Jest praca w Jastrzębiu. Pracownicy poszukiwani
W Jastrzębiu są oferty pracy dla pracowników medycznych, pracowników fizycznych czy księgowych. Pracodawcy mają problem, aby zapełnić etaty.
W Jastrzębiu w grupie zawodów deficytowych, czyli poszukiwanych znaleźli się elektrycy, betoniarze, stolarze, pracownicy budowlani, spawacze, lekarze, fizjoterapeuci, masażyści, pielęgniarki i ratownicy medyczni. Nietrudno też znaleźć pracę w gastronomii. Poszukiwani są kucharze, kelnerzy i pomoce kuchenne. Wśród zawodów deficytowych na 2022 rok znajdują się też psychologowie, psychoterapeuci, pracownicy socjalni i księgowi.
Wśród zawodów nadwyżkowych, czyli takich, w których najtrudniej znaleźć zatrudnienie, w 2022 znajdą się tylko osoby sprzątające.
Barometr Zawodów 2022 to coroczny raport opracowywany przez urzędy pracy w każdym powiecie. Jest prognozą zapotrzebowania pracowników w 2022 roku, klasyfikującą zawody na deficytowe, zrównoważone i nadwyżkowe.
Badanie zrealizował Powiatowy Urząd Pracy w Jastrzębiu wraz ze Szkolnym Ośrodkiem Kariery z ZS NR 2 im. Wojciecha Korfantego, Ochotniczym Hufcem Pracy i Centrum Aktywności Zawodowej.
Szczegółowe informacje znajdują się tutaj.
Komentarze
53 komentarze
No widzę, widzę. To pewnie premia będzie i bonus jakiś, że o preferencyjnych odliczeniach od podatku w Czechach nie wspomnę. Prawie mnie przekonałeś. Napisz więcej na priv: jestem_do_bani@gmail.com. Dzięki.
No popatrz, znowu mam przerwę...
A nie, to już fajrant przecież, bo piątek jest.
Bo u nas w piątki praca trwa tylko do godziny 10:17. Taka sytuacja ;-)
My tu gadu, gadu, a przecież przerwa mi sie kończy, więc musisz mi wybaczyć, ale lecę na taśmę, bo znowu zaczną mi z niej spadać rzeczy, które kolektywnie my tutaj wszyscy składamy naszymi zwinnymi rękoma ;-)
Chociaż nie, prrrr... wróć.
To byłby dla ciebie komplement, bo ty przecież nie masz żony.
Widzisz, jak ja też wszystko wiem? Takie moje brzemię, że wiem zawsze i wszystko o wszystkim najlepiej i co?
"IP tez cię zdradza."
A ciebie zdradza żona.
No i co, zatkało kakao?
haha popatrz nawet sobie na czas twoich wpisów - na początku zmiany i na przerwie. IP tez cię zdradza.
No chyba że rzeczywiście jesteś kimś ważnym, ale z jakiegos powodu nie chcesz podać więcej szczegółów. Dobra, rozumiem.
W każdym razie też życzę powodzenia.
"Jesteś zwykłym niewolnikiem na hali a udajesz kogoś."
Niech ci będzie. Przejrzałeś mnie. Dobra, poddaję się...
Nie mam sił. Pozdrawiam i życzę miłego dnia oraz życia.
Depnięto ci na odcisk i tak co doczytasz czy się dowiesz to dopisujesz co parę godzin.
Jesteś zwykłym niewolnikiem na hali a udajesz kogoś.
"w autobusie krajany by cię wywaliły za podejście do swoich"
To mnie rozwaliło. Brzmi jakbym to, na co sam sobie zapracował, dostał od kogoś z politycznego nadania.
Każdy, powtarzam, bo nie będę się powtarzał, każdy mógłby być na moim miejscu i mieć teraz to, co mam ja.
Nic za darmo nie dostałem, tylko sam sobie na to zapracowałem. Nauką, wysiłkiem, zaangażowaniem. Ale należy coś sobą reprezentować. Mieć wykształcenie, wiedzę i być otwartym na ciągłe podnoszenie kwalifikacji. Jednak wnosząc po twoim stylu pisania, a właściwie jego całkowitym braku, to edukację swoją zakończyłeś co najwyżej na zawodówce i masz pretensje do całego świata, że w szkołę kamieniami rzucałeś.
