Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Oszust sklepowy wpadł w ręce policji

18.05.2017 11:31 | 5 komentarzy | kb

Oszukiwał w sklepie zamieniając ceny towarów. Jego łupem padły rośliny doniczkowe w jednym z marketów. Mężczynie grozi teraz do 8 lat więzienia, ponieważ dopuścił się oszustwa. 

Oszust sklepowy wpadł w ręce policji
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W  środę mundurowi z Jastrzębia zostali wezwani na interwencję do jednego z marketów. Na miejscu w rozmowie z ochroną obiektu uzyskali informację, iż został przez nich zatrzymany mieszkaniec naszego miasta, który kilkukrotnie zmienił cenówki z kodem kreskowym na doniczkach.

-  Efektem jego postępowania było znaczne, bo kilkunastokrotne obniżenie wartości jednych z droższych kwiatów oferowanych do sprzedaży. Z relacji pracowników ochrony okazało się, że 61-letni jastrzębianin wielokrotnie w maju br. odwiedzał ich market. Jego sposób działania za każdym razem przebiegał bardzo podobnie. Mężczyzna wchodził na sklep i udawał się na dział „ogród”. Tam wybierał drogie rośliny, sprawdzał ich ceny przy czytnikach, a następnie znając ich cenę odkładał z powrotem na miejsce. Po chwili wracał do kwiatów i zamieniał cenówki na te, które pochodziły z kwiatów znacznie tańszych. Po przeklejeniu kodów kreskowych opuszczał sklep. Do sklepu wracał następnego dnia, podchodził do tych samych kwiatów i ponownie sprawdzał ich cenę na czytniku upewniając się, że nadal jest na doniczce ta cena, którą podmienił. Kiedy ten fakt potwierdził, dobierał inne tanie rośliny i udawał się do kasy, gdzie po zapłaceniu za kwiaty wychodził jak każdy klient – informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Według policji, pracownicy sklepu udowodnili mężczyźnie, co najmniej 3 takie zachowania na przestrzeni kilku dni. Udało się go zatrzymać na gorącym uczynku. Początkowo jastrzębianin stanowczo zaprzeczał, aby podobne zachowanie miało miejsce. Dopiero kiedy na miejsce przyjechała Policja, przyznał się wyjaśniając, że jest rencistą i nie stać go po prostu na drogie krzewy. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.