Jak zmieniały się Rydułtowy? 30 lat miasta we wspomnieniach samorządowców
Miasto Rydułtowy obchodzi swoje 30-lecie. Jak zmiany w przestrzeni i jednostkach wspominają samorządowcy?
Jak zmieniały się Rydułtowy? 30 lat miasta we wspomnieniach samorządowców
Marcin Połomski, burmistrz Miasta Rydułtowy
Młode Rydułtowy, zaledwie trzydziestoletnie, jednak z ogromnym potencjałem, przez ten czas zmieniały się na każdym kroku. Wykonanych zostało wiele działań , zarówno tych widocznych, jak i takich „podziemnych”, jednak mających istotny wpływ na funkcjonowanie miasta. Przez ten okres zmieniło się także nasze, rydułtowików, postrzeganie otoczenia. Nasze wymagania wzrastają więc i wymagania wobec miasta są coraz wyższe. Urząd wraz z jednostkami podległymi musi sprostać tym wyzwaniom i uważam, że przez te 30 lat robił to i robi nadal z dużym zaangażowaniem. Mam świadomość, że jest jeszcze wiele do zrobienia, jednak uważam, że każdy w przeciągu tego okresu z dużą odpowiedzialnością podchodził do stawianych wyzwań. Ostatnie parę lat to wyzwania związane z Programem Rozwój Lokalny i wdrażaniem rozwiązań przeciwdziałających utracie funkcji miejskich (to niestety przypadłość małych ośrodków miejskich, gdzie funkcjonowały lub funkcjonują duże zakłady pracy) oraz potężnym przedsięwzięciem, związanym z transformacją górniczą, która dokonuje się już od kilkunastu lat i my czynnie jako miasto uczestniczymy we wdrażaniu tych zmian, aby mieć wpływ na planowane działania. Można dzisiaj chwalić się wieloma inwestycjami, zrealizowanymi pomysłami, jednak jeszcze dużo przed nami, chociaż przyszłość coraz bardziej niepewna patrząc na obecną sytuację geopolityczną. Rydułtowy nie boją się zmian, jesteśmy gotowi na jutro i stawimy czoła różnym wyzwaniom, tak aby można było pozytywnie wspominać ten czas, przy okazji następnych jubileuszy.
Lucjan Szwan, Przewodniczący Rady Miasta Rydułtowy
W czasie tych 30 lat w Rydułtowach praktycznie zmieniło się wszystko. Pamiętam początki mojej działalności samorządowej. W okresie pana Sikory główną inwestycją była oczyszczalnia ścieków. To był okres, kiedy środki unijne nie były bardzo wykorzystywane, finanse miasta nie były złe, jednak brakowało odwagi dla pozyskiwania pieniędzy. Sytuacja zmieniła się diametralnie gdy burmistrzem została Kornelia Newy. Zaczęły się inwestycje w obszarze szkół i przedszkoli, a także w infrastrukturę drogową. Kolejna inwestycja to Rydułtowskie Centrum Kultury. Pamiętam całą sytuację związaną ze starym basenem, problemy ze stanem technicznym.
W tej chwili samorządom jest ciężko, ale mimo to burmistrz Połomski zmienia nasze miasto na lepsze. Chcę zwrócić uwagę na pewną sprawę. Chodzi o brak konkretnej infrastruktury drogowej. Mam o to żal do parlamentarzystów z naszego powiatu, którzy bardzo chętnie przecinają wstęgi przy różnych inwestycjach, ale nie potrafią zawalczyć o dwie konkretne obwodnice w naszym powiecie – dokończenie drogi Racibórz-Pszczyna oraz Drogę Główną Południową, Brak tych dróg ma swoje przełożenia na nowych inwestorów, co jest bardzo ważne dla nas, bo kopalnia niestety nie będzie istnieć wiecznie. Może blokada drogi Raciborskiej zwróci uwagę władzy, że te inwestycje są dla nas bardzo ważne.
Marek Wystyrk, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rydułtowy
Jako osoba, która się urodziła, wychowała, uczyła i pracowała w Rydułtowach, mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że nasze miasto bardzo zmieniło się przez te ostatnie 30 lat. Odzyskanie praw miejskich bardzo dobrze wpłynęło na rozwój społeczny, rozumiany jako rozwój infrastruktury technicznej oraz potencjału ludzkiego. Dzięki funduszom zewnętrznym, którymi Rydułtowy naprawdę mogą się pochwalić, udało się nam m.in. zmodernizować oczyszczalnie ścieków, wybudować strefę przedsiębiorczości, a także place zabaw i parki miejskie, odtworzyć ośrodek kultury z szeroką ofertą. Samorządność wpłynęła również na rozwój organizacji pozarządowych które w Rydułtowach działają bardzo prężnie w wielu obszarach aktywności społecznej. Mieszkańcy naszego miasta bez względu na wiek i status społeczny mają do wyboru bogatą ofertę usług i świadczeń w ramach działań lokalnych wielu instytucji. Oczywiście, że 30 lat to spory okres na dokonanie zmian, ale w samorządzie ten czas działa trochę inaczej. Jest sporo inwestycji i działań, które biorąc pod uwagę aktualny stan prawny, wymagają wielu lat i konsultacji, aby doczekały się realizacji. Moim zdaniem istotny jest przede wszystkim zrównoważony, czyli równomierny rozwój naszego miasta. Jednak żeby on się dokonywał, potrzeba wielu przemyślanych wizji, a przede wszystkim środków finansowych na ich realizację. Patrząc z perspektywy czasu można powiedzieć, że Rydułtowy od momentu usamodzielnienia się zrobiły duże postępy w rozwoju, a kolejne władze samorządowe starały się jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki. Przed nami kolejne wyzwania i realizacje, które będą zaspokajały potrzeby obecnych, jak i przyszłych pokoleń. To nasze zadanie jako samorządowców i działaczy społecznych aby wsłuchiwać się w potrzeby mieszkańców i patrzeć w perspektywie kolejnych 30 lat.