@Gość 25.01.2022 17:50
Co więcej... moja aktualna firma to światowy potentat w wielu dziedzinach. Swego czasu miała nawet otworzyć swoją lokalizację w Polsce, ale zniechęciły ją nasze dziwnie interpretowane przepisy podatkowe i niestabilna sytuacja polityczna, o których nie raz sobie przy kawie rozmawiamy. Czuję się tutaj spełniony i doceniony. Uczestniczę w czymś wielkim i nie tylko ja, bo tak, jak wspomniałem wcześniej, jest tutaj oprócz mnie dużo naszych rodaków, którzy szybko awansują, bo Czesi ze swoim temperamentem na naszym tle wypadają blado. Kiedyś pisałem tutaj na forum o szczegółach, co to dokładnie za firma, bo dlaczego inni też nie mieliby skorzystać? Ale wylała się taka fala hejtu Polaków katolików miłujących bliźniego swego jak siebie samego, że dałem sobie spokój. Niestety, ale cały czas tkwi wśród nas zbyt duże poczucie zawiści, żeby tylko ktoś inny nie miał się lepiej od nas. I tym miłym akcentem życzę tobie oraz wszystkim miłego dnia pracy. Ahoj.
@Gość 25.01.2022 17:50
Chyba jesteś na diecie, bo wiesz tyle, ile zjesz, czyli niewiele. Gdzieś tam coś słyszałeś, gdzieś tam coś na fejsie poczytałeś, ale zlepić skrawków w sensowny wątek nie potrafisz. Czy ja gdzieś coś pisałem, że to brutto? Na rękę, netto znaczy, łapiesz? Do tego premia kwartalna, półroczna i roczna, darmowe wyżywienie, ubezpieczony jestem i powiem ci, że służba zdrowia jest u nich o wiele lepsza, niz u nas, na L-4 ostatni raz byłem 6 lat temu, a co do podejścia do swoich... Na początku jeździłem do pracy w Czechach wraz z ekipą, ale kiedy trzeba było podjąć ryzyko i spróbować poszukać lepszej pracy, to się "swoi" wypięli, bo nie chcieli ryzykować, ale chcieli za to, żebym ich na bieżąco informował o moich postępach. Coś jak królik doświadczalny... Teraz, kiedy mam świetnie płatną pracę - nawet teraz sobie w niej siedzę i piszę, bo mam czas - to chcieliby, żebym "swoim" załatwił, no bo mi się przecież udało. Nie opowiadaj mi więc o lojalności.
Czyli w ostatnim wątku napisałeś to co zaprzeczałeś od początku. I tak samo latasz z tyłkiem od roboty do roboty. Zastanawiasz się kiedy ci dają wilczy bilet za latanie i w końcu usadowiłeś tyłek.
I zasada stara jak świat finansowy. Brutto to ty możesz i mieć do tego jednorożca a netto to to co masz w portfelu i tym się chwal.
Zapewne jeszcze jesteś z systemu nie płacenia ich ubezpieczenia zdrowotnego. Dlatego masz dużo a ale jak co to na L4 masz tylko katar w najlepszym wypadku.
I jeździsz swoim autem do roboty- służbowe o ile masz to na miejscu dopiero- bo w autobusie krajany by cię wywaliły za podejście do swoich.
"zarzekałeś się jak to fizyczny potrafi krocie zarobić a jednak tak do końca nie jest"
Jeżeli dla ciebie 80 000 koron na rękę / miesiąc za pięć dni w tygodniu po osiem godzin to mało, to już nie wiem.
Acha i zaraz pewnie napiszesz gdzie tak płacą, żebym podał nazwę? Nic z tego. Mi też nikt namiarów na tą firmę nie podawał. Pięć razy zmieniałem pracę w CZ aż wreszcie do nich trafiłem. I wiesz co? Jest tu duuużo Polaków.
Nie chodzi o to żeś karierowicz ale że na początku zarzekałeś się jak to fizyczny potrafi krocie zarobić a jednak tak do końca nie jest.
Ahoj perdlu.
Acha i jeszcze jedno. Tęgi to i potężny intelekt twój jest. Klękajcie narody w głębokiej pokorze. A za gigantem mentalnych uniesień winna ukazać się też królowa wiedzy wszelakiej, roztropności, umiaru i wrodzonej empatii Hetman Anna, sól ziemi tej i lokalna ikona. Niech na firmamencie mądrości i inteligencji tej upadającej osady górniczej, te dwie gwiazdy świecą najjaśniej i najpełniej, drogę maluczkim tego łez padołu nieomylnie wskazując.
@do Dziś o 11:01
"zastanawiałem się kiedy się wysypiesz"
Wysypaniem się według ciebie jest bycie ambitnym i robienie czegoś więcej niż zasuwanie przy taśmie i narzekanie, jaki ten los i pracodawca są niesprawiedliwi? No to gratuluję życiowego podejścia. Pozdrawiam.
No widzisz nie przyznam się gdzie tam robię i co robię ale znam tę hierarchię.
Ale znam tę hierarchię bo robię tu i ówdzie i zastanawiałem się kiedy się wysypiesz - obstawiałem ciut dłużej
@do Dziś o 8:06
"Nie jesteś pracownikiem fizycznym tylko karierowiczem - poganiaczem."
