Nowiny Raciborskie piszą o heroicznym czynie ojca, który ocalił syna z pożaru
Strażacy są przekonani, że gdyby nie heroiczna postawa ojca, to trzydziestolatek zginąłby w płomieniach. W nocy 29 grudnia mężczyzna zobaczył, jak pożar ogarnia dom przy ul. Górniczej w Kuźni Raciborskiej. Wiedział, że w środku przebywa jego syn.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Ponadto:
- Rada Raciborza nie uchwaliła budżetu. Co dalej?
- Powiat ma budżet ofensywny
- Dzieci tak śpiewają kolędy, że łezka leci
- Siostry z Notburgi uzbierały 286 tys. zł na nową windę
- Podatki gminne. Gdzie najwyższe, gdzie najniższe?
- Krzanowice mogą zapłacić ponad milion złotych kary
- Wójt Pietrowic Wielkich nie boi się wiatraków
- Zagroda żubrów w Brzeziu droższa od przewidywań
- Ksiądz Artur Juzwa jest w kościele odkąd żyje
- Opuszczana flaga na rondzie budzi kontrowersje u radnego Klimy
- Nowe centrum księgowych kosztuje Powiat już 860 tys. zł
- Roczek Sowy w SP18
- Cena miejskiego węgla w Kuźni wyższa niż gdzie indziej
- Kontrola urzędu w H2Ostróg. Odkrycia Polowego nie robią wrażenia na Lenku