36-letni złodziej zatrzymany. Okradał groby
Jastrzębscy policjanci zatrzymany 36-letniego mieszkańca powiatu wodzisławskiego, który okradał groby na cmentarzach. Teraz grozi mu do pięciu lat więzienia.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna okradał od początku tego roku groby na kilku jastrzębskich cmentarzach. 36-latek kradł przede wszystkim ozdoby pomników wykonane z metali kolorowych.
- Skradzione krzyże, wazony oraz uchwyty sprzedawał w punktach skupu złomu. Jak tłumaczył sam zatrzymany, do kradzieży zmusiła go trudna sytuacja finansowa - informuje policja.
Komentarze
17 komentarzy
Bo to państwo jest chore, bo zamiast rozdawać bezsensowne dotacje powinno obniżyć koszty funkcjonowania firm, wtedy każdy by sobie mógł na chleb zarobić. Czerwono, komunistyczne byki, czyli górnicy pracujący po 4 godziny dziennie to tego nie rozumieją, oni kupili los na loterii i jeszcze im mało, krytykują socjał, a sami siedzą od 45 roku na emeryturze na którą wszyscy się zrzucają. WSZYSCY, nawet ta pani, która siedzi na kasie w markecie, to robi na twoją emeryturę, rylu górniczy.
Zakopać s...syna. Daremna wasza dyskusja o zatrudnieniu. Załóżcie sobie jedna firmę i popracujcie w niej. Zobaczycie jak to fantastycznie wygląda. Jeśli się ledwo, ledwo utrzymacie to już będzie świetnie. Jak po kilku latach pozwolicie sobie na tygodniowy urlop to też możecie uznać to za sukces. A jak wymyślicie coś co zaoferuje wasza firma czego inni nie oferują a to jest potrzebne możecie potraktować to wydarzenie jako ogromny sukces. I tego wam życzę.
Hej, najlepiej innych krytykować, czekać na pomoc socjalną i mówić, że nic się nie da zrobić i nic się nie opłaci. Jakoś się nie dziwię, że nikt nie chce cię zatrudnić.
za karę powinien dostać pracę społecznie użyteczną przez 1 rok - sprzątanie i pielęgnacja cmentarza!!!!
zresztą, żeby założyć firmę to trzeba mieć dużo pieniędzy i liczyć się z tym, ze można wszystkie stracić. Państwo powinno obniżyć koszta prowadzenia małych firm, czyli ZUS, bo przykłądowo, jakby tak ktoś chciał sprzedawać n.p. frytki w budce to musi za siebie zapłącić 1000 do ZUS, to ile tych frytek musiałby sprzedać, żeby być tylko na zero?
Rynek nie jest z gumy, firm już jest wystarczająca ilość. Poza tym w Polsce ZUS i urzędy zarzynają małe firemki. Paradoksalnie za komuny łatwiej było prowadzić małą firmę niż teraz, teraz tylko korporacje mają się dobrze.
Hej, to załóż firmę i będziesz brał dotacje. Ewentualnie czekaj, że wybory wygrają tacy, którzy jednocześnie obniżą podatki i wszystko będziesz dostawał za darmo. Co do kradzieży na cmentarzu, to złodziej zawsze będzie dla mnie złodziejem, a złodziej kradnący na cmentarzu to już zwykła hiena, którą tylko można gardzić, a nie bronić..
mnie też tak jeden zatrudnił kiedyś na trzy lata.Jakieś 10 lat temu, 23 lata wtedy miałem.Ja już u niego pracowałem 2 lata. Na umowę o dzieło. Więc facet nic nie ryzykował, wiedział czego się może po mnie spodziewać, wiedział co potrafię itd. Zatrudnił mnie na 3 LATA. Wziął za to kasę z PUPu za \"stworzenie nowego miejsca pracy\". Tę kasę wydał na remont kibla i na pomalowanie ścian i nowe kafelki na podłodze. Po trzech latach zaproponował mi pracę na czarno. No. poszła publiczna forsa na nową podłogę i nowy zlew w kiblu. Czy było to konieczne? Może lepiej zamiast tych dziesiatek tysięcy na takie bezsensowne programy, lepiej byłoby dać bezrobotnym talony na jedzenie? Zlikwidować PUPy, a następne miliony byłyby zaoszczędzone i znowu można byłoby dać powiedzmy starym, niedołężnym, którzy nie mają już szans na pracę, a nie mieli znajomości, zeby się załapać na cztery godziny pracy dziennie w państwowej kopalni?
koleś, kasa i tak jest rozdawana, zdaj sobie z tego sprawę, koleżko. Jest n.p. program: \"Aktywizacja bezrobotnych po pięćdziesiątce\". Przedsiębiorca się zgłasza, zatrudnia bezrobotnego po pięćdziesiatce na określony czas, n.p. 2 lata, BIERZE ZA TO KASĘ publiczną z PUP. Po tych przykładowych dwóch latach nie przedłuża umowy temu pięćdziesięcolatkowi tylko zatrudnia... absolwenta, bo bierze udział w programie \"Aktywizacja zawodowa absolwentów\" i znowu bierze publiczną forsę! I tak wkoło naokoło.
To jest właśnie marnowanie kasy.
A kolejne przykłądy wywalania publicznej kasy to przedwczesne emerytury dla górników i policjantów - cała Polska robi ściepę na 45. letnich emerytowanych górników, żeby mieli za co chlać...
Jak jeszcze trupy nie wykradaja to nie jest zle
Hej, jeżeli chcesz to rozdawaj swoją kasę, ja sobie nie życzę, żeby utrzymywać nierobów z podatków ciężko pracujących. Wiadomo, że milej wysiadywać na piwku i wygrzewa ć się na słoneczku, niż wstawać i jechać do roboty. Na obiadek do kościoła na Pszczyńską, jeszcze dostanie się wałówkę, którą można sprzedać, piwko sponsorowane przez MOPS, do tego jeszcze coś się ukradnie.
zakopać ******** żywcem między grobami które okradł
nie miał pieniędzy to kradł, coś musiał przecież jeść, normalka. Zamiast bezsensownych programów typu \"walka z bezrobociem\" albo \"aktywizacja bezrobotnych\", \"dofinansowywanie założenia własnej działalności\", zamiast kasy na kursy florystyczne i na utrzymywanie urządów po prostu lepiej by było gdyby przeznaczono forsę bezpośrednio dla potrzebujących.
To ja bym zakopał tą hienę. Pozbędzie się problemu na zawsze.
SWD! SWD!
W skupie złomu nie rozpoznali, że to ozdoby z grobów? Ukarać ich za paserstwo.
i jeszcze zamknąć tych ze skupu złomu