcze przez trzy lata obowiązuje wydany przez sąd zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Mężczyzna ponownie stanie przed obliczem wymiaru sprawiedliwości.
- Przypominamy, że za jazda pomimo zakazu prowadzenia pojazdów jest przestępstwem. Zgodnie z artykułem 244 kodeksu karnego czyn zabroniony polega na niestosowaniu się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Sprawcy takiego czynu grozi odpowiedzialność karna od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności - podkreśla asp. sztab. Halina Semik, oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Jazda w stanie nietrzeźwości wpływa na funkcjonowanie organizmu człowieka i stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu, ponieważ alkohol:
- zmniejsza szybkość reakcji – wydłuża się czas (np. hamowania) w przypadku dostrzeżenia niebezpieczeństwa,
- ogranicza pole widzenia – zawęża normalne pole widzenia,
- powoduje błędną ocenę odległości i szybkości,
- powoduje pogorszenie wzroku – problem z dostrzeżeniem szczegółów, świateł, znaków, pieszych i innych przeszkód,
- powoduje błędną ocenę własnych możliwości, znacznie obniża samokontrolę i koncentrację,
- powoduje rozproszenie uwagi, oraz senność.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój, o. sqx
Komentarze
1 komentarz
Dostanie kolejny zakaz, a potem kolejny i dalej będzie jeździć. Auto od razu na lawetę na parking strzeżony (a już powinno być na licytacji komorniczej), kierowca (też od razu) do Gorzyc na odwyk. I dowalić karę finansową taką, że będzie musiał spłacać kredyt z ratami takimi, że nie będzie go stać na alkohol.