Hehe, dobre. Nie byłeś, a wszystko wiesz lepiej. Dlatego tacy jak ty, są tacy zaściankowi. Pozdrawiam zawistnika.
Czyli widzisz trzeba było podążyć temat. Nie jesteś pracownikiem fizycznym tylko karierowiczem - poganiaczem. Tak nielubianym przez rodaków jak i przez miejscowych a azjatyckie kierownictwo ma takich za "0"
Ale ty się tym szczycisz.
I teraz powiedz to 500 pracownikom żeby każdy zarabiał tyle co ty- czyli fabryka poganiaczy? A kto na was zarobi? Jesteś jednym z 30 poganiaczy zapewne i nic więcej.
A jak zawinisz to wylecisz jak każdy inny poganiacz i w dodatku dostaniesz wilczy bilet w systemie i w innej hali będą już pilnować żebyś nie dostał nic więcej poza miejscem do fizycznej pracy.
A 15 minut po pracy też stoisz na baczność i napierdzielasz innych za to że nie stoją na baczność i nie słuchają hymnu koreańców- to też was poganiaczy obowiązek pilnować innych żeby byli posłuszni azjatom.
@do Dziś o 9:31
Więc tak... robię w Czechach i zaczynałem od obozu pracy, jak mówisz. Produkcja chłodnic samochodowych, piece po 800 stopni każdy, robota na akord i zmiany. Ale za płotem budowała się nowa hala, to się przeniosłem, bo logo miała znane i poważane. Na produkcji byłem tam rok, nauczyłem się języka, podniosłem kwalifikacje, zrobiłem szkolenia i certyfikaty. Ogłosili nabór na kierownicze stanowisko. Wystartowałem, bo traktowai mnie jak równego sobie i wygrałem. Teraz mam auto służbowe, bajońskie pieniądze i czas na wszystko, na przykład na pisanie postów na Jastrzębie Online. Ale - trzeba umieć coś więcej, niż tylko reprezentować sobą postawę roszczeniową Polaka katolika.
cytat twój:
Info o zarobkach, o których pisałem, jest w necie. Wystarczy poszukać.
Czyli nie robisz już a tylko wiesz z neta.
normalnie ekspert on-line.
I nie jestem z UM - jestem ich przeciwnikiem. Jak co.
A co do hal produkcyjnych to naszym tez nie wygodzisz.
Mają jedną robotę ale na przystanku gdzie czeka na przewóz pogada z kimś z innej hali i dowiaduje się że nie trzeba lamp testować tylko telefony - mniejsze i lżejsze no i 30 koron na miesiąc więcej. to sru od nowego okresu zatrudnienia na telefony. O kurcze jednak za ciężka ta robota - gdzie by tu jeszcze i tak w koło.
I tak zawsze ciut za ciężko bo inny ma lepiej.
A na koniec ląduje w Żorach przy lodówkach i chwali że taka sama robota lepiej płatna ciut i tylko kawałeczek ma autem. A do Czech coś autem a resztę ze zbornego przystanku autokarem klasy premium tylko ze z wielkim minusem to premium.
Na temat hal się nie wypowiadaj jak nie robiłeś w obozach pracy w Gliwickim Oplu Tam to była robota za grosze dopiero.
@do 19.01.2022 21:02
"Info z pierwszej ręki - od Czecha z ich okolicy." - To jest już, jakby nie było, info z drugiej ręki. Widzę, że starasz sę za wszelką cenę zniechęcić mieszkańców tej upadającej osady górniczej do godziwych zarobków. Niech zgadnę, jesteś z UM, a w dodatku popleczniiem carycy z bunkra? Info o zarobkach, o których pisałem, jest w necie. Wystarczy poszukać. I nie 1,30h w jedną stronę ale co najwyżej 30 min. Nikt nie każe pracować komuś w Pradze
Dobrze że pani prezydentowa ma na oku kilkunastu inwestorów turystycznych dla naszego miasta.Mamy szlak rowerowy ,który wygenerował kilka tysięcy miejsc pracy,mamy jeszcze .......?
I to już koniec.
Info z pierwszej ręki - od Czecha z ich okolicy. Miejscowi nie chcą robić dłużnej niż parę miesięcy. A zatrudniając miejscowych musza im płacić odpowiednie przywileje - nie wnikaj w to - Polacy tego nie mają.
W tych zakładach jest specjalna osoba powołana właśnie od sprawdzania Czechów tych co chcą robić od tych co chcą tylko wyłudzać i nie robić. Niestety tych ostatnich jest sporo.
Ale w ten sam sposób zabierają się też za naszych krajanów.
Jest modne kogoś polecić do roboty i zgarniać za niego nagrodę. Polecony musi w zależności od zakładu robić od 3 do 12 miesięcy żeby nagroda została wypłacona polecającemu.
