Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Krytyka to nie oszczerstwo, prawda nie jest pomówieniem. Żądamy uwolnienia Andrzeja Poczobuta

25.09.2021 00:01 | 0 komentarzy | red

Andrzej Poczobut od pół roku siedzi w białoruskim więzieniu. Oferowano mu wolność, ale miał opuścić Białoruś. Odmówił. Dziennikarz nadal wierzy, że Białoruś stanie się krajem, w którym "krytyka nie będzie uznawana za oszczerstwo, a prawda nie będzie pomówieniem".

Krytyka to nie oszczerstwo, prawda nie jest pomówieniem. Żądamy uwolnienia Andrzeja Poczobuta
Andrzejowi Poczobutowi grozi 12 lat więzienia za rzekome „podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym i rehabilitację nazizmu".
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

25 września mija pół roku od uwięzienia Andrzeja Poczobuta przez białoruski reżim. Tego dnia wszystkie polskie media piszą o represjonowanym białorusko-polskim dziennikarzu. Nowiny przyłączają się do inicjatywy Fundacji Grand Press. Oto treść apelu o uwolnienie Andrzeja Poczobuta:

#Uwolnić Poczobuta

Jego ostatni tweet przed aresztowaniem brzmiał: „Polskie partie powinny mieć wspólną, długofalową politykę wspierania zagrożonej na Białorusi represjami polskości. To jest sprawa ponad podziałami".

Mija pół roku, od kiedy dziennikarz Andrzej Poczobut został zatrzymany w białoruskim Grodnie. To dobra okazja do głośnego protestu: żądamy uwolnienia Andrzeja Poczobuta. Żądamy uwolnienia Andżeliki Borys oraz wszystkich polskich i białoruskich dziennikarzy oraz działaczy. Reżim Łukaszenki nie może triumfować.

Andrzej Poczobut - niepokorny, od lat narażał się białoruskiej władzy artykułami nieprzychylnymi reżimowi. Za rzekome „podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym i rehabilitację nazizmu" grozi mu dwanaście lat więzienia.

W przepełnionym więzieniu nr 8 w mieście Żodzino pod Mińskiem, gdzie teraz przebywa, władze ograniczają mu dostęp do leków na serce i możliwość kontaktu z bliskimi. Tam też przechodził ciężkie zakażenie koronawirusem.

Kiedy białoruski dyktator zaproponował mu wolność w zamian za opuszczenie Białorusi – Andrzej Poczobut odważnie odmówił. Nigdy nie przestał wierzyć, że Białoruś stanie się krajem, w którym – jak pisał  – "krytyka nie będzie uznawana za oszczerstwo, a prawda nie będzie pomówieniem".

Dlatego żądamy od polskich i europejskich polityków, by występowali w tej sprawie do władz Unii Europejskiej, by naciskali na Białoruś oraz jej protektora i patrona - Rosję.

Zróbmy wszystko, by ponad politycznymi podziałami działać na rzecz uwolnienia naszego dziennikarza i działaczy Związku Polaków na Białorusi.

Niech ten weekend – 25-26 września 2021 roku, pół roku po uwięzieniu dziennikarza – będzie okazją do przypomnienia heroicznej walki Andrzeja Poczobuta. Niech polskie media pokażą, że nie zapominamy o naszym koledze po fachu.

Zjednoczmy się w Polsce pod hasłem #UwolnićPoczobuta.