Krzysztof Sitarski przeszedł do PiS. Wcześniej był w Kukiz'15

Wczoraj (31.07) poseł z Radlina Krzysztof Sitarski zasilił szeregi klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Po odejściu w połowie czerwca z Kukiz'15 był posłem niezrzeszonym. Jak się okazuje, nie musiał długo czekać, by znaleźć się w nowym klubie.

- Chcąc pracować na rzecz obywateli i rozwoju naszego państwa muszę mieć silne wsparcie do dokonywania zmian na lepsze, dlatego zdecydowałem się na wstąpienie do najsilniejszego klubu parlamentarnego w polskim Sejmie, czyli do Prawa i Sprawiedliwości. Daje mi to możliwość przeprowadzania dobrych projektów, sprawnie, skutecznie i z korzyścią dla wszystkich - mówi nam Sitarski dodając, że podczas niedawnego posiedzenia PiS-u został jednogłośnie przyjęty przez tamtejszych posłów w poczet jego nowych członków. Parlamentarzysta dodaje, że kilka dni temu otrzymał propozycję przejścia do klubu. Po analizie doszedł do wniosku, że będzie to dobra decyzja. Zwłaszcza że podczas swojej pracy w Sejmie znajdował wsparcie tamtejszych posłów dla prezentowanych przez siebie projektów. - Wyznacznikiem sukcesu jest skuteczność. Takie zaplecze daje mi właśnie ten klub - wyjaśnia radliński poseł mając nadzieje, że jego decyzja znajdzie zrozumienie wśród wyborców. Zapytany przez nas o start w najbliższych wyborach parlamentarnych odpowiada, że wystartuje w nich z list Zjednoczonej Prawicy.

W ostatnich dniach z Sitarskim do klubu PiS przyłączyli się też Tomasz Rzymkowski oraz Norbert Kaczmarczyk. Obaj startowali do Sejmu z list Pawła Kukiza.