Maciej Poręba, radny miasta Rydułtowy
Pytanie o 30 – lecie samorządności Rydułtów to w moim przekonaniu nie tylko pytanie o Rydułtowy, ale również o kondycję samorządów w Polsce. Z jednej strony funkcjonujący obecnie samorząd terytorialny to niewątpliwie jeden z niepodważalnych sukcesów naszej transformacji. Na tym tle Rydułtowy dobrze wykorzystały swoją szansę. Mieliśmy też trochę szczęścia do ludzi. Włodarze naszego miasta oraz radni, choć co oczywiste reprezentowali różne poglądy, to generalnie stawiali na rozwój miasta i uczynienie z Rydułtów w miarę możliwości przyjaznego ośrodka miejskiego. Zapewne niektóre rzeczy można było zrobić lepiej, niemniej porównanie z podobnymi jednostkami samorządu terytorialnego wypada dla Rydułtów korzystnie. Obecne zagrożenia dla samorządu również są czytelne. Podstawowa kwestia to pytanie o „ilość samorządu w samorządzie”? Sprawa czytelna dla wszystkich patrzących na samorządowe finanse. Spadający udział dochodów własnych w opozycji do rosnącego udziału dotacji. W ślad za tym postępująca metodą „krojenia salami” centralizacja. Trudno w kilku zdaniach podsumować. Mamy tematów na kilka sążnistych artykułów. Niemniej, póki co, cieszmy się z jubileuszu Rydułtów.
Komentarze
43 komentarze
No świętują, bo ich mądrość etapu po 30 latach wciąż jest tylko taka, że nie pozwala jeszcze spojrzeć szerzej. Porównują się z latami 90, kiedy wszędzie g... było i pogrążeni są w samozadowoleniu, bo mają nowe chodniki, kwiatuszki itp. drobne sukcesy, a przecież nie jak za tego złego Wodzisławia, kiedy było szaro-buro i ponuro. Jeszcze jakieś 15 lat temu mogło się wydawać, że odłączenie było dobre, bo coś się działo, a dzielnice Rybnika tkwiły w marazmie, ale jednak Rybnik pozostając dużym miastem stopniowo się rozkręcił, tak że dziś jego dzielnice są na wyższym pociomie rozwoju niż wodzisławskie sieroty - tylko głupcy broniący swoich nietrafionych decyzji nie chcą tego widzieć. Nie przesadzajcie z tym gotowaniem się Wodzisławia w zupie, choć okrojony to jednak inna liga i mentalność niż Rydułtowy, porównajcie sobie historię, znaczenie, popatrzcie choćby na dworce kolejowe. Prawda jest taka, że duży może więcej, a razem będąc miastem bogatszym od Rybnika mogliście być siłą. Rozmontowując miasto wykazaliście się wielką głupotą i wieśniactwem, zrobiliście błąd, którego kolejne pokolenia wam nie wybaczą.
Najgorsze dla Wodzisławia jest to, że Rydułtowy sie oddzieliły i tego nie żałują, świętują i są zadowoleni. A Wodzisławianie gotują się w zupie z hejtu i złości. Szkoda że się jeszcze Jedlownik nie odłączył i Wilchwy.
Albo to jest grupa albo jakiś bot internetowy który po prostu niezależnie od tematu - zawsze wprowadza jedną retorykę, Rybnik jest wielki :)
Ten rybnicki parch to nie jest jedna osoba. To grupka a przynajmniej para aktywnych internetowo osób które regularnie śledzą wszystkie tematy pośrednio i bezpośrednio związane z Rybnikiem i biorą w nich aktywny udział. To jest przecież niemożliwe by aktywny zawodowo człowiek mający rodzinę przesiadywał godzinami w internecie i wypowiadał się w każdej dyskusji. Jeśli na forum Pomorza Środkowego znajdzie się jakikolwiek temat związany z Rybnikiem to zaręczam że on tam automatycznie jest i udowadnia wszystkim wyższość Rybnika nad Gdańskiem. Dlatego nie pozwólcie się sprowokować !
