Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Ona podała się za swoją siostrę, on miał ponad 230 działek substancji psychoaktywnych

09.09.2022 07:01 | 0 komentarzy | sqx

Brak przedniej tablicy rejestracyjnej wzbudził podejrzenia policjantów z rybnickiej drogówki. Po przeprowadzeniu kontroli, zatrzymano zarówno kierującą mercedesem, jak i dwóch pasażerów. Wszystkim pobrano krew do badań na zawartość substancji psychoaktywnych.fot. KMP Rybnik

fot. KMP Rybnik

Ona podała się za swoją siostrę, on miał ponad 230 działek substancji psychoaktywnych
fot. KMP Rybnik
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Policjanci z rybnickiej drogówki patrolując w niedzielne popołudnie rejon ulicy Boguszowickiej, zauważyli samochód bez przednich tablic rejestracyjnych. Zatrzymano go do kontroli na skrzyżowaniu ulic. Małachowskiego z Mokrą.

Zarówno kierująca pojazdem, jak i dwóch pasażerów zachowywało się w nietypowy sposób, wskazujący, że prawdopodobnie są pod wpływem środków odurzających. W pewnym momencie kobieta wyrzuciła coś za siedzenie w samochodzie, po sprawdzeniu okazało się, że to woreczek z białym proszkiem.

fot. KMP Rybnik

fot. KMP Rybnik

Kontrola przebiegała dynamicznie. Jedne z pasażerów był agresywny i nie stosował się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany. Ujawniono, że 33-latek miał przy sobie 233 działki nowej substancji psychoaktywnej alfa PhiP.

Z kolei 26-latka podała policjantom fałszywe dane, podając się za swoją siostrę i podpisując policyjne protokoły sfałszowanym podpisem. Badanie alkomatem nie wykazało zawartości alkoholu w jej organizmie, pobrano jej natomiast krew do badań na zawartość innych środków odurzających.

Co więcej, okazało się, że kierująca mercedesem kobieta nie podała prawdziwych danych z obawy przed odpowiedzialnością,  prowadziła samochód mimo obowiązującego ją zakazu prowadzenia pojazdów.

Policja zatrzymała wszystkie osoby podróżujące mercedesem. Kierująca została ukarana mandatem karnym w wysokości 1600 złotych za popełnione wykroczenia drogowe. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszała też zarzut podrobienia podpisu, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Pasażer usłyszał zarzut posiadania środków odurzających i grozi mu do 3 lat więzienia. O ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.