JSW dogadała się z obligatariuszami
Jastrzębska Spółka Węglowa podpisała umowę porozumienia z obligatariuszami - PKO BP SA, BGK, PZU SA praz PZU na Życie SA. Chodzi o spłatę obligacji na łączną kwotę ok. 1,3 mld złotych.
- Mamy za sobą bardzo trudne negocjacje. Obligatariusze stawiali wysokie wymagania w zakresie warunków dalszego finansowania Grupy JSW. Udało nam się osiągnąć porozumienie korzystne dla obu stron. Teraz jesteśmy na dobrej drodze do stabilnego rozwoju JSW - mówi minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Strony uzgodniły nowy harmonogram spłaty obligacji. Kwota początkowa spłaty będzie niższa w początkowym okresie, a okres spłaty wydłużony został o pięć lat (do 2025 roku). Obligatariusze zrezygnują również z przysługujących im praw, na podstawie tzw. opcji put, czyli możliwości wcześniejszego wykupu obligacji ze środków emisji Euroobligacji.
- Takie rozwiązanie daje nam finansowy oddech. To czas, w którym będziemy mogli skutecznie przeprowadzić działania optymalizacyjne i inwestycyjne. Będziemy realizować program działań, który umożliwia Spółce osiągnięcie dodatnich wyników finansowych - mówi Tomasz Gawlik, prezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Komentarze
9 komentarzy
ostatnie podrygi konającej ostrygi :)
Jaaaaaaaa
Decyzję o zakupie KWK Knurów Szczygłowice przez JSW podjął właściciel obydwu podmiotów Ministerstwo Skarbu - (JSW pakiet większościowy). Analizy rynkowe (dostępne w Internecie) przestrzegały : jeżeli ceny węgla koksującego nie wzrosną , to JSW może mieć kłopoty z płynnością finansową. Niestety analitycy mieli rację. Natomiast KW miała na kilka miesięcy fundusze na wypłaty.
Kto zarządzał resortem Skarbu Państwa w momencie zakupu ? PIS ? Kaczyński ?
knurow szczyglowice kupilo po1
Kaczyński doprowadził na skraj bankructwa JSW ,kupił Knurów-Szczygłowice i uciekł do Brukseli LOL
A kto powiedział, że PO działała w interesie JSW? Poprzednia władza nie wtrącała się do JSW. Pewnie uznali, że mają swój zarząd, więc niech walcza o swoje. A gdy Zagórowski zaproponował przygotowanie się do nadchodzących ciężkich czasów, Kaczyński wymyślił, że to świetny czas na rozwalenie spółki. Złodzieje z Solidarności (chyba z PiS) oburzyli się i podpuścili górników do protestu. Gdy górnicy zorientowali się, że mogą na tym stracić, wtedy zaczęło się pilnowanie strajkujących, starszenie, i inne represje. Teraz gdy JSW wyprzedje swój majątek i ugaduje się z obligaturiaszami akcje rosną. Ciekawe kto za tym stoi? Bo przecież nie logika i czysty rachunek.
POprzednia władza działała w interesie JSW ??? O tempora , o mores , o ***** !!!
Dogadała się ze spółkami państwowymi. Istny szał.
Akcje 17 % w górę 37 zł