Trzech mieszkańców Żor straciło pieniądze, bo zaufało oszustom
Jednego z mieszkańców zainteresowała promocyjna cena za abonament, dwóm pozostałym zabrakło ostrożności przy transakcji internetowej.
48-letni mieszkaniec Żor za pośrednictwem poczty elektronicznej otrzymał interesującą ofertę abonamentu. Po promocyjnej cenie miał uzyskać dostęp do kilku kanałów telewizyjnych na rok. Wystarczyło złożyć zamówienie, wpłacić kilkadziesiąt złotych i czekać na wiadomość z danymi dostępowymi do konta. Niestety pomimo upływu czasu żadna taka wiadomość do niego nie dotarła, a kiedy postanowił sprawdzić sprzedawcę okazało się, że to zwykły oszust.
Dużo więcej pieniędzy stracił kolejny 48-latek z Żor, który na popularnym portalu sprzedażowym wystawił kurtkę. Kiedy skontaktował się z nim potencjalny nabywca mężczyzna kliknął na wysłany przez niego link, a następnie wypełnił formularz. Strona, na której się znajdował wyglądała jak oryginalna strona serwisu sprzedażowego, więc nie zastanawiając się długo podał login i hasło do konta, a nawet nazwisko panieńskie matki. Mężczyzna czekał aż otrzyma wiadomość sms z potwierdzeniem, ale zamiast tej poproszony został o kolejny kod, gdyż w międzyczasie strona wygasła. Niestety kiedy mężczyzna się zorientował, że „coś nie gra” na jego koncie brakowało już przeszło pięciuset złotych.
Podobna historia spotkała trzeciego, 36-letniego mieszkańca naszego miasta, który również na popularnym portalu sprzedażowym wystawił ekspres ciśnieniowy. Mężczyzna oszustom podał jednak numer karty, datę ważności i kod weryfikacyjny. Podobnie, jak poprzednicy stracił czujność oraz tysiąc złotych.