Ewakuowano klientów marketu budowlanego
Po raz kolejny klienci jednego z marketów zostali ewakuowani. Przed sklep przy ulicy Podhalańskiej przyjechały cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej.
W środę, około godziny 18-19 klienci sklepu budowlanego znajdującego się przy ulicy Podhalańskiej zostali ewakuowani. Najprawdopodobniej włączyła się czujka przeciwpożarowa. Na miejscu natychmiast pojawiły się zastępy Państwowej Straży Pożarnej, które sprawdziły czy w budynku nie znajduje się ogień. Po dokonaniu oględzin klienci mogli powrócić do sklepu.
Komentarze
8 komentarzy
OBI niech daje nr polisy ubezpieczeniowej za moje pieniądze będą co chwilę jeździć kpina ! . jaja sobie robią że straży albo jaki sklep takie czujki !
@do mojego fana
Nie wiem ilu w Teheranie mieszka Arabow. W calym Iranie ok. 2%, mieszkaja glownie nad Zatoka Perska i roznia sie od reszty arabskiej spolecznosci: porozumiewaja sie w Farsi, sa szyitami.
Na drzwiach wyjscia ewakuacyjnego masz czytelna informacje, ze otwarcie spowoduje uruchomienie alarmu przeciwpozarowego. Tylko niepismienny wchodzi.
Co robisz i nas arabie?
Tak, to normalne wydarzenie. Na takie alarmy należy być zawsze przygotowanym i wiedzieć jak się zachować. To podstawa bezpieczeństwa.
Ciekawe czy przy szybkiej ewakuacji płacili za zakupy lub omijali kasy bokiem.
"To normalne wydarzenie"
Raczej nienormalne. Ktos zapalil faje, gdzie nie powinien, ew. wlazl wyjsciem ewakuacyjnym.
Zwłaszcza że w ofercie fajerwerki :)
Miasto się pali.... do zakupów
Piszcie wyraźnie. To nie jest reklama sklepu. Ten market to OBI i na pewno włączyła się jedna z czujek systemu przeciw pożarowego. To normalne wydarzenie, choć niepotrzebnie robiącego zamęt wśród klientów. Ale jest też pozytywna strona tego wydarzenia. Klienci obecni w sklepie, na własne oczy zobaczyli, że należy szybko opuścić sklep dla swojego bezpieczeństwa.