Fałszywy alarm bombowy w sądzie w Jastrzębiu
Dziś o godzinie 11:10 w Sądzie Rejonowym odebrano anonimowy telefon z informacją, iż w budynku znajdują się dwie bomby. Ładunki miały wybuchnąć o 13:00. Alarm okazał się fałszywy.
Budynek przeszukiwał Zespół Nieetatowego Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego z Jastrzębia. Na miejscu zdarzenia obecne były także służby policji, straży miejskiej, straży pożarnej oraz pogotowia ratunkowego. Do akcji wykorzystano psa policyjnego.
W związku z alarmem ewakuowano wszystkie osoby znajdujące się w sądzie oraz Zespóle Szkół nr 5. W związku z zagrożeniem swoje mieszkania musieli opuścić także mieszkańcy bloków znajdujących się w sąsiedztwie sądu. Jak powiedziała rzeczniczka jastrzębskiej policji, Inez Biernacka, ewakuacja przebiegła sprawnie.
Według telefonu, którzy odebrali pracownicy sądu, detonacja ładunki miała nastąpić o godzinie 13:00. W tym czasie nic się stało, mimo to policjanci postanowili przeczekać do godziny 13:30 i wznowić poszukiwania. Po godzinie 14:00 zakończyła się akcja przeszukania budynku. Nie znaleziono tam żadnych ładunków i urządzeń mogących spowodować wybuch. Pracownicy sądu, szkoły oraz pobliscy mieszkańcy mogli powrócić do swoich budynków.
Policja zajmie się teraz ustaleniem tożsamości sprawcy fałszywego alarmu. Grozi mu miedzy innymi obciążenie kosztami jakie pochłonęło przeszukiwanie budynku przez służby.
Komentarze
9 komentarzy
bo to fotograf?papparazzi
Pewnie go złapią. Ostatnio gdzieś oglądałem ze jest bardzo duza wykrywalnosc takich anonimowych telefonów.
To tak samo jakiś baran zadzwonił dwa lata temu że w Liceum nr 3 jest bomba, a ja wtedy miałem egzamin ustny z niemieckiego i musiałem powtarzać... Takich ludzi powinno się do więzienia wsadzać
Psychiczny nie psychiczny ale sądu nie żal by mi było :D
jak to policja zabezpieczała że fotograf po drugiej strony ulicy a grupka młodzieży już za radiowozem
a mnie się wydaje że to ktoś kto miał mieć rozprawę w tym czasie i bał się że pójdzie siedzieć.... jeżeli mam rację to teraz nie ma co liczyć na łaskawy wyrok
haha zwala musielismy w parku siedziec wszyscy :D 2 godziny tam siedzielismy :O a nauczyciele zdygani hah :D
No to nie źle. Żarty, żartami, ale to poważna sprawa.
co się dzieje naa tym świece ?! w takich okolicach jak Jastrzebie to jest malo mozliwe . ale ten kto wykonał telefon informujacy o bombie jest naprawde psychiczny !