Pożar wysypiska. 60 strażaków w akcji
W sobotę, o godzinie 20:55 do Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze wysypiska śmieci przy ulicy Dębina. Pożar gasiło łącznie 60 strażaków.
Początkowo do zdarzenia wysłano 3 zastępy straży pożarnej. Na miejscu stwierdzono, że pali się zbocze wysypiska na długości około 150 m i na szerokości skarpy około 50 m.
- Do działań zadysponowano kolejne jednostki. W działaniach łącznie bierze udział 18 zastępów straży pożarnej, 60 ratowników (stan na godzinę 10.00 dnia 10 marca 2019 roku). Przybyły na miejsce Komendant Miejski PSP w Jastrzębiu-Zdroju przejął dowodzenie akcją. Po zatrzymaniu rozprzestrzeniania się pożaru strażacy przystąpili do sukcesywnego dogaszania palących się śmieci. Akcję gaśniczą utrudniał silnie wiejący wiatr - informuje st. kpt. Michał Zblewski z PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
9 komentarzy
Na wysypisku zadzi manchatan z pszczyńskiej robią co im sie podoba codziennie sa wypalane opony dla kilku gram drutu ,paliło sie tyle godzin i nikt nie reagował .S M pilnuje patologie patologie która musi sie wyspać na północnej ,a zwykły obywatel tego miasta który płaci podatki jest na marginesie ,zobaczymy kiedy P.Prezydent ze swoim sztabem pochyla sie nad problemem wysypiska ,problem narasta z dnia na dzien może radni tak aktywni przed wyborami cos zaczną działać .
Po prostu cudownie. Jakiś cwaniaczek liczy teraz zyski i sprawdza ile zwolniło mu się miejsca na nową porcję śmieci, a ludzie muszą oddychać tym całym szajsem unoszącym się w powietrzu.
Anka gdzie jesteś śmieci się palą .
Codziennie autostradą z Czech jadą tiry z napisem odpady.
to wysypisko powinno zniknąć, wwożą tu najgorszy syf z całej Europy, potem to palą, a potem zdechniemy na raka
To jest miejskie wysypisko, dzikie czy prywatne ? Jeśli miejskie to kto odpowiada za monitoring i nadzór w urzędzie ? Jeśli dzikie to czemu tak wielkie i kto nad tym nie panuje ?
Jeśli prywatne to jakie będą konsekwencje dla właścicieli wynikające z warunków użytkowania i zabezpieczenia składowiska ?
Jak mniemam... sprawa ucichnie a obok powstaną dwa nowe wysypiska... które oczywiście spłoną wcześniej czy później.
ponoć spalanie odpadów jest tańsze jak ich przechowywanie , i dziwne że w kraju palą się wysypiska, a tyle lat było spokoju... epidemia?
Ktoś chyba nadzoruje to wysypisko, monitoruje i nim zarząza, nie? Zatem co z odpowiedzialnością tychże ludzi?
Dziękujemy za to że niema kontroli granicznych możemy sobie wwozić dowolne ilości tirów z śmieciami do Polski w końcu jesteśmy jedną unijną rodziną więc co za różnica czy śmieci będą na wysypisku w Niemczech ,Anglii czy Polsce.