30-latek zatruł się spalinami w garażu. Reanimacja się nie powiodła
W Wodzisławiu Śląskim przy ul. Piaskowej w garażu domu jednorodzinnego doszło do tragicznego zdarzenia. Na miejsce zostali wezwani strażacy i ratownicy pogotowia. Według zgłoszenia w garażu pojawił się gaz i jedna osoba została poszkodowana.
30-latek zatruł się spalinami w garażu. Reanimacja się nie powiodła
Do zdarzenia doszło w niedzielę 24 maja. - Po przybyciu na miejsce naszych strażaków okazało się, że rodzina wyciągnęła z garażu poszkodowanego. Rozpoczęliśmy resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety resuscytacja nie powiodła się i poszkodowany zmarł. Był to mężczyzna w wieku 30 lat - relacjonuje mł.ogn. Mateusz Kaczmarek z Komendy Powiatowej PSP w Wodzisławiu Śląskim. Przyczyną zgonu mężczyzny prawdopodobnie okazał się tlenek węgla ze spalin samochodowych. W zamkniętym garażu przy włączonym samochodzie w powietrzu szybko pojawiają się duże ilości spalin, w tym również tlenku węgla. Tak samo jak przy zatruciach przy piecykach gazowych w mieszkaniach, tlenek węgla przy oddychaniu szybciej wiąże się z hemoglobiną we krwi niż tlen. Dlatego dochodzi do utraty przytomności i szybkiego niedotlenienia organizmu. Dokładne przyczyny zdarzenia są ustalane przez policję.