Brutalne morderstwo. Górnik zabił znajomą z pracy? [video]
40-letni mieszkaniec Rybnika jest podejrzany o zabójstwo 57-letniej mieszkanki Żor. Ofiara i morderca znali się z pracy w jastrzębskiej kopalni. Podejrzany został aresztowany.
W środę około godziny 14.00 oficer dyżurny żorskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że na osiedlu Pawlikowskiego ujawniono zwłok kobiety. Martwą 57-latkę, w jej mieszkaniu, odnalazły zaniepokojone sąsiadki.
Skierowani na miejsce policjanci, potwierdzili zgłoszenie. Dyżurny jednostki powiadomił prokuratora i zadysponował ekipę dochodzeniowo-śledczą, która przez wiele godzin prowadziła czynności na miejscu zdarzenia. W mieszkaniu podczas oględzin m.in. zabezpieczono ślady i przedmioty, które wskazywały na to, że doszło do przestępstwa.
- Kryminalni błyskawicznie przeanalizowali sytuację i rozpoczęli poszukiwania za sprawcą. Na terenie Rybnika namierzyli mężczyznę, który mógł mieć związek ze śmiercią kobiety. 40-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu. W trakcie przeszukania policjanci znaleźli przedmioty, które mogły mu posłużyć w popełnieniu zbrodni. Zatrzymany złożył wyjaśnienia, które wskazywały na to, że jest sprawcą zabójstwa. Policjanci doprowadzili go do policyjnego aresztu, skąd następnie trafił do prokuratury. Wczoraj, prokurator przedstawił mieszkańcowi Rybnika zarzut zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego więzienia. Prokurator zdecydował o aresztowaniu podejrzanego - informuje Komenda Miejska Policji w Żorach.
Nieoficjalnie wiadomo, że 40-letni agresor znał się z ofiarą z pracy w kopalni "Borynia", znajdującej się na terenie Jastrzębia. Podczas umówionego spotkania z kobietą skrępował ją taśmą, a następnie zadawał ciosy nożem. Mężczyzna mógł leczyć się psychiatrycznie.
Komentarze
35 komentarzy
Najwidoczniej niema wykwalifikowanych pracowników w tym Jastrzębiu, zostali tylko ci co ich tata na ziemniakach przywiózł załatwił pracę i biedne dzieci zostały. I twierdzą że są z tej ziemi hahah
Chca pracowac za proponowane stawki, pomijajac aspekt tego ze nie moga sie do tej pracy dostac. Zreszta JSW tez swoje za uszami ma, bo wpuscili na swoje podworko firmy ktore tna ludzi na kase, a za ta sama robote JSW lepiej placi swoim pracownikom.
Emigracja zarobkowa na wyspy to nie ta bajka. W wiekszosci brytole to nieroby z pretensjonalnym podejsciem do swiata, bez szkoly i bez fachu. Proste czynnosci, wymiana zarowki to dla nich za wysokie progi i do wszystkiego wolaja fachowcow. A ze maja ich brak to stwarza furtke dla polskich emigrantow. Im sie nie chce pracowac, bo twierdza ze za ta robote nalezy im sie wiecej - dla Polakow taka stawka to manna z nieba.
Jastrzebianie chca pracowac, odprowadzac podatki w swoim miescie aby je rozwijac i budowac dla pokolen ale praca w ich miescie jest im odbierana. To jest wlasnie ten paradoks.
@Do Posejdon
Tak więc widzisz, nasz magistrat bierze przykład z urzędów miast i gmin ościennych, to źle?
Skoro w Wodzisławiu zaleca się zatrudnianie kogoś z Wodzisławia to u nas też zaleca się kogoś z Wodzisławia.
@Janusz Tracz
Widać mieszkańcy tej upadającej osady górniczej nie chcą pracować za proponowane stawki.
Myślisz, że ta sytuacja różni się czymś na przykład od emigracji zarobkowej Polaków na wyspy brytyjskie?
Witam
To watpliwy komplement pisac o mnie "swir jakich malo" i na cale Twoje nieszczescie szanowny "Gosciu" Janusz Tracz nadal grasuje w czelusciach internetow.
Zwrocmy natomiast uwage na opisywana sytuacje w tym artykule. Mieszkaniec Rybnika, mieszkanka Zor - ten kwiat spoleczenstwa pracuje na jastrzebskich kopalniach. Wielu mieszkancow naszego miasta chcialoby pracowac w kopalniach JSW, wielu z odpowiednimi kwalifikacjami latami stara sie o etat i zostaje odprawiona z kwitkiem. Dlaczego w tym miescie nie moze byc normalnie - nikt nie zwraca uwagi na potrzeby naszych mieszkancow. Wystarczy przejechac sie przez parkingi przy kopalniach - 80% tablic rejestracyjnych jest z poza naszego miasta. Przyklad idzie zreszta z gory - na parkingu pod UM wcale nie jest lepiej.