Arteks jesteś mistrzem podburzania. Wiem, że celowo to robisz. Tak samo wiem, że celowo naśmiewasz się teraz z Wodzisławia bo marzy ci się wielki Rybnik i zrobiłbyś z Rydułtów dzielnie. A wiesz co mi się marzy? Coś na wzór drugiej metropolii, gdzie od władzy odsunie się wszelkich zawiestników, klakierów i nieudaczników. Piszesz o tym, że gdyby nie Radlin czy Rydułtowy to by w Wodzisławiu bloki burzyli, czyli gdyby nie Gliwice to by w Rybniku też bloki burzyli? Jedno proste pytanie, co byś zrobił dla regionu gdybyś miał taką możliwość? Co byś poprawił?
~yggiH nie do końca tak jest, że sąsiad może sobie coś zablokować z sektora prywatnych inwestycji. Przy takich inwestycjach bada się średnie zarobki potencjalnych klientów, atrakcyjność terenów, ile osób będzie w stanie jeździć do tego potencjalnego centrum, czas dojazdu, wielkość miasta, chęć władz do tego typu inwestycji itp. Nie wszystko należy zrzucać na sąsiadów, pewne sprawy trzeba zrzucać na nieudolność naszych władz, które pewne sprawy zaniedbały..... Niektórzy w naszym okręgu są przyspawani do stołka i to fakt. Pewne sprawy to prywatne animozje tych gości. Nie tacy powinni rządzić tym regionem. Nie zgadzam się z tezą, że żadnych interesów z Rybnikiem. Wodzisław i cały powiat musi robić interesy z wszystkimi dookoła ale na swoich warunkach. Odnośnie terenów z jakich składa się woj. Śląskie, to jeśli chcesz być szczegółowy to napisz, że z 52 % terenów małopolski i 48 % terenów Śląska. Oczywiście to wiem, ale pominąłem to celowo by nie rozmywać tematu bo to bardzo szeroki temat ale tak jak napisałem na przykładzie np. Częstochowy i jej okolic, że powinni mieć prawo wyboru. To samo by się tyczyło np. Żywca, być może Bielska? Odnośnie Zagłębia to oni już kiedyś zdecydowali, że chcą być tylko w metropolii. Głupotą było rozdzielanie terenów Górnego Śląska na dwa województwa i włączanie terenów bez historii przynależności. Odnośnie tego, że Wodzisław był tak samo związany z górnictwem jak Żory czy Kluczbork mijasz się z prawdą. Poczytaj kiedy powstały pierwsze kopalnie na terenach wodzisławskich np. kopalnia Fryderyk, mała kopalnia w Gołkowicach czy kopalnia Czyżowice. Oczywiście nie wspominam o tych, które na pewno znasz, więc nie pisz, że ta ziemia nie jest związana z górnictwem, bo to że te fakty nie są ogólnie znane nie oznacza, że tego nie było.
Wodzisław był starym górnośląskim miastem o rycersko - klasztornym rodowodzie które nigdy nie miało żadnej kopalni ani robotniczych osiedli. Był miastem przypominającym Racibórz, Żory, Kluczbork czy Olesno. Jednak dzieje miasta starała się za wszelką cenę odwrócić komuna budując kopalnię i włączając miasto do okręgu węglowego z siedzibą w Rybniku. Dlatego w czasach gospodarki sterowanej wszystkie główne środki finansowe szły w Rybnik bo tam było węglowe zjednoczenie. Jednak w kapitalizmie sytuacja mogła się odwrócić bo nigdy nie wiadomo co przyniesie wolny rynek ? O to jednak by Rybnik był bezpieczny zadbali aparatczycy którzy wraz z 1989 zamienili się w samorządowców ale nadal byli to ci sami ludzie. I tak stopniowo doprowadzali Wodzisław do kryzysu by nie był w stanie w niczym nigdy zagrozić Rybnikowi że w końcu doprowadzili miasto do upadku. Współcześnie, ponad 30 lat po przemianach ustrojowych wciąż na stanowiskach samorządowych w Wodzisławiu zasiadają rybnickie karaluchy które strzegą by żadna pozytywna dla Wodzisławia decyzja nie została podjęta. Nawet tak banalna sprawa jak artykuły w Nowinach Wodzisławskich są bezustannie obarczone interwencją rybnickich trolli gdy tylko pojawia się temat o Wodzisławiu. Ten impas może jednak został przerwany. Trzeba jednak zlikwidować powiat wodzisławski i stworzyć jednolity raciborsko - wodzisławski w granicach województwa opolskiego by całkowicie i jednoznacznie odciąć się od rybnickiego lobby i ciągłej rywalizacji węglowych holdingów województwa śląskiego, wobec których unicestwiony dwadzieścia lat temu Wodzisław zawsze będzie przegrany. Po prostu Wodzisław musi obrać inną drogę rozwoju i wyznaczyć inne wartości a to można zrobić tylko w innym województwie.
