Nie żyje 32-latek. Uderzył autem w ogrodzenie
W minioną sobotę na ulicy Wyzwolenia doszło do wypadku. 32-letni kierowca zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie posesji. Mężczyzna zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Zdarzenie miało miejsce 2 maja w godzinach rannych. Z ustaleń policjantów wynika, że 32-letni jastrzębianin nie wiadomych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie dwóch posesji. Auto zatrzymało się dopiero na przydrożnym drzewie. Kierowca chryslera zmarł na skutek poniesionych obrażeń.
- Przez kilka godzin na miejscu zdarzenia, pod nadzorem prokuratury, stróże prawa prowadzili czynności, w trakcie których zabezpieczano ślady oraz zbierano materiał dowodowy. Ustalane są teraz dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia - informuje policja.
Komentarze
19 komentarzy
wcale mi go nie szkoda , kazdy pirat powinien tak konczyc !!! jedziesz autem to nie zajmuj sie niczym innym i predkosc przede wszystkim !!
Pani .P A co pani powie na taki wypadek ??
http://www.bialystokonline.pl/rowerzysci-jechali-prawidlowo-i-dlatego-zgineli-kontrowersyjna-opinia-bieglych,artykul,69926,1,1.html
Dla Pani Pauliny . A propos tych uszkodzonych silników. Jak by pani kolega zginoł w takich kololicznościach to naprawdę pani wpis jest jak najbardziej na miejscu. Zal i szkoda rodziny
http://cysta.blog.onet.pl/2015/04/20/narzeczeni-rozwozili-zaproszenia-na-slub-zgineli/
http://www.ratmed.pl/newsy/news.php?id=19120
Kobieto malo mnie interesuje co sobie mysli rodzina potencjalnego mordercy na drodze mimo iz to nie ich wina. Po za tym nikt o zdrowych zmyslach nawet nie powinien probowac go usprawiedliwiac. Facet nie jechal 50 ani 70 km/h co widac golym okiem po tym co zostalo z samochodu. Tak jak pisali juz poprzednicy - najwazniejsze, ze nie pociagnal nikogo ze soba bo wtedy byloby kogo zalowac. W Polsce jest cala masa uzytkownikow drog ale dobrzy kierowcy stanowia maly procent calosci i nic nie zapowiada sie na zmiany..
A gdzie ja napisałam, że nie zrobił głupoty?? Zwróciłam tylko uwagę na to, że na miejscu rodziny nie chciała bym czytać, że \"skończył jak pajac\". I powiem tylko tyle każdemu kto tak mówi życzę aby dziś za każdym razem jak złamie przepis ruchu drogowego silnik trafił szlak bo wychodzi na to że jesteście idealnymi kierowcami. Ciekawe skąd dalej tyle wypadków
Nie żal mi żadnego zabitego, który szalał na drodze. Swoją śmiercią może ocalił niewinnych ludzi, którzy przypadkowo byli na jego drodze lub, jeszcze gorzej, jechali z nim.
Oj Paulinko. Gdyby jechał zgodnie z przepisami to najwyżej wpadł by do rowu, lub rwal zawieszenie, a zapewne jechal jak pajac i jak pajac skończył. Dobrze że nikogo nie zabił.
Pani Paulino ja współczuje rodzinie. lecz nie żal mi kierowcy. Gdy by jechał przepisowo i tak jak Pani pisze że ktoś może mu zajechał czy coś wyskoczyło na drogę to może by rozpaczał nad uszkodzonym reflektorem czy błotnikiem. A tak ..... Tak płaci za nieprzestrzeganie przepisów . Przepraszam swoją głupotą i brawurą to on naraził swoją rodzinę na tą tragedię. Mógł pomyśleć co będzie przeżywała jego mama czy tata, jak zginie przez taką jazdę. On sam podjął świadoma decyzje-jestem panem drogi i przepisy są dla wapniaków. Ja ja mogę jechać jak chce, a że chcę szybko to ........... to mamy tego skutki.
Do jojo:
Czy znajoma napisała, że Norbi jechał powoli ?? Napisała tylko kondolencje dla rodziny i żeby ludzie przestali głupie komentarze pisać. Pomyśleliście o tym, że może rodzina pogrążona w żałobie może natrafić na to co tu piszecie?? A gdyby to był wasz syn, ojciec, brat?? Chcielibyście aby ludzie pisali \"dobrze że sam się zabił\", \"codziennie spotykam głupich kierowców\", \"sam sobie na to zapracował\"? Skąd pewność, że coś nie wyskoczyło na drogę albo, że kierowca z naprzeciwka nie zjechał na pas Norbiego?? Mogło się wydarzyć wszystko trochę więcej współczucia dla ludzkiego życia.
STOP wariatom drogowym!!!!!!!!!
Jeżdąc codziennie spotykam takich głupich jeżdżących bez sensu. Szybka jazda w miejscach gdzie trzeba uważać na innych to najgorsze przewinienia codziennie spotykane. Na ograniczeniu szalejący głupole dumni, że jadą. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej jest pokazaniem, że ma się poważne kłopoty z własnym rozumem. Na szczęście takich głupców jest coraz mniej. 2-óch do 4-ech na przejechanych 60 km. Dobrze, że ten zabił się sam nie pociągając z sobą przypadkowej osoby.
Powinniśmy wpisywać negatywy tym, którzy ryzykują naszym życiem z włąsnej głupoty.
Do znajomej
A jak by tak Norbi swoją powolną jazdą zabił tobie mamę ? czy też byś tak pisała że mamy przestać tak pisać ?
Nie życzę Tobie tego i Twojej mamie ale Twój kolega sam sobie na to zapracował. Na tą śmierć i takie wpisy
dobrze że nikogo nie zabił
nie żal mi go,kolejnego wariat mniej.
Norbi spoczywaj w pokoju,zawszę będę Cię pamiętała uśmiechniętego[*]Kondolencje dla całej rodziny.
a wy pajace przestańcie głupio komentować...
szkoda każdego człowieka nawet jakiegoś pijaka ,każdy ma prawo do życia ,współczucie dla rodziny .
Widać że jechał 50
No i łup...w słup
Tak się kończy jazda,gdy się jedzie zbyt szybko lepiej powoli a zawsze do celu