Deptac, az wydeptasz albo dasz w kopercie - co czesto tez nie jest pewniakiem.
Takie obostrzenia właśnie narzucają - nie nie na piśmie ale ustnie i jak nie dotrzymasz umowy to masz przerąbane. Podaj z kilkanaście bo więcej nie dasz rady przykładów zatrudnienia Jastrzębian w Wodzisławiu .
JSW - praca tylko po znajomości. Jeśli sztygar jest z innego miasta to bierze tylko "swoich"
"warunek musi to być ktoś z Wodzisławia"
Idz sie leczyc. Nie ma takich warunkow i byc nie moze.
W Wodzisławiu to samo. Jak otwierasz jakąś działalność i chcesz zatrudnić kogokolwiek to warunek musi to być ktoś z Wodzisławia.
Przykład w rodzinie. Maja sklep w Wodzisławiu i do otwarcia niezbędny personel zatrudniony musiał byś z powiatu wodzisławskiego ewentualnie z Rybnika takie obostrzenia były z tamtejszego magistratu.
A Nasz UM i JSW ma obostrzenia przyjmować wszystkich pod warunkiem że są z Wodzisławia, Rybnika, Żor i powiatu pszczyńskiego.
@Posejdon, niech kolega złoży papiery w UM, z dopiskiem "segreguje plastik".
Przecież pan C to czub 2 lata wodę wydawał na wydawce klepki zjechane na Maxa nie wiem kto mu podbił spowrotem na dół. Ale też ma nie równo pod sufitem
JASTRZĘBSKA kop. Borynia- 70% zatrudnionych to mieszkańcy Rybnika i Żor. W zeszłym roku mój kolega z wysokimi kwalifikacjami chciał się zatrudnić w rybnickiej kop. Chwałowice. Niestety, na przeszkodzie stanęło to, że jest mieszkańcem Jastrzębia.
I co wynika z tego co napisałeś. Czy Bóg ci odebrał mózg nie informując cię o tym?
Nie każdy kto pracuje na kopalni jest górnikiem. Proszę nie ubliżać górników. Górnicy są lepsi niż wy, bo nie są sygnalistami i na nikogo nie donoszą.
Te czyny to mi pasują do pisarza o nicku Janusz Tracz wszystko po wpisach widać że świr jakich mało
Z Boryni
Do Wy tam jeszcze mleko i wode dostajecie?? :O
Kiedys już tak bylo, za rzadow pewnego pana. Rozdawali w przedszkolach i szkołach
Jaka kopalnia
Do górnika 24.01.2020 21:56
Twoja głupota razi w oczy.
Przyjdź do wentylacji, pracujesz to pogadamy. No tak- ale co można wymagać od pracownika z podstawowym wykształceniem dla którego szczytem marzeń jest siedzenie na kneflu ...
Ludzie nie macie pojęcia a się wypowiadacie. Nie znam się, nic kur... nie wiem ale się wypowiem. Japie...dole lemingi do waszej wiadomości gościu był zatrudniony na dole ale został wyje... my na zbiry pysk , wydawał wodę a później mleko. Pracował na powierzchni ostatnie 2 lata. W dodatku miał papiery od psychiatry. Ogarnijcie się! Czytając wasze komentarze jestem pewien ze w Polsce nic się nie zmieni. Zawiść, nienawiść, pycha z arogancją. Zazdrościcie pracownikom z JSW to składać papiery, ruszyć dupsko, szkoła, kursy a wtedy może bd pracować i dostawać przywileje!!!
Wygląda jak zwiazkowiec z zzjg zofiówka
Powinno pisać pracownik JSW to tak jak by nazwać górnikiem pracownika odzialu wentylacji
13-tke, 14-tke i wegiel pewnie i tak dostanie w wiezieniu dożywotnio
Jeszcze z 20 kilo i może do zarządu ZZ startować.
Wszyscy pracujący zpoza miasta pracują w JSW tragedia.
On 40 lat ona 57 , nie dziwię się "górnikowi".Przy takiej różnicy wieku też bym nie wytrzymał na dłuższą metę.
Dobrze najedzony ten gornik.
Zamknąć PGG!
Na Boryni to właśnie standardowe wymiary sztygara z elektrycznego.
Z taką budową ciała to faktycznie Górnik ale chyba z lampowni
zlikwidować JSW!
Wygląda z tyłu jak typowy sztygar z elektrycznego.
Patologia
Po zdjęciu widać jacy to górnicy pracują pod ziemią w tak ciężkich warunkach gdzie w razie nieoczekiwanych zdarzeń liczy się przede wszystkim sprawność fizyczna...
Powiedzcie proszę ile kosztuje podbicie badań okresowych ????
Widać nawet po tym artykule, że w jastrzębskich kopalniach pracę dostaną wszyscy, tylko nie jastrzębianie.