Radny Wojciech K. z Pszowa z wyrokiem za prowadzenie pojazdu po alkoholu
1 marca przed Sądem Rejonowym w Wodzisławiu Śląskim zapadł wyrok w sprawie prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości przez Wojciecha K., pełniącego mandat radnego w Pszowie. Wyrok na razie jest nieprawomocny, a skazany zapowiada odwołanie.
Radny Wojciech K. z Pszowa z wyrokiem za prowadzenie pojazdu po alkoholu
Podczas ostatniej rozprawy, która odbyła się 1 marca 2021 roku zapadł wyrok. - Skazano oskarżonego i wymierzono stosowne kary i środki karne - informuje Jacek Wesołowski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Rybniku. Jaką karę zasądzono skazanemu? - Wobec oskarżonego orzeczono karę 4 miesięcy pozbawienia wolności, warunkowo zawieszoną na okres próby 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 4 lat, zaliczając oskarżonemu na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów okres rzeczywistego zatrzymania prawa jazdy od dnia 18 października 2019 r. do dnia 1 marca 2021 r. - wyjaśnia rzecznik SO w Rybniku. Ponadto orzeczono świadczenie pieniężne w wysokości 5 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, a także koszty sądowe obejmujące opłatę w wysokości 120 zł oraz obciążenie oskarżonego wydatkami postępowania w całości.
Co istotne, wyrok na razie nie jest prawomocny. W rozmowie z naszą redakcją oskarżony zapowiedział odwołanie od wyroku po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia. Nieprawomocny wyrok nie oznacza utraty mandatu radnego. Ta z mocy prawa może nastąpić jedynie po uprawomocnieniu wyroku. Radnego nadal jednak nieprzerwanie obowiązuje zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Przypomnijmy, że do zatrzymania kierowcy pod wpływem alkoholu (1,5 prom.) doszło 18 października 2019 roku w Pszowie na ul. Armii Krajowej. - 18 października policja zatrzymała do kontroli 37-letniego mężczyznę, który prowadząc samochód marki mazda 626, poruszał się ul. Armii Krajowej w Pszowie. Okazało się, że kierujący miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. W efekcie zostało mu odebrane prawo jazdy - informowali kilka dni po zatrzymaniu wodzisławscy policjanci. Wówczas, według już znowelizowanych przepisów wynik 1,5 prom. kwalifikował czyn jako przestępstwo, dlatego sprawa trafiła na wokandę. W okresie od ujawnienia przestępstwa do stycznia 2020 radny nie uczestniczył w sesjach rady miasta. Wrócił na salę obrad dopiero na styczniowej sesji 2020 i od tego czasu znów bierze udział w posiedzeniach komisji i sesjach.
Komentarze
6 komentarzy
I CO MU ZROBILI ?
WIELKIE GÓ..................
Wyrok bardzo niesprawiedliwy! Przecież on był prawie trzeźwy! W wyższej instancji sędziowie są bardziej wyrozumiali, wiedzą że człowiek musi pić wodę!
Ale to nie takie pionki niszczą Pszów. One nie mają wpływu. Kowol to największy szkodnik od zawsze ale i na niego się pętla zaciśnie
dodać chciałem swój chłop! pozdrawiam Pana
za kołnierz nie wylewa ;) buhahaha
"jak będzie wyrok to będziemy kombinować" ... Tak to było?