Można się z Tobą Arteks w wielu sprawach nie zgadzać, ale co do degradacji Wodzisławia masz rację, można zrzucać winę na wszystko i wszystkich wokół, ale jednak coś spowodowało rozpad Wodzisławia, co się działo, że dawne dzielnice Wodzisławia tak ochoczo uciekały? Co się stało ,że wodzisławianie musza jeździć do innych miejscowości za pracą? Minęło 30 lat i dalej nostalgia za wielkim Wodzisławiem? Macie powiat którym się chwalicie, że taki ważny , że 150 tys, ludzi, ale jak się bliżej przyjrzeć, to mieszkańcy waszego powiatu swoje centra życiowe mają w innych miejscowościach, tam pracują robią zakupy itd. z jednym się zgodzę powiat jest za duży i się rozłazi, bo centrum jest słabiutkie i nie przyciąga. Możliwe, że po planowanej wstępnie komasacji powiatów i ograniczeniu ich liczby, powiat zniknie jako nieefektywny i słaby.
@yggiH - czy swoim pomysłem zainteresowałeś jakiekolwiek ważne gremium czy te manifesty tworzysz tylko pod artykułem o którym jutro wszyscy zapomną? Sam pomyśl czy warto płodzić takie fantasmagorie? Dla kogo i w jakim celu? A twoje skargi na ROW i Rybnik są niesłuszne bo wprawdzie Rybnik najlepiej wyszedł na zmianach ustrojowych to jednak na swoją pozycję pracował co najmniej z 150 lat wcześniej. Gdyby nie miejsca pracy w Rybniku, Jastrzębiu, Radlinie czy Rydułtowach - w Wodzisławiu burzono by bloki tak jak w Chemnitz czy Frankfurcie nad Odrą...
Niech w województwie śląskim mafijne lobby górniczych spółek i spółeczek dalej prowadzi swoje interesy a Rybnik powiększy się o Rydułtowy a następnie pod egidą Warszawy stworzy z Sosnowcem i Katowicami wspólne ukro-polskie miasto szklanych wieżowców i tęczowych flag. To wszystko jednak za żelbetonowym murem umocnień z drutu kolczastego żeby już nigdy więcej żadna rybnicka gnida nie zdołała kierować samorządem Wodzisławia Śląskiego ! Komuna mając za nic górnośląską historię i tożsamość stworzyła na ziemi gołęszyców w Krainie Górnej Odry wymyślony przez samą siebie ROW ktorego hieny przez długie lata żerowały na Wodzisławiu a od 1989 doprowadzały do jego upadku. To dokładnie tak jak Irlandia która przez 700 lat zarządzana przez Anglików była najbiedniejszą częścią wyspy aż do swojego usamodzielnienia. Dziś Republika Irlandii to jeden z najbogatszych i najlepiej prosperujących krajów Europy. Z Wodzisławiem na Śląsku mogło by być tak samo ale nigdy w województwie śląskim i nigdy w granicach współczesnego powiatu wodzisławskiego który obsiadły rybnickie karaluchy. Z resztą widać to na co dzień - po co w Wodzisławiu galeria handlowa skoro jest w Rybniku, po co basen, po co kino czy imprezy masowe ? Jedyne o co należy zadbać to o dobre połączenie z Rybnikiem. Tak wygląda rybnicka polityka samorządu wodzisławskiego prowadzona od co najmniej trzydziestu lat przez rzekomo wodzisławskich samorządowców. Wypisz wymaluj Irlandia - po co inwestować w Dublin skoro można zainwestować w Londyn. Jedynym wyjściem z tej sytuacji jest całkowita likwidacja powiatu wodzisławskiego i stworzenie nowego raciborsko - wodzisławskiego ale w granicach województwa opolskiego z zupełnie innymi wartościami rozwoju i z zupełnie innym jego rozumowaniem ale jak najdalej od Rybnika i mafijnych holdingów węglowych. Z resztą sami widziecie, jakikolwiek wodzisławski temat i od razu wysyp rybnickich trolli.
Weźcie się wreszcie do pracy lenie wodzisławski, a nie tylko hejtować w internecie i marzyć o jakichś księstwach! Jakie społeczeństwo - takie miasteczko...
Te lamenty wodzisławskie potwierdzają w jakim dole mentalnym jest Wodzisław... W Rydułtowach świętują 30-lecie niezależności, a w Wodzisławiu atmosfera stypy pogrzebowej w której podstawową rolę odgrywa: zawiść, zazdrość, legendy, oskarżenia i frustracje... Mam ubaw i satysfakcję z waszych wypowiedzi w których potwierdzacie znaczenie i wagę Rybnika który wszystko blokuje i rozdaje karty. :D Natomiast oburzające jest to, że ktoś tam nie chce interesów z Rybnikiem kiedy to... Wodzisław opd lat pasożytuje w rybnickim rynku pracy. To Wodzisław i Żory są przyczyną dużego bezrobocia w naszym okręgu w latach 1999-2010 w naszym regionie! Niewiarygodne jest też to, że kiedy cała Polska niesamowicie rozwinęła rynek pracy i w wielu miejscach powstają nowe firmy albo rozwijają się lokalne - to nawet Rydułtowy oferują więcej bo przynajmniej mają kopalnię! Wodzisław jak był dnem tak nim jest za to z dąsami i pretensjami jakby 1000 letnia metropolia... ;)
@Ja11 - Wodzisław nie umarł, Wodzisław został zniszczony. Świadomie i celowo unicestwiony i nic się w nim nigdy nie uda ponieważ powiat tworzą rybnickie pachoły które blokują wszystko co dobre dla Wodzisławia. Studiowałem z córką jednego z samorządowców powiatu która powiedziała mi osobiście że jej ojciec lobbuje wszystko pod Rybnik.
