Kobieta goniła złodzieja na al. Piłsudskiego
Do zuchwałej kradzieży doszło w czwartek, kiedy mężczyzna ukradł towar i uciekł ze sklepu. W pogoń za nim rzuciła się sprzedawczyni oraz przypadkowy przechodzień.
W czwartek około godziny 18:00 można było zobaczyć, jak ulicą Piłsudskiego biegnie mężczyzna, a za nim kobieta krzyczącą: Stój złodzieju! Widząc to przypadkowy przechodzień również zaczął gonić uciekiniera. Po przebiegnięciu kilkunastu metrów w kierunku alei Jana Pawła II dogonił uciekającego mężczyznę, a następnie ujął go i powiadomił policję.
- Przybyłym na miejsce mundurowym z jastrzębskiej komendy, został przekazany ujęty 41-latek, który dokonał kradzieży w sklepie. W trakcie wykonywanych czynności wyszło na jaw, że to nie jedyne przewinienie jastrzębianina. Mężczyzna posiadał przy sobie także niewielką ilość amfetaminy. Za kradzież oraz posiadanie środków zabronionych odpowie przed sądem - relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
7 komentarzy
Ja tu widzę samowolne opuszczenie miejsca pracy przez Pracownicę narażenie na utratę większego majątku od tego jaki niby przywłaszczył podejrzany znieważenie Go wołając za Nim złodzieju w miejscu publicznym i naruszenie Jego nietykalności cielesnej na to są paragrafy .
Pobiegła za nim żeby oddać ten jeden grosz z tych tysięcy, co mu jest dłużna...
To my powinniśmy decydować, co z nim z robić.
My, czyli 10 osób, proponujemy stworzyć dla takich obozy pracy w których będą musieli pracować aż do odrobienia strat , których narobili. Posiadanie przy sobie narkotyków to 6 miesięcy robót. Muszą zarabiać na swoje utrzymanie.
Goniła, czy gnoiła?
Nie mandat a praca na rzecz miasta .
Marka Jastrzębie Zdrój. IT, turystyka, muzealnictwo, kultura i sztuka oraz figo fago.
Jaszempski bochater. To zapewne wielki fan pszebojó wakacyjnego zatytółowanego Figo-fago i carycy z bónkra.