Pijany kierowca autobusu
Policja zatrzymała 63-letniego kierowcę autobusu, który prowadził, znajdując się pod wpływem alkoholu. Także stan techniczny pojazdu nie gwarantował bezpiecznej jazdy.
W sobotę około 16.30 w Jastrzębiu-Zdroju na ulicy Pszczyńskiej. Jedna z pasażerek, zaniepokojona zachowaniem kierowcy autobusu, powiadomiła o swoich obawach męża, a ten zadzwonił na Komendę Miejską Policji.
- Wysłany na miejsce patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę autobusu. Mundurowi od razu wyczuli od 63-letniego mieszkańca powiatu cieszyńskiego silną woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie promil alkoholu. Podczas kontroli w pojeździe znajdowało się 25 osób - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Policjanci przeprowadzili również kontrolę stanu technicznego pojazdu. Stwierdzili, że autobus ma niesprawny układ wydechowy, nadmiernie skorodowane elementy konstrukcyjne podwozia. Kierowcy zatrzymano dowód rejestracyjny z zakazem dalszej jazdy, a pojazd skierowano na badania techniczne.
Mężczyzna stracił już prawo jazdy, a za jazdę pod wpływem alkoholu grożą mu 3 lata więzienia.
Komentarze
6 komentarzy
@do Ciocia Klocia Dziś o 7:19 15.09.2020 14:29
"Chory zajadły typ."
O, lekarz nam się na forum trafił. O teleporadach słyszałam, ale o diagnozach poprzez komentarze jeszcze nie.
"pielgrzymkowe autokary są pod specjalnym nadzorem opatrzności"
Opatrznosc na pijakow czy jadacych 70km/h z gory po zamknietej dla autokarow drodze chyba jest bezradna.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_polskiego_autokaru_w_Vizille
Chory zajadły typ.
@Generał Ogórcow
Mylisz się. Pielgrzymkowe autokary są pod specjalnym nadzorem opatrzności, więc nic złego się nie zdarzy
Zupełnie jak w kościołach podczas pandemii.
Przeciez to pielgrzymka, jakby trzasnal gdzies, uczestnicy dostaliby renty od prezydenta.
Na pewno były górnik.
Taki to na powierzchni na trzeźwo nie potrafi żyć.
A że chciał sobie dorobić... W tym przypadku alkohol to akurat okoliczność łagodząca.