Czym palą w piecach, czyli smog nasz jastrzębski
Ostatnio smog dał się we znaki mieszkańcom. Wielu zaczęło zadawać pytania, czym pali się w piecach na terenie miasta i czy na pewno są to paliwa dozwolone?
Straż Miejska jest instytucją, która ma możliwość dokonywania kontroluj palenisk domowych oraz firm. W przypadku stwierdzenia, że właściciel pali materiałami niedozwolonymi nakłada się mandat w wysokości 500 zł.
- Od 1 do 28 stycznia Straż Miejska skontrolowała 61 palenisk. W ogromnej większości nie palono w nich materiałami niedozwolonymi. W 2-3 przypadkach nałożono mandat karny, ponieważ stwierdzono nieprawidłowości. Strażnicy systematycznie kontrolują, jakie paliwo używane jest przez właścicieli domów jednorodzinnych. Mieszkańcy sami mogą zgłaszać adresy, w stosunku, do których istnieje uzasadnione podejrzenie, że mamy do czynienia z wykroczeniem - mówi Andrzej Salamon, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
23 komentarze
I będzie 2-gi Wałbrzych
Jak zamkną kopalnie to dopiero będą palić śmieciami
Co narzekacie przecież Jastrzębie na weglu stoi
A co z dzikami????
Gość
Dziś o 7:44 ZJEDZ SNIKERSA I NIE PIERD...
Ja w piecu palę wyłącznie żywym ogniem. Przynajmniej naturalnie.
chcieliscie palenia węglem a nie flotem to teraz mamy flot to byl biały dymek a wegiel to kłemby dymu , a tak ogołem to sami wredni konfidenci jestescie i tyle wam czym palą miodem ?
SM zapraszam na osiedle IV na domki, w godzinach 19-23 i 4-8...tragedia...i niech nikt mi nie pisze, że purpurowy dymek to standard.
dajcie ludziom zarobić to będzie stać ich na ogrzewanie gazowe :)
Straż nie robi nic, bo jak wyjaśnić że od kilku lat z tego samego komina na ul.Cieszyńskiej wali smród i brązowy dym.
człowieku ocknij sie, mamy to samo co Rybniczanie, włącz sobie interie i tam sprawdz jakosc powietrza w Jastrzebiu, miejskie czujniki pomontowane sa na osiedlach z blokami, a nie na osiedlach domków, a syf jest własnie od domkow , nie mysl tylko o sobie
Ludzie, o jakim wy mówicie jastrzębskim smogu?Byliście w zimę w Rybniku? Kiedy u nas płaczemy, że czujniki pokazują 80% dopuszczalnego smogu, to w Rybniku jest w tym czasie ok.1600%!!! Ja wiem, że zawsze może być lepiej, ale w jastrzębskich dzielnicach mieszka dużo mniej jaskiniowców, niż w Rybniku, gdzie ludzie przynoszą z kopalni z użyte gumowce, bo to "richtig fajnie gore".
do gość - polej głowę zimną wodą i pisz mądrze i na temat
Wszystko zależy od wyedukowania sąsiada nie rzadko buraka.
Do mnie SM była wzywana już kilka razy. Zgłoszenie:
- z komina leci mu biały dym i nie wiem czym pali bo węgla nie kupuje-
Ogrzewam gazem a to co z komina to para wodna w mroźne dni bardziej widoczna. Burak oczywiście w momencie zgłaszania palił nie wiadomo czym bo poszli od razu do niego za instynktem zapachu.
Nie dawno podobna sytuacja:
-chyba będzie palił podkładami kolejowymi bo przywiózł całego tira.
No i owszem mam cała ciężarówkę podkładów kolejowych używanych za bezcen ale to podkłady BETONOWE do wzmocnienia fundamentu w nowo budowanym budynku gospodarczym.
Następna patologią są ludzie chwalący się piecem z podajnikiem a ruszt założony i pali wszystkim byle nie przewidzianym opałem. Ale to widać po ilości domowników i ilości oddawanych worków z plastikiem.
Moj sąsiad pali śmieci i plastiki. Straż nie przychodzi on by nie wpuścił. Dzwonikem zgłaszałem od kilku lat bez efektu. Kłamstwa straży miejskiej.
@zeby
"Ile to jest 2-3?"
Dokladnie tyle, by uznac zeznania SM za zupelnie niewiarygodne.
Chwała miejskim strażnikom. I premia za ciężką pracę hehe xD
"Od 1 do 28 stycznia Straż Miejska skontrolowała 61 palenisk"
Tj. 2 dziennie. Badzcie powazni.
bzdury na kołach, mozna zgłaszac, a SM przyjezdza po 40 min, albo tłumacza , ze czeste kontrole to nekanie . Ile pobrali próbek ? Za kazde duszace zadymienie okolicy powinien byc mandat 50zł, to by niektórzy uwazali jak palą, ale w naszym miescie jest tylko dużo gadania, przechwalania ,a czynów w tym temacie zero
Widze i czuje ze juz tak nie wali smogiem chyba kary sie sypia super
Ile to jest 2-3?
W latach 1990-2016 dopłaciliśmy do górnictwa nawet 230 mld zł, czyli 8,5 mld zł rocznie. Każdy Polak dopłacał do wydobycia węgla co roku średnio 1910 zł. Według raportu NIK, w latach 2007-2015 górnicy odprowadzili w podatkach 64,5 mld zł. W tym samym okresie państwo dopłaciło spółkom górniczym m.in na emerytury 65,6 mld zł, czyli o 1,2 mld zł więcej.
Źródło: Bloomberg, Forbes.com, CNBC
Palą byle czym byle taniej