Zlikwidowano plantację konopi indyjskich
29-latek uprawiał w mieszkaniu konopie indyjskie. Stróże prawa zabezpieczyli kilka sadzonek tej rośliny, aparaturę służącą do jej uprawy oraz blisko 100 sztuk tabletek, których posiadanie jest zabronione. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów podczas kontroli drogowej.
W poniedziałek, około godziny 18.50 na ulicy 11 Listopada, kryminalni zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Daewoo Lanos. Podczas legitymowania pasażer samochodu zachowywał się nerwowo. Okazało się, że 18-letek miał przy sobie haszysz. Śledczy zabezpieczyli substancję, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
- Prawdziwy sukces przyniosło jednak przeszukanie domu, w którym mieszka 18-latek i odkryta w nim uprawa konopi indyjskich. W jednym z pomieszczeń śledczy znaleźli kilka rozwiniętych krzaków tej rośliny oraz aparaturę służącą do jej uprawy. Jej właścicielem okazał się starszy brat zatrzymanego. W jednorodzinnym domu plantacja rozlokowana była w tzw. grow box-ie, w której jastrzębianin uprawiał 5 roślin konopi. Zabezpieczono także blisko 100 sztuk tabletek, których posiadanie jest zabronione. Bracia usłyszeli już zarzuty. O ich dalszym losie zadecyduje sąd - mówi mł. asp. Bogusława Dudek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
11 komentarzy
Łapać i wybijać z głowy pomysły rozprowadzenia i używania środków odurzających. Naoglądałem się takich cwaniaków. Oni na tym zarabiają i wciągają głupich młodzików w narkotyki. Zazwyczaj to się kończy źle lub tragicznie. Rodzice mają poważne problemy, bo ich dziecko zaczyna szaleć. Interwencje policji, potem lekarz, odwyk, to wszystko kosztuje zdrowie. Rodzice też zaczynają chorować nie wytrzymując tragedii jakiej nie mogą powstrzymać. Młodym przygłupom wydaje się to drobiazgiem, zabawą z której mogą zrezygnować choć tak nie jest. Gdybym dorwał dilera z pewnością by miał poważne kłopoty zdrowotne na całe życie.
Okopowa? Jakim samochodem przyjeżdża ?
Na ul. Okopowej diler na SCI 2-3 razy w tygodniu rozprowadza "woreczki" z auta. Ale policja go nie złapie przypadkiem bo unikają tego miejsca. Za ruchliwe dla nich - lepiej spać na ul. Szybowej.
Brawo stróże prawa! Dzięki wam już czuję się o niebo bezpieczniej!
Na pomorskiej dragi na legalu i każdy to wie gdzie a policja dalej nic.
Dla małych przedsiębiorców jest dotacja z urzędu pracy
i dobrze, więcej kontroli
5 roslin to nie plantacja.
Zupelnie jakby na mysz mowic potwor.
I bardzo qrwa dobrze...łapać te ścierwa!
Miasto ćpa
Jak Lanosem jeździł to interes słabo szedł.
Miasto uprawia
