Premier Morawiecki spotkał się z ratownikami górniczymi
W niedzielę premier Mateusz Morawiecki odwiedził Śląsk. W czasie wizyty spotkał się z działaczami partyjnymi, posłami. Znalazł również czas dla ratowników górniczych, którzy brali udział w akcji ratunkowej w kopalni Ruch „Zofiówka”.
Wczoraj nasz region odwiedził premier Mateusz Morawiecki. Udział w spotkaniu mogli wziąć głównie parlamentarzyści PiS, przedstawiciele administracji rządowej, działacze partyjni, mieszkańcy. Premier spotkał się również z ratownikami, którzy brali udział w akcji ratunkowej, jaka miała miejsce w kopalni „Borynia-Zofiówka-Jastrzębie”, Ruch „Zofiówka”, w dniu 5 maja. Premier wyraził szacunek i podziękowania za trud i narażanie własnego życia podczas tej akcji.
- Jestem bardzo zbudowany, że mamy taką służbę ratowniczą. Chcę powiedzieć, że i dzisiaj, i jutro, i w najbliższych latach ratownictwo górnicze będzie tą kluczową, absolutnie kluczową jednostką dla zapewnienia jak największego bezpieczeństwa życia, zdrowia, ratowania w bardzo trudnych, krytycznie trudnych warunkach - powiedział premier, podczas spotkania w Bytomiu.
Do tąpnięcia w Zofiówce doszło w dniu 5 maja. Zginęło pięciu górników, dwóch udało się uratować. W akcji ratunkowej, jednej z najtrudniejszych w historii polskiego górnictwa, wzięło udział w sumie ok. 2,5 tys. osób.
Komentarze
14 komentarzy
Max napij sie troche metanu bo myslenie ci nie idzie, do dziury już!!
nastepny typowy wszystkowiedzacy idiota :/
Janusz Tracz...obserwowałeś to z bardzo bliska !!! będąc na L-4 lub urlopie przychodziłeś pod Zofiówkę lub śledząc w tv...ecik ma racje !!!
Zanim doczytałem już chciałem spytać co obiecał. Nie pomyliłem się
gowno wiesz w dupie byles lolaku, nie zabieraj glosu jak nie wiesz o co chodzi, a poza tym nie jestem ratownikiem tylko kims kto przygladal sie temu bardzo blisko
Ciekawe kiedy Krzysio Gadozki zrobi dyktando przed wyborcze.
Do 20 lipca jeszcze wypłacą im piętnastke w głowach się przewraca rylom 3 godziny pracy na dole i jeszcze płaczą
Janusz Tracz...trzeba było brać udział w ratowaniu kumpli a nie uciekać jak szczur na urlop lub L-4...brawo chłopaki z Bytomia!!! bo ci z JSW to tylko im dać flapsy,pomarańcze i miejsce na stacji!!!
To nie było spotkanie żeby wyrazić szacunek ratownikom, tylko reklama przedwyborcza PiS. A nas taka reklama niszczycieli państwa nie interesuje.
A matole Yugo byles kiedys na dole jak widac z komentarza to nie wiec zapraszamy idioto!!!!
Yugo ty pewnie sam jesteś z CSRG.jeszcze mała w dupach? Oni mają wystarczająco dużo ????
Do tej okazji pasuje stary suchar.
- Jak sie macie - zazartowal minister,
- dobrze - zazartowali robotnicy.
Dać tym z Bytomia premie oni zasługują tym z jsw nic nie dawać oni dostaną deputat i 14 za 2016 mają przesyt.
jak zwykle zaslugi zbieraja tylko boroczki z bytomia