@MGol - scalanie Wodzisławia z Rybnikiem polega na tym że taka Karuzela - jako pierwszy przykład z brzegu - jest w praktyce nie galerią ale zwykłym pasażem handlowym a wiesz dlaczego ? Ponieważ prawdziwą galerię w Wodzisławiu zablokowali ludzie z ROW na rybnickich usługach. Dlatego żadnego "scalania" i jakichkolwiek interesów z Rybnikiem.
@MGol - województwo opolskie składa się niemal w całości z ziemi górnośląskiej. Wyjątkiem jest tylko powiat namysłowski który historycznie jest dolnośląski. Pozostałe części opolszczyzny to rycersko - klasztorne miasta Górnego Śląska do których powinien przynależeć również Racibórz z Wodzisławiem. Województwo śląskie tymczasem to Zagłębie Dąbrowskie, Jura Częstochowska a także skrawki północno i południowo zachodniej Małopolski. W dodatku niemal wszystkie górnośląskie miasta województwa śląskiego to sztuczne twory powstałe w wyniku industrializacji. Tym samym Wodzisław przy takim podziale Górnego Śląska leży po niewłaściwej stronie granicy. Do tego dochodzą oczywiście mafijne układy górniczych spółek i spółeczek oraz lobby tych wszystkich węglowych miast wobec których Wodzisław jest bezradny a jego upadek podtrzymują jeszcze rybnickie ludziki powiatu. Dlatego uważam że jedyną alternatywą jest utworzenie powiatu raciborsko - wodzisławskiego w województwie opolskim. Rybnik tymczasem niech rozwija się dalej, może kiedyś połączy się z Sosnowcem i Katowicami by pod egidą Warszawy stworzyć wspólne ukro-polskie miasto szklanych wieżowców i tęczowych flag ale z dala od Wodzisławia !
MGol masz rację. Nasz subregion nie istnieję, ani formalnie ani mentalnie. Rybnik pseudo metropolia a tak naprawdę zlepek małych górniczych miasteczek, duże ego ale wydmuszka pod każdym względem. Wodzisław, umarł przemysł umiera miasto, Żory kierunek sypialnia Katowic i tylko to ich obchodzi, Jastrzębie degradacja poprzemysłowa, zapatrzeni w Karwine i Czechy. Wszystkich łączy brak wizji, zero wspólnoty, każdym sobie. Efekty aż nadto widoczne.
Odnośnie powiatu wodzisławskiego być może masz trochę racji i powinien trochę inaczej wyglądać? Rydułtowy zapominają, że gdyby przyłączyły się do powiatu rybnickiego to szpital może jeszcze szybciej zostać zlikwidowany.... Piękne jubileusze pójścia na swoje. Teraz drodzy samorządowcy prosiłbym o uderzenie się w pierś i zastanowienie się nad tym komu to naprawdę było potrzebne? Rydułtowy w jakimś stopniu poradziły sobie z pójściem na swoje. Prawda jest taka, że gdy kopalnie były to wszędzie się fajnie rządziło, ale gdzie teraz jest Pszów? Radlin? Arteks jak zwykle siejesz dezinformację. Otóż ta wiadomość o zatrudnionych Ukraińcach dotyczyła całego podokręgu ZUS-u Rybnik, czyli de facto całego subregionu. Piszesz o wieśniackim południu. Weź przejedź się po dzielnicach Rybnika. Ręce opadają. Jesteś pokroju rządzących naszymi miastami, którzy tylko pluć potrafią a zarzynają wszystko po kolei. Cały ten nasz subregion jest o kant d bo żadnej wspólnej inicjatywy nie potrafią wspólnie zrobić i skłócają ludzi. Nie na za krzty współpracy, jest tylko chora zazdrość co mnie bardzo boli.
@yggiH masz tylko częściowa rację. Uważasz, że województwo Śląskie to sztuczny twór ale województwo opolskie też takim jest a o tym nie wspominasz? Samo Opole z pewnością zyskało na tym, że jest miastem wojewódzkim, być może Kędzierzyn ale czy reszta miast też? Oczywiście miasto Opole zasługuje na to by nadal miało status wojewódzkiego ale czy obszar ten nie powinien być podzielony między tereny historyczne Dolnego i Górnego Śląska? Jednocześnie od razu zaznaczę, że niektóre tereny obecnie wchodzące w skład województwa Śląskiego powinny mieć prawo wyboru przynależności, np. Częstochowa. Kolejnym zastanawiającym punktem jest fakt, że chcesz zapomnieć o rozwoju górnictwa na terenach Wodzisławia i okolicy oraz chcesz budować tamę z Rybnikiem czy Jastrzębiem. Nie tędy droga. To trzeba scalać a nie dzielić. To powinno być coś na wzór aglomeracji ale na zdrowych, równych zasadach, ze wspólną komunikacją, wspólnymi przetargami na zakup prądu, że wspólnymi inwestycjami w transport czy uzupełnianiu się w inwestycjach. Oczywiście żeby do tego doszło to chyba musi zostać wymieniona władza wszędzie.
