Zamek i Muzeum. Czekają na koncepcję
Co dalej z połączeniem Zamku Piastowskiego i miejskiego muzeum w Raciborzu?
W pierwszej połowie stycznia starosta raciborski z zastępcą uczestniczyli w spotkaniu w magistracie, które dotyczyło omówienia koncepcji połączenia Zamku Piastowskiego w Raciborzu z Muzeum w Raciborzu. Powiat i Miasto chcą połączyć siły i skoncentrować atrakcje obu placówek w jednej lokalizacji.
Koncepcja ma być przedstawiona na jednym z posiedzeń zarządu powiatu. Jej autorem jest Grzegorz Wawoczny - przedsiębiorca branży medialnej i pracownik naukowy PWSZ. Wcześniej promował ten pomysł na forum komisji branżowej rady powiatu, wspomagany przez zwolennika tego rozwiązania radnego Dawida Wacławczyka, który prowadzi biznes w branży turystycznej.
Nowiny Raciborskie pisały wcześniej o projekcie połączenia placówek:
Komentarze
9 komentarzy
Obecna dyrektor zamku od dwóch lat pobiera niezłe wynagrodzenie i nie wdraża programu dzięki któremu dostała tę posadę . Starostwo płaci Wawocznemu za kolejny program turystyczny ? Radny z takim mandatem zaufania tym wszystkim steruje ? Czy ktoś w końcu zrobi z tym porządek ?
Wawoczny nie jest pracownikiem naukowym?
".... panowie dostali nieźle płatne zlecenia - jeden z UM, a drugi ze starostwa na napisanie koncepcji fuzji tych dwóch instytucji?" o jakich kwotach mówimy? Śledź ten od naprawiania raciborskiej piłki zainkasował 36 tysięcy zł. https://sport.nowiny.pl/155143-polowy-naprawia-raciborski-futbol-z-pomoca-sledzia.html
Pracownik naukowy?:))))))))))))))
Tak, ponoć coś koło tego co poszło na Umowę na promocję miasta podczas imprezy o nazwie InspiratiON
Czy to prawda, że panowie dostali nieźle płatne zlecenia - jeden z UM, a drugi ze starostwa na napisanie koncepcji fuzji tych dwóch instytucji?
Gdyby miało być, to by było już dawno. I to jeszcze przy takich nazwiskach, które współpracują. Życzę dobrze ale temat ciągnie się jak krew z nosa. Chyba szybciej by Panowie zatrybili przez zakładając SturtUp lub Anioły Biznesu.
To ciekawe przedsięwzięcie. Słyszałem, że ma wynieść Powiat Raciborski na pola, gdzie pieniądze będą płynęły szerokim strumieniem z turystyki weekendowej. To duże wyzwanie by Racibórz został miastem turystycznym, ale trzeba spróbować. Mam nadzieję, że ci dwaj panowie są odpowiedzialni i tak jak chcą żeby podatnicy zapłacili za ich pomysł, to jak się nie uda, oddadzą Miastu i Powiatowi tą forsę co trzeba będzie wyłożyć na ich koncepcję.