Nie paliła, nie piła i dożyła 100 lat
Kolejna jastrzębianka może pochwalić się 100-letnimi urodzinami. Zdradziła, czemu zawdzięcza długie lata życia. Wystarczy stronić od używek.
Pani Stanisława Misiarz pochodzi z okolic Zamościa. Przez większość życia mieszkała na wsi i pracowała na roli. Do Jastrzębia?Zdroju przeprowadziła się wraz z mężem 20 lat temu. 8 lat temu Stanisława Misiarz została wdową. Doczekała się wielu wnuków i prawnuków. Dziś mieszka z synem, który się nią opiekuje.
- Nie paliłam, nie piłam i pracowałam ciężko na roli- tak odpowiada zapytana o receptę na długowieczność.
Solenizantka żałuje, że zdrowie nie pozwala jej już nawlec igły ani szyć na maszynie, co bardzo lubiła.
Prezydent Anna Hetman złożył życzenia dostojnej jubilatce.
Komentarze
13 komentarzy
Nie paliła , nie piła - zmarła z nudów !
Ja też nie piję i nie palę, ale nie chcę dożyć 100 lat. Za dużo bandytyzmu, codziennego chamstwa, darmowej, niczym nie hamowanej nienawiści. Nie żyjemy wśród ludzi. Prawdziwych ludzi spotyka się niezbyt często. Są to wyjątki.
Panie doktorze jeśli nie będę pił palił i używał to będę żył dłużej? -W sumie tak ale po co......
"Mój kuzyn nie pił ,nie palił, nie ćpał, nie chodził na randki i umarł w młodym wieku z nudów"
Jakby mial ciekawe hobby, to by sie nie nudzil.
Ale wowczas pewnie niejedne babsko by sie napatoczylo. Umarlby moze pare, mote kilkanascie lat pozniej, ale ze stresu.
100 lat.
Mój kuzyn nie pił ,nie palił, nie ćpał, nie chodził na randki i umarł w młodym wieku z nudów.
Sto Lat Sto Lat Niech Żyje Żyje Nam Sto Lat Sto Lat Niech Żyje Żyje Nam Jeszcze Raz Jeszcze Raz Niech Żyje Żyje Nam Niech Żyje Nam . Zdrowia i Siły Życzę Pani Solenizantce .
Zdrówka życzę tak dostojnej solenizantce, i następnych obchodów urodzin oby jak najwiecej
A mój dziadek palił i popijał i dożył 97 lat raczej takie rzeczy od organizmu ???
Gratulacje! To piękny wiek. Mnie brakuje tylko kilkadziesiąt lat.
Nie jedz, nie pij, nie pal a umrzesz zdrowy. Amen.
Co to za życie bez używek, i to jeszcze ciężko pracując, zmarnowane całe życie.
A mój kuzyn też nie palił nie pił na randki nie chodził i miał 4 lata jak zmarł.
Piękny wiek , ale ile wyrzeczeń ;) dużo zdrówka życzę