Po to pojawił się @Arteks i zaognił żeby wszyscy się opluwali.Takze gratulacje udało ci się @tloczek- tak samo wiedzą jak my gdzie jest Opole. Chyba że ktoś miał jedynkę z geografii tej najbliższej.@Higgy- temat był z 10 - 15 lat temu w Raciborzu o przyłączeniu do woj. Opolskiego. Niestety ucichło dawno. Ale zgadzam się z tym co piszesz.
@yggiH tylko jest jeden problem którego nie zauważyłeś. Kto w Opolu wie gdzie jest Wodzisław?
Dzisiaj dla większości Polaków region górnośląski kojarzony jest wyłącznie z województwem śląskim. Prawda jest tymczasem taka że województwo śląskie wcale nie jest śląskie jest sztuczne bo powstałe niemal wyłącznie pod proces industrializacyjny. Prawdziwy, książęcy i rycerski Górny Śląsk to właśnie województwo opolskie z Raciborzem, Wodzisławiem i Żorami włącznie. Niestety decyzją komunistycznych kacyków nie tylko podzielono administracyjnie górnośląską ziemię ale w dodatku umieszczono jej rycersko - klasztorne miasta po niewłaściwej stronie granicy. W międzyczasie utworzono na ziemi gołęszyców w Krainie Górnej Odry jakiś sztuczny ROW z siedzibą w Rybniku który obsadzał wszystkie stanowiska swoimi aparatczykami. Taki stan rzeczy utrzymał się również po 1989 roku i nadal trwa. Rozwój Rybnika w latach po dwutysięcznych mógł mieć miejsce tylko dlatego że w latach dziewięćdziesiątych unicestwiono Wodzisław. Dlatego dziś to co powinni zrobić wodzisławianie by rozwijać swoje miasto to kompletna tama wybudowana między Wodzisławiem a Rybnikiem. Żadnych kontaktów i żadnych połączeń. Oczywiście niech Rybnik rozwija się dalej, niech wchłonie Czerwionkę i Rydułtowy a następnie z Katowicami i Sosnowcem pod egidą Warszawy utworzy wspólne ukro-polskie miasto szklanych wieżowców i tęczowych flag. Wodzisław tymczasem razem z Raciborzem niech dołączy do województwa opolskiego i rozwija się inaczej - regionalnie nie globalnie, bez węgla, bez kopalń, bez tych wszystkich mafijnych spółek i spółeczek tworzących patologię jakiegoś sztucznego i nieprawdziwego ROW-u który zatarł prawdziwą historię i dzieje tego cysterskiego miasta nawet w świadomości jego własnych mieszkańców ! Dziś Racibórz był by trzecim a Wodzisław czwartym miastem województwa opolskiego jako regionu będącego zielonym górnośląskim spichlerzem a nie żelbetonową dżunglą na węglowych fundamentach mafijnych układów.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Życzenia pomyślności dla Rydułtów i rozsądku dla ich władz w ochronie zabytków industrialnych takich jak budynki kopalni czy dworca. Bierzcie dobre przykłady od sąsiadów którzy chronią swoje dziedzictwo od dawna. Np. Wodzisław wyremontował dworzec kolejowy i wieżę romantyczną.
Złoty okres dla Rydułtów to ten kiedy się usamodzielniły od Wodzisławia do 1999 czyli do momentu powstania powiatu wodzisławskiego. Przynależność do powiatu SWD nie daje Rydułtowom żadnych korzyści i żadnego prestiżu. Największą stratą jest likwidacja szpitala który istniał ponad 100 lat i to tylko przez to aby przetrwał szpital w Wodzisławiu, ani większy, ani lepszy.
Szczerze mam gdzieś ten temat ale tak dla jasności Rydułtowy i jego mieszkańcy mają gdzieś wasz Wodzisław cieszymy się że lata temu się od was odłączyliśmy i żyjemy w normalnym spokojnym małym mieście a 99 procent mieszkańców woli Rybnik na to wasze zasypie jeździmy tylko z musu do urzędów. A ktoś potrzebuje większego miasta to jedzie do Rybnika Katowic ewentualnie do Raciborza. Drugi Wodzisławiu Rybnik jeśli chodzi o wielkość to już nie wasza liga, z czym można porównać Wodzisław? Hm z Jastrzębiem może z Żorami?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
yggiH i wszyscy odetchną w końcu, czego Ci życze.
