Sobota, 30 listopada 2024

imieniny: Andrzeja, Justyny, Konstantego

RSS

Troje radnych Powiatu Raciborskiego zachęca do szczepień. "Zatrzymajmy koronawirusa"

09.07.2021 11:31 | 17 komentarzy | ma.w

To wspólna inicjatywa radnych z trzech klubów tworzących Radę Powiatu Raciborskiego. Członkini zarządu Ewa Lewandowska, szef największego w radzie klubu "Razem dla Raciborza" Tomasz Cofała i reprezentujący klub "Prawo i Sprawiedliwość" Szymon Bolik stanęli razem do zdjęcia propagującego szczepienia i tłumaczą swoją decyzję.

Troje radnych Powiatu Raciborskiego zachęca do szczepień. "Zatrzymajmy koronawirusa"
Tomasz Cofała, Ewa Lewandowska i Szymon Bolik - różnią się poglądami politycznymi, ale w sprawie walki z koronawirusem myślą tak samo: szczepimy się!
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Ewa Lewandowska: wirus nie pyta, kto jest, z jakiej opcji

Od początku byłam orędowniczką szczepień. To dla mnie najważniejsze w 2021 roku: żeby ludzie się zaszczepili. Teraz czuję się bezpieczniej. Jestem w pełni zaszczepiona już od maja. Nie miałam żadnych niekorzystnych objawów, choć znam osoby, które przeszły szczepienie z pewnymi problemami. Ich organizmy walczyły, ale wszystko się unormowało.

Wątpliwości w zasadzie nie miałam ani przez chwilę. Wsłuchiwałam się w głos autorytetów medycznych, epidemiologów, wirusologów. Starałam się myśleć logicznie, że to szczepienia ratowały ludzkość z wielu zdrowotnych opresji jak: gruźlica, tężec, dur brzuszny. Kto wie, jak by się to skończyło, gdyby nie było szczepionek. Uwierzyłam też w to, że ewentualne zagrożenia są niczym w porównaniu do zachorowania.

Stanęliśmy do tej akcji wszyscy razem, bo wirus nie puka do drzwi i nie pyta, kto jest z jakiej opcji politycznej. Niestety nie wszyscy są przekonani i trudne są rozmowy w tym temacie. Ludzie odbierają to za wywieranie presji, ale ja się z tym nie zgadzam. Nie wywieram presji, tylko zależy mi na budowaniu świadomości. Nie jestem zwolenniczką zmuszania do czegokolwiek. Marzy mi się tylko uzyskanie odporności zbiorowej i żebyśmy przetrwali.

Trochę osób ważnych dla mnie, z mojego otoczenia, niestety odeszło w trakcie pandemii. Szczególnie przeżyłam śmierć Mariana Ormańca, który był wicemarszałkiem województwa śląskiego. Zmarł też Lech Motyka dyrektor Planetarium. Przeżyłam te śmierci.

Tomasz Cofała: to jest taki czas wojenny

Myślę, że dla większości z nas czas pandemii koronawirusa zawsze będzie kojarzył się z noszeniem maseczek, zbyt długim siedzeniem w izolacji społecznej, brakiem ludzi na ulicach, z zamkniętymi restauracjami oraz utrudnionym dostępem do opieki lekarskiej. W tej chwili przypominam sobie wspomnienia mojej babci, która mówiła "podczas wojny to było to i to" a my dzieciaki z otwartą buzią słuchaliśmy opowieści. Dla mnie okres koronawirusa to taki czas wojny, który poranił nasze rodziny, sąsiadów, znajomych. Niewątpliwie zmienił nasz wygodny świat i patrzenie w przyszłość.

Zaszczepiłem się dwoma dawkami i nie miałem przy tej okazji żadnych niepożądanych objawów. Czy obawiałem się szczepienia? Raczej nie. Zrobiłem to dla własnego bezpieczeństwa, rodziny, współpracowników oraz osób, z którymi codziennie spotykam się. Jeśli zdaniem lekarzy szczepienie jest jedynym sposobem zabezpieczenia się przed ciężkim zachorowaniem na Covid-19, to niech zwycięży zdrowy rozsądek i troska o siebie oraz innych. Gorąco zachęcam niezdecydowanych do szczepienia przeciw Covid-19 Wracajmy do normalności.

Szymon Bolik: uważam, że tak trzeba

Po prostu wierzę medycynie. Dzięki nauce żyjemy dziś wygodnie i może dlatego, że założywszy tak wygodne buty, nie dostrzegamy zagrożeń, które na pewno wyczulibyśmy stopami, chodząc "na bosaka". Historia uczy nas, że wiele dziś brzmiących egzotycznie chorób (koklusz, polio, dyfteryt) dziesiątkowały ludzkość. Postęp w dziedzinie szczepień pozwolił zatrzymać te choroby. Sam zaszczepiłem się już w lutym, kiedy to tylko było możliwe. Uważam, że tak trzeba. Z odpowiedzialności za siebie, bliskich i społeczność, w której żyję. Trudno mi odnosić się do tych wszystkich wątpliwości pojawiających się co chwila w mediach. Nie znam się na tym. Jestem pedagogiem i ufam naukowcom i lekarzom.