Racibórz. Nowe zasady przydziału mieszkań komunalnych wciąż zamrożone
Uchwała rady miasta w sprawie zasad wynajmowania lokali nie może być aktualnie wdrożona, bo nadzór prawny wojewody śląskiego uznał ją za niezgodną z prawem. To oznacza, że w magistracie obowiązują dotychczasowe przepisy w przydziale mieszkań komunalnych i socjalnych.
Ocena legalności tej uchwały wykazała, że rada miasta nie określiła w sposób prawidłowy warunków zamieszkiwania kwalifikujących wnioskodawcę do ich poprawy. Nie określono również prawidłowo kryteriów wyboru osób, którym przysługuje pierwszeństwo zawarcia umowy najmu lokalu na czas nieoznaczony i umowy najmu socjalnego lokalu. W ocenie organu nadzoru tak sformułowane przepisy naruszają nawet Konstytucję RP.
Regulacja uchwalona w Raciborzu stwarza istotne trudności interpretacyjne przepisów uchwały „mieszkaniowej”. Brak jest w niej określenia górnej granicy metrażu lokalu, zajmowanego przez starającego się o mieszkanie od Miasta. Powoduje to, że o miejskie lokum mogą się ubiegać nawet osoby zamieszkujące w lokalach powierzchni 200 i więcej mkw.
Prawnicy wojewody wskazują na swoisty dualizm unormowań uchwały, co w ocenie organu nadzoru jest niedopuszczalne. – Nie może dochodzić bowiem do takiej sytuacji, w której dany stan faktyczny może podlegać dwojakiej subsumpcji prawnej. A tak jest w przedmiotowej uchwale – napisał do raciborskich radnych Krzysztof Nowak dyrektor wydziału nadzoru prawnego w urzędzie wojewódzkim.
(r)
Komentarze
2 komentarze
Do gościa Kuk.
A czy radna Szukalska jest prawnikiem odpowiadającym za uchwały rady miasta? ? Czy ona się pod tym podpisuje, od tego są prawnicy polowego on im za to płaci żeby było wszystko oki, a gdybyś nie był taki głupi to byś wiedział że prawo jest tak złożone że, nie ma prawnika w pl od wszystkiego. No ale skąd to może wiedzieć ktoś pusty jak studnia na pustyni. Takich ma polowy prawników widać co nie ogarniają, ale jak widać takich samych ma zwolenników co to guzik wiedzą a się odzywają
Czyżby radna Szukalska głosowała za nieprawidłową uchwała? Ale skucha.