Bardzo dobrze że Rybnik tak wspaniale się rozwija. Niech robi to dalej. Być może kiedyś - jak już pisałem - połączy się z Katowicami i Sosnowcem by pod egidą Warszawy zbudować wspólne ukro-polskie miasto szklanych wieżowców i tęczowych flag. Wodzisław tymczasem niech razem z Raciborzem odstąpi od tego aglomeracyjnego zgiełku i dołączy do województwa opolskiego gdzie z historycznymi górnośląskim miastami w postaci Opola, Raciborza czy Kluczborka będzie budował swoją przyszłość nie oglądając się na te wszystkie górnicze patoproblemy w które jest regularnie wplątywany od 1945 a następnie od 1989 roku. Jeśli Górny Śląsk ma być administracyjnie podzielony na dwa województwa zrzeszające miasta górnicze i książęce to Racibórz z Wodzisławiem zdecydowanie powinny znaleźć się wśród tych drugich.
@op - nie ma nakazu pracy. Ktoś chce pracować w Kornicach - jego sprawa i jego strata czasu. Natomiast warto tu wspomnąć, że przed wybuchem wojny w Rybniku pracę znalazło 10 tys. Ukraińców, teraz pewnie dużo więcej. To świadczy o niebywałym WZROŚCIE liczby miejsc pracy w Rybniku i potencjale naszego miasta! Kornice to raczej przykład dla Wodzisławia - w którym największym zakładem pracy jest... miejski szpital. U nas duże przedsiębiorstwa mają się dobrze, a przybywa nowych także w branży IT która do niedawna instalowała się tylko w Gliwicach czy Katowicach.
Wspomniałeś o Silesii - przecież tam ponad 2000 ludzi pracuje w Tenneco, 1000 w Rettigu, a w jednej z hal zaczyna się w tym roku produkcja ...kamperów. Aleś wtopił... Wasz hejt, budowanie ideologii na mitach i kłamstwach niczego nie zmienił i nie zmieni.
Arteks- Wodzisław upada tak samo jak Rybnik Jak nie ma pracy to jest upadek a nie rozwój Wczoraj widziałem jak setki rybniczan wracało z Kornic Po godzinie w autobusie na ich twarzach było widac smutek A ich rodzice mieli pracę na miejscu w Ryfamie Silesii RZN i innych zakladach na miejscu W Rybniku już pracy nie ma i z kogo trzeba trzeba się śmiać ?
Śmiać się chce jak wszyscy idą do przodu, coś budują, myślą o przyszłości, a płaczki z Wodzisławia zawsze albo rozpaczają nad Wodzisławiem, albo hejtują innych albo... zakłócają rocznicę 30-lecia samodzielności jaką obchodzi sąsiad. Najbardziej sfrustrowani ludzie mieszkają w Wodzisławiu...
@Don_C - żyjesz tylko mitami bo nigdy nie było ani żadnej inicjatywy ani pomysłu odłączenia za to w 2001 z prośbą o przyłączenie wystąpili mieszkańcy Ochojca i tak się stało! :D Wodzisław się rozpadł bo był słabym i można powiedzieć sztucznym tworem gdzie niektóre dzielnice nie różniły się jakoś poważnie od centrum. Od Bytomia i Będzina też się coś odłączyło. A czemu nic się nie odłączyło od Sosnowca, Katowic, Gliwic, Opola, Jaworzna, Zabrza, Rybnika, Częstochowy? Bo to normalne miasta w których centrum odgrywa najważniejszą rolę. W Wodzisławiu tak nie było. To nawet widać dzisiaj kiedy najsilniejszym gospodarczo ośrodkiem powiatu SWD jest Radlin(!) @yggiH - muszę ci powiedzieć, że chciałbym uwolnić Rybnik od tego wieśniackiego, podupadłego południa. Nie miałbym nic przeciwko jakby Rybnik z Czerwionką przyłączył się do Metropolii (GOP). A wy abyście stworzyli sobie własny powiat albo nawet województwo - z siedzibą w Pszowie! ;)
Może to jakiś pomysł by wydobyć się z tego marazmu.
O tym właśnie piszę. Jeśli są gminy które ciążą w kierunku innych miast to niech wyp...ą ! Sam powiat wodzisławski nie powinien istnieć. Zamiast tego, jeden wspólny raciborsko - wodzisławski w granicacach województwa opolskiego.
Zapewne yggiH powita wodzisławski by został mocno obcięty, wiele gmin ciąży ku innym miastom.
@Arteks- w latach 90 od Rybnika chciały się odłączyć Boguszowice ,Chwałowice i Niedobczyce. Jednak głos ich był za słaby. W W Śl. tak jak pisze @Higgy rządziła w latach 90 pro rybnicka 5 kolumna z obecnym wójtem Marklowic i Magierkom na czele. Także spokojnie można na dziś przyłączyć Rydułtowy do Rybnika do tego Biertultowy i kawałek Marklowic do chałupy wójta.