No i mają już na oku takich emigrantów zakładowych dla poleceń.
Żeby coś na ten temat pisać to to trza znać od podszewki albo być Czechem a nie synalkiem na utrzymaniu mamuśki co robi w Czechach.
Jak żeś taki mądry to napisz coś ale konkretnego z danymi jak wygląda opieka medyczna dla Czechów pracujących w tych zakładach a jaka dla Polaków pracujących do pewnego okresu i powyżej pewnego okresu. Ten okres jest różny w zależności co to za zakład i gdzie. Te same zakłady ale w różnych miastach mają inne te przywileje i wady.
Jak to opiszesz to wiadomo że tam może robisz a może robiłeś i dowiemy się gdzie - wtajemniczeni znają ten układ.
Powiem ci tylko tyle ta sama robota te same firmy tylko w PL w naszej okolicy. Można zarobić to samo a być 30 minut przed i po pracy w drodze a nie po 1h30min w każdą stronę. A zarobek nadskakuje nie samą robota a nadgodzinami I tu i tam źle patrzą na tych co chcą tylko 8h i do domu - musisz 10-12h odwalić.
I nie opowiadaj głupot o zarobkach z kosmosu!
@do Dziś o 10:43
"Mylisz korony i złotówki. To wielka różnica - chyba że podajesz zarobek brutto i to kwartalnie."
Nic nie mylę, niech ciebie o to twoja rozczochrana nie boli. Wyjrzyj czasem gdzieś dalej poza najczęściej przez ciebie uczęszczaną drogę komputer - łazienka. A myślisz sobie, że dlaczego aż tylu Polaków u nich pracuje?
A ty myślisz że na początek dają ci nie wiadomo ile zarobić? Bez sprawdzenia cię?
Zatrudnij się pokaz że jesteś fachowcem w swojej branży to zobaczysz dostaniesz podwyżkę na pewno. Tylko szukaj firmy takiej co zarabia a nie Heńka co niby płoty łata.
Szukajka z Google świeżo pokazała szukają w niedalekiej miejscowości około 15km od centrum Jastrzębia. Spawacza metoda TIG z uprawnieniami na spawy wysokociśnieniowe. Oferowana kwota brutto sporo większa na początek niż to co piszecie w komentarzach.
No ale jak jeden z drugim narzekaczy jest byłym spawaczem z kopalni to niestety nie ma się czego po was spodziewać. Metoda gazowa to dla was tylko cięcie acetylenem a elektrycznie to proste spawy na płasko.
Weryfikacje na Harcerskiej za dobra flaszkę .
O metodzie TIG, MIG i automatach spawalniczych a już o cięciu plazmowym to żeście nawet nie słyszeli na kursach.
Podał bym nazwę firmy co szuka ale chyba nie wolno.
Ci z Żor to chyba już nigdzie nie robią lenie
Jak oferują najniższą krajową lub niewiele więcej to co się dziwią że nie ma chętnych???
Mylisz korony i złotówki. To wielka różnica - chyba że podajesz zarobek brutto i to kwartalnie.
@Spawacz1
"zostają tylko Czechy"?
No to masz aż Czechy. W ostravskim Spoimoncie jako spawacz możesz zarobić lekko ponad 18 000zł / m-c.
Ostatnio zaproponowano mi niby 20zl brutto za godzine a 6,33 na rękę czyli 1/3z tego brutto???????to godzi w moje poczucie wszystkich wartości ,szacunku iwzajemnego poszanowania....szkoda gadać hieny
@do Spawacz aluminium Dziś o 14:15
Człowiecze, podnosisz do rangi kunsztu zwyłe rzemieślnictwo. Tfu...
A co z pracą w turystyce??
.Szofofa.z bunkra stawia na turystytykę
@DrajWer83
4 200zł netto? Za takie pieniądze nie wstawałbym nawet z łóżka. W ostravskim Tieto koszę miesięcznie 37 000zł
A w Żorach kogo nie zapytasz we wszystkich fabrykach to są z Jastrzębia.
"Sporo zakładów"
Jakieś konkrety? Szukam od dłuższego czasu i zostają tylko Czechy.
Same januszexy z 20letnim stazem za minimalna
Sporo zakładów.
Ale warunek spawaczy a nie smarkaczy. A to wielka różnica.
I warunek dodatkowy i najważniejszy - papier z certyfikowanego weryfikowanego kursu z egzaminem. Bo ktoś kto umie trzymać kleszcze z elektrodą to w obecnych czasach nie spawacz a smarkacz.
Janusz sp zoo. Praca za stawką z premią ( czyli za minimalną krajową) wszystkie soboty i niedziele robocze oraz nadgodziny w tygodniu . Wspólna integracja poprzez pracę w Wigile do 18 oraz Sylwestra do 22