Wodzisław Śląski to miasto z 765 letnią tradycją które nie ma nic wspólnego z żadnym ROW-em ani innymi Rydułtowami. Niestety wodzisławskie władze od 1989 roku nie miały nigdy za grosz ambicji żeby postawić tamę pomiędzy prawdziwą górnośląską historią a komunistyczną bzdurą i na zawsze skończyć z tymi koślawymi wyobrażeniami. Osobiście bardzo bym chciał żeby Rydułtowy dołączyły do Rybnika bo tam ich miejsce. Wodzisław tymczasem powinien wspólnie z Raciborzem stworzyć jednolity powiat który zwiąże stare książęce miasta leżące w dawnym księstwie raciborskim, w Krainie Górnej Odry na ziemi gołęszyckiej i raz na zawsze zaplanuje swoją drogę rozwoju zgodnie z historyczną rzeczywistością, najlepiej również w granicach województwa opolskiego gdzie nie ma patologii kopalń, destrukcji jaką niesie wydobycie węgla, mafijnych układów jakiegoś ROW-u i z wyobrażeniem mieszkańców Wodzisławia że Rybnik i Jastrzębie są obce i leżą bardzo daleko. Wodzisław powinien zostać ukierunkowany właśnie na Racibórz i Opole oraz Republikę Czeską z silnym prawem lokalnym i tradycjami samorządności. A Rybnik niech się rozwija dalej, może kiedyś będzie tak duży że połączy się z Katowicami i Sosnowcem by pod egidą Warszawy stworzyć wspólne super miasto szklanych wieżowców i tęczowych flag. I jestem przekonany że gdyby wodzisławskie władze od 1989 nie składały się z rybnickich agentów na usługach ROW-u już dawno było by w Wodzisławiu normalnie.
@Don_C - a czemu Rybnik miałby się dzielić? Dzieliły się albo miasta słabe ale te z problemami społeczno-gospodarczymi. Zauważcie, że z wszystkich kilkudziesięciu średnich i dużych miast w Polsce do secesji doszło tylko w kilku np. Wałbrzychu, Bytomiu i Będzinie. Tylko jedno w Polsce miasto rozpadło się... na 5 części - to Wodzisław Śląski. Zgadzam się z tobą, że to spowodowało całkowity marazm i szkodę nie tylko dla Wodzisławia i Rydułtów ale też całego ROW np. w tematyce transportowej, pozyskiwania środków unijnych, turystyce, dbałości o budynki itd. Np. różnica między postrzeganiu swej spuścizny historycznej pomiędzy Wodzisławiem, a Rydułtowami to przepaść... Warto popatrzyć jak wygląda dworzec kolejowy w Wodzisławiu czy Rydułtowach.
Dworzec kolejowy to wizytówka naszego nieudacznictwa i nic nie możności. GKS Rydułtowy w a klasie to też powód do dumy. A wy chcecie coś o obwodnicach opowiadać? Heh .
@Objektywny- ci co rządzą i ich klakierzy zawsze powiedzą że to sukces bycie osobną gminą. Wiadomo dobrze płatne etaty. Jakby Rybnik się podzielił w latach 90 to dzisiaj nie było by ich stać np.na obwodnicę. Tak jak teraz nie stać Rydułtów i innych w naszym powiecie na DGP. Nigdy nikomu nawet przez gardło nie przejdzie że większy może więcej. Nigdy tego nie usłyszycie. Oczywiście też trzeba przyznać rację przewodniczącemu z Rydułtów że lokalni posłowie i senatorowie to pozerzy i przecinacze wstęg.
Ja dodam jeszcze, że w ostatnich 30 latach jeśli chodzi o ROW samorządowcy tolerowali powolny upadek komunikacyjny... Jastrzębie bez kolei, Żory prawie bez kolei, likwidacja PKS, likwidacja kas biletowych (poza Rybnikiem i Raciborzem), brak wspólnych biletów (KŚ, MZK, ZTZ). Wprawdzie Rydułtowy mają dobre połączenia kolejowe (z Raciborzem, Rybnikiem i Katowicami) to jednak władze miasta nie kiwnęły palcem aby uporządkować okolice dworca, zrobić tam jakiś parking, jakieś miejsce reprezentacyjne, mapę miasta, wyremontować budynek, zrobić porządną ścieżkę turystyczną w kierunku tunelu, a przy okazji bloków jakie się tam znajdują. Zacznijcie współpracować odnośnie komunikacji aby zaczęła ona funkcjonować przynajmniej na poziomie czeskim gdzie wszędzie od pnd do nd da się dojechać transportem zbiorowym.
Najlepsze !!!!! To to że udało się miastu do bycia znowu na swoim , to że przestaliśmy być tylko dzielnicą Wodzisławia ,ktoś kto pamięta Rydułtowy do 1976, co posiadały ? jak było ? ,to wie o czym piszę. Dzisiaj jak widać jednak to niczego nie nauczyło ,dalej bywa przyzwolenie na oddawanie naszego lub łączenie czegoś co dobre ,przykładem jest- Szpital dlatego z tym co napisał @tłoczek zgadzam się w 100% , dodał bym jeszcze ,ludzie którzy zostali wybrani przez mieszkańców by ich reprezentować i rządzili w ich mieście zaczęli mieć na uwadze dobro mieszkańców i tego miasta a- Nie Odwrotnie -,przecież za to otrzymują wysokie pensje, przepraszam diety , za dobre inwestycje wielki szacunek mieszkańców !!!!. ......